bercia1234567890
Na miejscu wypadku, po ocenie stanu świadomości, ratownicy sprawdzają drożność dróg oddechowych, oddech i układ krążenia. Co jednak zrobić, gdy oddech jest za słaby lub jeśli u poszkodowanego nie wyczuwamy tętna? Co wolno, a czego w żadnym wypadku nie można robić, by jeszcze bardziej nie zaszkodzić choremu? Przed zbadaniem oddechu należy sprawdzić drożność dróg oddechowych. Komu pomóc najpierw?Ocena stanu poszkodowanych w wypadku samochodowymrozpoczyna się w momencie przybycia ratowników na miejsce zdarzenia. Najpierw dokonuje się wstępnej selekcji. Wszyscy chorzy, którzy są w stanie samodzielnie się poruszać, mogą poczekać z otrzymaniem pomocy.Najważniejsze, aby zidentyfikować osoby priorytetowe, wymagające pomocy natychmiast. Po sprawdzeniu stanu świadomości ratownicy oceniają drożność dróg oddechowych, oddech i układ krążenia.Polecamy: Zaburzenia oddychania w czasie snuCo wolno, a czego nie?W miarę możliwości wstępną ocenę przeprowadza się u pacjenta w pozycji zastanej - nawet jeśli znajduje się on nadal w pojeździe. Kiedy chory nie mówi lub jest nieprzytomny, należy ocenić drożność dróg oddechowych.Z powodu ryzyka uszkodzenia kręgosłupa szyjnego nie wolno udrażniać dróg oddechowych przez odchylenie głowy do tyłu u żadnego chorego po urazie. Należy zastosować manewr wysunięcia żuchwy.Badanie oddechuZazwyczaj jeden z ratowników udrażnia drogi oddechowe i stabilizuje kręgosłup szyjny, a drugi ocenia oddech. Badający powinien ocenić ruch powietrza wdechowego i wydechowego poprzez oglądanie, słuchanie i próbę wyczucia oddechu. Można to wykonać zbliżając ucho do ust nieprzytomnego chorego i próbując ocenić częstość i głębokość oddechów.Dodatkowo ocenę uzyskuje się poprzez oglądanie ruchów klatki piersiowej oraz wyczucie ruchu powietrza na skórze policzka zbliżonego do ust chorego.
0 votes Thanks 1
kimiko112 spróbować wyczuć oddech na własnym policzku przybliżamy ucho do twarzy poszkodowanego (jego nosa i ust) . Dodatkowo jedną rękę trzymamy płasko na nadbrzuszu i staramy się wyczuć ruchy powłok brzusznych towarzyszące oddychaniu.
Przed zbadaniem oddechu należy sprawdzić drożność dróg oddechowych. Komu pomóc najpierw?Ocena stanu poszkodowanych w wypadku samochodowymrozpoczyna się w momencie przybycia ratowników na miejsce zdarzenia. Najpierw dokonuje się wstępnej selekcji. Wszyscy chorzy, którzy są w stanie samodzielnie się poruszać, mogą poczekać z otrzymaniem pomocy.Najważniejsze, aby zidentyfikować osoby priorytetowe, wymagające pomocy natychmiast. Po sprawdzeniu stanu świadomości ratownicy oceniają drożność dróg oddechowych, oddech i układ krążenia.Polecamy: Zaburzenia oddychania w czasie snuCo wolno, a czego nie?W miarę możliwości wstępną ocenę przeprowadza się u pacjenta w pozycji zastanej - nawet jeśli znajduje się on nadal w pojeździe. Kiedy chory nie mówi lub jest nieprzytomny, należy ocenić drożność dróg oddechowych.Z powodu ryzyka uszkodzenia kręgosłupa szyjnego nie wolno udrażniać dróg oddechowych przez odchylenie głowy do tyłu u żadnego chorego po urazie. Należy zastosować manewr wysunięcia żuchwy.Badanie oddechuZazwyczaj jeden z ratowników udrażnia drogi oddechowe i stabilizuje kręgosłup szyjny, a drugi ocenia oddech. Badający powinien ocenić ruch powietrza wdechowego i wydechowego poprzez oglądanie, słuchanie i próbę wyczucia oddechu. Można to wykonać zbliżając ucho do ust nieprzytomnego chorego i próbując ocenić częstość i głębokość oddechów.Dodatkowo ocenę uzyskuje się poprzez oglądanie ruchów klatki piersiowej oraz wyczucie ruchu powietrza na skórze policzka zbliżonego do ust chorego.
przybliżamy ucho do twarzy poszkodowanego (jego nosa i ust) .
Dodatkowo jedną rękę trzymamy płasko na nadbrzuszu i staramy się wyczuć ruchy powłok brzusznych towarzyszące oddychaniu.
prosże o naj !