Cóż, poszkodowanego odwracamy tylko gdy jest podejrzenie że nie oddycha.
Osoba musi leżeć na brzuchu z prostymi nogami i rękami wzdłuż ciała.
Gdy tak jest, zaczynamy od włożenia ręki między nogi poszkodowanego przed nami.
Klękamy obok poszkodowanego.
Wkładamy rękę pod nogę poszkodowanego, która jest bliższa nas. Wtedy tak ułożoną dłoń kladziemy na nodze poszkodowanego która jest dalej od nas. Nasza ręka jest wtedy w kształcie litery "S".
Następnie wkładamy naszą drugą rękę pod pachę poszkodowanego, która jest bliżej nas. Tak ułożoną rękę kładziemy na łopatkę poszkodowanego. Nasza ręka znów przybiera kształt litery "S". Wtedy delikatnie unosząc ręce i przesuwając je do przodu powoli i DELIKATNIE odwracamy poszkodowanego.
Cóż, poszkodowanego odwracamy tylko gdy jest podejrzenie że nie oddycha.
Osoba musi leżeć na brzuchu z prostymi nogami i rękami wzdłuż ciała.
Gdy tak jest, zaczynamy od włożenia ręki między nogi poszkodowanego przed nami.
Klękamy obok poszkodowanego.
Wkładamy rękę pod nogę poszkodowanego, która jest bliższa nas. Wtedy tak ułożoną dłoń kladziemy na nodze poszkodowanego która jest dalej od nas. Nasza ręka jest wtedy w kształcie litery "S".
Następnie wkładamy naszą drugą rękę pod pachę poszkodowanego, która jest bliżej nas. Tak ułożoną rękę kładziemy na łopatkę poszkodowanego. Nasza ręka znów przybiera kształt litery "S". Wtedy delikatnie unosząc ręce i przesuwając je do przodu powoli i DELIKATNIE odwracamy poszkodowanego.
W razie czego tutaj masz jeszcze obrazki:
http://www.ratownictwo.net/index.php?strona_id=30&news_id=11
Pozdrawiam :)