Burza piaskowa była bardzo nieubłagalna zawierucha, ledwo co bohaterowie widzieli. Była bardzo silna i mogłaby wyrwać drzewo z korzeniami, ta wichura była niebezpiczna dla dwóch postaci, a przede wszystkim Stasia. Niebo było czarne i cimne. Podczas niej było słychac pokrzykiwania o pomoc. Wszystkie zwierzęta które się tam znajdowały jęczał ze strachu i przerażenia. Grzmoty uderzały nieubłagalnie w ziemię nie zwracając uwagi na bohaterów. Co jakiś czas niebo ciemne jak węgiel jaśniało od błyskawic jaśniających się w oddali. Po tej nawałnicy i wichurze całą katastrofę zakjończyła wielka ulewa.
Burza piaskowa była bardzo nieubłagalna zawierucha, ledwo co bohaterowie widzieli. Była bardzo silna i mogłaby wyrwać drzewo z korzeniami, ta wichura była niebezpiczna dla dwóch postaci, a przede wszystkim Stasia. Niebo było czarne i cimne. Podczas niej było słychac pokrzykiwania o pomoc. Wszystkie zwierzęta które się tam znajdowały jęczał ze strachu i przerażenia. Grzmoty uderzały nieubłagalnie w ziemię nie zwracając uwagi na bohaterów. Co jakiś czas niebo ciemne jak węgiel jaśniało od błyskawic jaśniających się w oddali. Po tej nawałnicy i wichurze całą katastrofę zakjończyła wielka ulewa.
Mam nadzieje że pomogłem :)