Woda zbierająca się w długim, krętym kanale gejzera ulega ogrzaniu i przegrzaniu, tzn. osiąga temperaturę znacznie wyższą od normalnej temperatury wrzenia. Temperatura wrzenia, bowiem wzrasta wraz ze wzrostem ciśnienia. Gdy temperatura wrzenia zostaje osiągnięta, część wody zostaje wypchnięta do góry i wydostaje się na zewnątrz. W wyniku gwałtownego spadku ciśnienia przegrzana woda zamienia się w parę wodną. Strumień pary wodnej i wrzącej wody wzbija się wysoko w powietrze. Po eksplozji woda ponownie zaczyna wypełniać kanały. Cykl powtarza się w regularnych odstępach. Woda wyrzucana przez gejzer, zawiera rozpuszczone substancje, najczęściej krzemionkę i węglan wapnia, które wytrącają się z niej na powierzchni i osadzają wokół gejzeru. W okolicy Cieplic Mamucich, w Parku Narodowym Yellowstone, gorąca woda, nasycona minerałami, przeciskając się przez ziemię wytworzyła warstwowe tarasy wapienne, na których leżą stawy wypełnione lekko zabarwioną wodą. Ponieważ woda wynosi codziennie prawie dwie tony wapienia, tarasy rosną i bez przerwy zmieniają się.
Woda zbierająca się w długim, krętym kanale gejzera ulega ogrzaniu i przegrzaniu, tzn. osiąga temperaturę znacznie wyższą od normalnej temperatury wrzenia. Temperatura wrzenia, bowiem wzrasta wraz ze wzrostem ciśnienia. Gdy temperatura wrzenia zostaje osiągnięta, część wody zostaje wypchnięta do góry i wydostaje się na zewnątrz. W wyniku gwałtownego spadku ciśnienia przegrzana woda zamienia się w parę wodną. Strumień pary wodnej i wrzącej wody wzbija się wysoko w powietrze. Po eksplozji woda ponownie zaczyna wypełniać kanały. Cykl powtarza się w regularnych odstępach.
Woda wyrzucana przez gejzer, zawiera rozpuszczone substancje, najczęściej krzemionkę i węglan wapnia, które wytrącają się z niej na powierzchni i osadzają wokół gejzeru. W okolicy Cieplic Mamucich, w Parku Narodowym Yellowstone, gorąca woda, nasycona minerałami, przeciskając się przez ziemię wytworzyła warstwowe tarasy wapienne, na których leżą stawy wypełnione lekko zabarwioną wodą. Ponieważ woda wynosi codziennie prawie dwie tony wapienia, tarasy rosną i bez przerwy zmieniają się.