Rodzina, dla niektorych sa to tylko osoby, z ktorymi mieszkamy pod jednym dachem... Dla mnie sa to bliscy, za ktorych oddalabym wlasne zycie, bez nic nie bylabym tym kim jestem. I za to jestem im wdzieczna.
Najwazniejsza osoba w moim zyciu rodzinnym jak i bardziej prywatnym jest moja cudowna, niezastapiona- Mama, zawsze jest przy mnie mimo tego, ze nie zawsze jestem idealna coreczka. Ona rozumie caly moj 'zbuntowany swiat nastolatki', wszytskei okresy buntu. Niesktorzy z nas nie doceniaja tego co maja,ja w wieku 8 lat stracilam ojca, bez ktorego jest mi ciezko. Ale wlasnie dzieki Mamie dalam sobie rade i jestem z tego dumna, ze mimo przeciwienstwom losu-poradzilysmy sobie.
Rodzina, dla niektorych sa to tylko osoby, z ktorymi mieszkamy pod jednym dachem... Dla mnie sa to bliscy, za ktorych oddalabym wlasne zycie, bez nic nie bylabym tym kim jestem. I za to jestem im wdzieczna.
Najwazniejsza osoba w moim zyciu rodzinnym jak i bardziej prywatnym jest moja cudowna, niezastapiona- Mama, zawsze jest przy mnie mimo tego, ze nie zawsze jestem idealna coreczka. Ona rozumie caly moj 'zbuntowany swiat nastolatki', wszytskei okresy buntu. Niesktorzy z nas nie doceniaja tego co maja,ja w wieku 8 lat stracilam ojca, bez ktorego jest mi ciezko. Ale wlasnie dzieki Mamie dalam sobie rade i jestem z tego dumna, ze mimo przeciwienstwom losu-poradzilysmy sobie.
tylko tyle wymyśliłam ;p