Zgłoś nadużycie!
Grecki strój codzienny był bardzo skromny i prosty. Ludzie ubierali tzw. peplos, czyli prostokątny płat materii wełnianej, najczęściej koloru żółtego lub niebieskiego, którym owijano ciało. Górną część zaginano i odrzucano na zewnątrz. Po owinięciu ciała nie zszyte brzegi układały się w fałdy na prawym boku. Na ramionach spinano materię długimi igłami, a w pasie przewiązywano. Przez podciągnięcie fałdów nad przepaskę powstawało zanadrze, czyli coś w rodzaju kieszeni.
Mężczyźni nosili także spodnią krótką szatę, nazywaną chiton. Był on najczęściej zszyty po bokach i spinany na ramionach. Wychodząc z domu zakładali na to specjalną narzutę - himation. Był to prostokątny płat materiału wełnianego, który kobiety nosiły narzucony na chiton lub peplos, a mężczyźni na chiton lub gołe ciało. W ogóle nie nosili spodni - uważali je bowiem za atrybut barbarzyńców.
Chiton od VI wieku pne był również strojem kobiecym, jednak różnił się nieco od męskiego. Stroje kobiet były mocno sfałdowane, długie, układane w wyszukany sposób i przewiązywane.
Mężczyźni nosili także spodnią krótką szatę, nazywaną chiton. Był on najczęściej zszyty po bokach i spinany na ramionach. Wychodząc z domu zakładali na to specjalną narzutę - himation. Był to prostokątny płat materiału wełnianego, który kobiety nosiły narzucony na chiton lub peplos, a mężczyźni na chiton lub gołe ciało. W ogóle nie nosili spodni - uważali je bowiem za atrybut barbarzyńców.
Chiton od VI wieku pne był również strojem kobiecym, jednak różnił się nieco od męskiego. Stroje kobiet były mocno sfałdowane, długie, układane w wyszukany sposób i przewiązywane.
Kobiety nosiły chiton czyli szatę pelosbył to prostokontny płan materiału wełnianego kobiety nosiły na codzień xd