Moim zdaniem opowiadanie bajek przez rozbotow nie zdaloby egzaminu. Roboty w odroznieniu od ludzi nie potrafia poslugiwac sie mimika, oddawac emocji w glosie co w bajkach jest bardzo wazne. Kiedy dziecko slucha bajki, po przez nasze slowa, podniesiony ton, gestykulacje moze wejsc do wnetrza bajki ''przeniesc sie'' co w efekcie daje wieksze zainteresowanie.
Moim zdaniem opowiadanie bajek przez rozbotow nie zdaloby egzaminu. Roboty w odroznieniu od ludzi nie potrafia poslugiwac sie mimika, oddawac emocji w glosie co w bajkach jest bardzo wazne. Kiedy dziecko slucha bajki, po przez nasze slowa, podniesiony ton, gestykulacje moze wejsc do wnetrza bajki ''przeniesc sie'' co w efekcie daje wieksze zainteresowanie.