Rozumiem ją w ten sposób, że ten, który dostał więcej talentów od Boga nie osiadł na laurach. Ale pracował i doskonalił się- mnożył swoje talenty. Jednak ten, który dostał 1 talent, poddał się. Przestał się starać. On nie rozmnożyl swoich talentów. Oznacz to, że ten drugi po prostu uznał, że nie warto mu się starać i dlatego przestał zdobywać nowe talenty. Człowiek , który rozmnożył talenty to człowiek, który pracuje, uczy się i ciągle chce być lepszym. Zaś ten drugi to człowiek leniwy, który zmarnował swoje talenty.
Rozumiem ją w ten sposób, że ten, który dostał więcej talentów od Boga nie osiadł na laurach. Ale pracował i doskonalił się- mnożył swoje talenty. Jednak ten, który dostał 1 talent, poddał się. Przestał się starać. On nie rozmnożyl swoich talentów. Oznacz to, że ten drugi po prostu uznał, że nie warto mu się starać i dlatego przestał zdobywać nowe talenty. Człowiek , który rozmnożył talenty to człowiek, który pracuje, uczy się i ciągle chce być lepszym. Zaś ten drugi to człowiek leniwy, który zmarnował swoje talenty.
POZDRAWIAM :) ;D