Ludzie w swoim życiu popełniają wiele błędów, czasami bardzo bolesnych. A czlowiek, który krzywdzi drugiego człowieka, nawet nie zawsze zdaje sobie sprawę z tego, że czyni zło. W "Opowiesci Wigilijnej" głównym bohaterem jest Ebenezer Scrooge, który wobec innych ludzi nie okazywal serca, jednak pod wpływem duchów zmienił on swoje postępowanie. W związku z tym, uważam, że ten bohater nie byl złym czlowiekiem. Każdy ma prawo w swoim życiu zbłądzić. A swoją tezę poprę odpowiednimi argumentami.
Pierwszym argumentem przemawiającym za tym, iz Ebenzer Scrooge postępowal niewlaściwie jest jego skąpstwo. Głowny bohater nie dzielił się z nikim swoim majątkiem, chociaż mógł, bo był bardzo bogaty. Jednak nędzarzy i żebraków omijał on z daleka, ponieważ nie chcial ich wspierać finansowo. W stosunku do siebie byl on również aż do przesady oszczędny. Chodził on od lat w starym, zniszczonym ubraniu, chociaż stać go bylo na zakup porządnego ubrania.
Kolejnym argumentem jest brak miłości wobec siostrzeńca i innych ludzi. Skąpiec, jakim był Ebenzer, nie okazywał serdeczności ani ciepła, jedynej rodzinie jaką posiadał. Uważał on, że każdy chce go wykorzystać. Z kolei siostrzeniec miał wobec swojego wuja jak najlepsze zamiary. Okazywał mu sympatię i zainteresowanie. Zapraszał na Święta Bozego Narodzenia, ale główny bohater odmawiał, bo uważał, że Święta to strata czasu. Był on z tego powodu bardzo samotny. Nikt nie chciał zaprzyjaźnić się z człowiekiem, który nie okazuje nikomu szacunku ani zrozumienia.
Następnym argumentem przemawiającym za tym, iż Ebenezer Scrooge nie był zlym człowiekiem jest jego wewnętrzna przemiana. Za sprawą duchów zrozumial on, że jego postępowanie było niewłaściwe. Nie okazywal on nikomu współczucia, empatii ani zrozumienia. Nikogo nie obdarzał miłością i o nikogo się nie troszczył. Jednak po spotkaniu z duchami, Ebenezer zmienił swoje postępowanie i od tej pory był zupełnie innym czlowiekiem. Dzielił on się z ludźmi swoim majątkiem. Pomagal on najuboższym. Wsparl finansowo syna swojego pracownika. Naprawił relacje z siostrzeńcem. I nagle poczuł on w sobie wielką radość i szczęście.
Moim zdaniem każdy może w swoim życiu zboczyć z właściwej drohgi, ale jeżeli ktoś zauważy to i naprawi ten błąd, to jest to bardzo istotne, ponieważ świadczy, że dana osoba nie jest złym człowiekiem. Podobnie było z głownym bohaterem, dlatego uważam, że nie był on złym człowiekiem. A swoimi argumentami, potwierdzilam tezę, która zamiesciłam na wstępie.
Ludzie w swoim życiu popełniają wiele błędów, czasami bardzo bolesnych. A czlowiek, który krzywdzi drugiego człowieka, nawet nie zawsze zdaje sobie sprawę z tego, że czyni zło. W "Opowiesci Wigilijnej" głównym bohaterem jest Ebenezer Scrooge, który wobec innych ludzi nie okazywal serca, jednak pod wpływem duchów zmienił on swoje postępowanie. W związku z tym, uważam, że ten bohater nie byl złym czlowiekiem. Każdy ma prawo w swoim życiu zbłądzić. A swoją tezę poprę odpowiednimi argumentami.
Pierwszym argumentem przemawiającym za tym, iz Ebenzer Scrooge postępowal niewlaściwie jest jego skąpstwo. Głowny bohater nie dzielił się z nikim swoim majątkiem, chociaż mógł, bo był bardzo bogaty. Jednak nędzarzy i żebraków omijał on z daleka, ponieważ nie chcial ich wspierać finansowo. W stosunku do siebie byl on również aż do przesady oszczędny. Chodził on od lat w starym, zniszczonym ubraniu, chociaż stać go bylo na zakup porządnego ubrania.
Kolejnym argumentem jest brak miłości wobec siostrzeńca i innych ludzi. Skąpiec, jakim był Ebenzer, nie okazywał serdeczności ani ciepła, jedynej rodzinie jaką posiadał. Uważał on, że każdy chce go wykorzystać. Z kolei siostrzeniec miał wobec swojego wuja jak najlepsze zamiary. Okazywał mu sympatię i zainteresowanie. Zapraszał na Święta Bozego Narodzenia, ale główny bohater odmawiał, bo uważał, że Święta to strata czasu. Był on z tego powodu bardzo samotny. Nikt nie chciał zaprzyjaźnić się z człowiekiem, który nie okazuje nikomu szacunku ani zrozumienia.
Następnym argumentem przemawiającym za tym, iż Ebenezer Scrooge nie był zlym człowiekiem jest jego wewnętrzna przemiana. Za sprawą duchów zrozumial on, że jego postępowanie było niewłaściwe. Nie okazywal on nikomu współczucia, empatii ani zrozumienia. Nikogo nie obdarzał miłością i o nikogo się nie troszczył. Jednak po spotkaniu z duchami, Ebenezer zmienił swoje postępowanie i od tej pory był zupełnie innym czlowiekiem. Dzielił on się z ludźmi swoim majątkiem. Pomagal on najuboższym. Wsparl finansowo syna swojego pracownika. Naprawił relacje z siostrzeńcem. I nagle poczuł on w sobie wielką radość i szczęście.
Moim zdaniem każdy może w swoim życiu zboczyć z właściwej drohgi, ale jeżeli ktoś zauważy to i naprawi ten błąd, to jest to bardzo istotne, ponieważ świadczy, że dana osoba nie jest złym człowiekiem. Podobnie było z głownym bohaterem, dlatego uważam, że nie był on złym człowiekiem. A swoimi argumentami, potwierdzilam tezę, która zamiesciłam na wstępie.