byłem w szkloe spartanskiej w włoszech. uczylem się tam jak posługiwać się mieczem. nastepnie byly zajecia fizyczne, bylo na nich bardzo trudno i nie dawalemsobie rady, ale przetrwałem do konca.po tym wszystkim była przerwa na posiłek. na koniec lekcji były zajecia jak wygladaja turnieje na ktorych walcza spartanie. niewiem jak napiszesz ale to jest moja wypowiedz, ale to jest przyklad mozesz jeszcze cos dodac. nie wiem co zrobisz ale mozesz cos zmienic
napoczatku napisz ze jesteś spartaninem no dobra spisz ze mnie
1 dzien wszkole spartanskiej
wstałem bardzo rano ipobiegłem na śniadanie musiałem się spieszyc bo tam cenione były dyscyplina i trening jesli bym się spóznił dstał bym surową kare.Potem uprawialismy męczący sport : bieganie na wiele km ,skakanie,rzut oszczepem,potem mielismy cos w stylu musztry musielismy stac prosto i wykonywać wiele róznych poleceń jesli tego nie zrobilismy pan dawał nam surową kare niewiem czy zauwazyliscie ale nie jadłem sniadania ja bardzo rzadko cos tam jadam bo nauczyciele uwazaja ze musimy być pprzygotowani na wojne Tak minął dzien w sparcie w szkole
byłem w szkloe spartanskiej w włoszech. uczylem się tam jak posługiwać się mieczem. nastepnie byly zajecia fizyczne, bylo na nich bardzo trudno i nie dawalemsobie rady, ale przetrwałem do konca.po tym wszystkim była przerwa na posiłek. na koniec lekcji były zajecia jak wygladaja turnieje na ktorych walcza spartanie. niewiem jak napiszesz ale to jest moja wypowiedz, ale to jest przyklad mozesz jeszcze cos dodac. nie wiem co zrobisz ale mozesz cos zmienic
napoczatku napisz ze jesteś spartaninem no dobra spisz ze mnie
1 dzien wszkole spartanskiej
wstałem bardzo rano ipobiegłem na śniadanie musiałem się spieszyc bo tam cenione były dyscyplina i trening jesli bym się spóznił dstał bym surową kare.Potem uprawialismy męczący sport : bieganie na wiele km ,skakanie,rzut oszczepem,potem mielismy cos w stylu musztry musielismy stac prosto i wykonywać wiele róznych poleceń jesli tego nie zrobilismy pan dawał nam surową kare niewiem czy zauwazyliscie ale nie jadłem sniadania ja bardzo rzadko cos tam jadam bo nauczyciele uwazaja ze musimy być pprzygotowani na wojne Tak minął dzien w sparcie w szkole