Jacy królowie panowali na wawelu w średniowieczu? plis szybko daje naj ;-)
OlciaPlayer123Trategiczne usytuowanie wawelskiego przyczółka docenili już nasi prapraprakuzyni Neandertalczycy, którzy mniej więcej 50.000 lat temu przychodzili tutaj popatrzeć sobie na Beskidy. Pierwsze zabudowania pojawiły się na wzgórzu przypuszczalnie w VII stuleciu i zamieszkane były prawdopodobnie przez członków plemiennego państwa Wiślan. Wznieśli oni na samym jego szczycie drewniano-ziemny gród, zdobyty na przełomie IX-X wieku albo przez czeskich Przemyślidów albo przez plemię Polan. W roku 992 (lub 999) na Wawel wkroczył Mieszko I (albo Bolesław Chrobry) i datę tę można potraktować jako wstęp do wielkiej kariery królewskiej rezydencji. Za panowania pierwszych Piastów Wawel pozostawał nadal drewniano-kamienno-ziemnym grodem, w którym pierwszą murowaną budowlą była katedra p.w. św. Wacława, wzniesiona około 1020 z inicjatywy Bolesława Chrobrego lub biskupaPoppona. Drugą, tzw. Hermanowską wybudowano z polecenia Władysława Hermana około roku 1090. Po licznych wojennych zawieruchach w połowie XI wieku Kraków awansował do roli centrum politycznego młodego jeszcze państwa - w 1041 roku Kazimierz Odnowiciel przeniósł tutaj stolicę z Gniezna. WIDOK KRAKOWA - OBRAZ LEONA WYCZÓŁKOWSKIEGO ozbicie dzielnicowe, zapoczątkowane niespecjalnie błyskotliwą decyzją Bolesława Krzywoustego, nie wpłynęło negatywnie na znaczenie grodu nad Wisłą, w którym na początku XII stulecia postawiono pierwsze murowane budynki o charakterze obronnym, a pod koniec wieku XIII rozpoczęto prace przy budowie zamku gotyckiego oraz murowanych obwarowań. Wawelskie wzgórze było już wtedy zamkniętym zespołem, składającym się z zamku właściwego we wschodniej części oraz budowli sakralnych w części zachodniej. W międzyczasie trwały liczne i częste walki, wojny, podjazdy i najazdy, których częściowy kres przyniosły rządy Władysława Łokietka. W połowie XIV stulecia król Kazimierz Wielki rozbudował zamek gotycki, stawiając m.in. nowe baszty i piękną katedrę. W późniejszym okresie Wawel wielokrotnie poddawany był remontom i modernizacjom, m.in. w roku 1461, kiedy Kazimierz Jagiellończyk wydał 100 grzywien na naprawę dachu, murów i baszt, choć tak naprawdę potrzeby były znacznie większe. Jagiellończyk borykał się wówczas z poważną dziurą budżetową, spowodowaną horrendalnymi kosztami prowadzenia wojny z Zakonem Krzyżackim, co doprowadziło do tego, że biedna królowa, aby zrealizować część niezbędnych wydatków, musiała zastawić własną suknię! Epoka renesansu i cały XVI wiek stanowił okres świetności zarówno Krakowa jak i wawelskiego zamku. Na dwór królewski przybywali wówczas cenieni artyści z Włoch, Niemiec i Niderlandów, którzy z inicjatywy najpierw Jana Olbrachta, a później Zygmunta I Starego, oraz za pieniądze chłopskiego podatnika, przebudowali starą twierdzę na wspaniałą renesansową rezydencję. WIDOK NA WAWEL OD PÓŁNOCNEGO ZACHODU W 1618 m bliżej było jednak końca XVI wieku, tym większe chmury gromadziły się nad wawelskim wzgórzem. Szlachta coraz bardziej niechętnie przybywała do odległego Krakowa, którego położenie, przy przesunięciu granic Rzeczypospolitej daleko na wschód, stało się jak na stolicę dość nietypowe. W roku 1595 pożar poważnie uszkodził zamkową bryłę i mimo, że odbudowano ją w stylu barokowym, tęskniący za swą rodzinną Szwecją król Zygmunt III Wazaw 1619 roku przeniósł się wraz ze swym dworem bliżej Bałtyku, do prowincjonalnej Warszawy. Od tego czasu Wawel powoli tracił na znaczeniu, chociaż nadal w tamtejszej katedrze odbywały się koronacje władców Polski. Na początku XVII stulecia Władysław IV wzmocnił założenie nowymi bastionami. Fortyfikacje te nie pomogły w odparciu wojsk szwedzkich, które po trzytygodniowym oblężeniu zdobyły Wawel w 1655 roku i okupowały go przez dwa lata, kradnąc co się da. Krótki zryw kościuszkowski z 1794 przyniósł miastu okupację pruską. W roku 1795 pruscy żołnierze wtargnęli do zamkowego skarbca i zrabowali złoto (m.in. 6 koron, 4 berła, 4 jabłka, miecze i relikwiarze), które następnie przetopili na monety. To, co udało się uratować, tuż po powstaniu listopadowym ukradli Rosjanie. Po rozbiorach Wawel wpadł w ręce Austriaków, którzy urządzili tu lazaret i koszary wojskowe, a dziedziniec zamku dolnego zamienili w plac musztry. W 1905 cesarz Franciszek Józef Iwspaniałomyślnie oddał zabytek narodowi polskiemu. Od roku 1920 do wybuchu II wojny obiekt stanowił reprezentacyjną siedzibę prezydenta Rzeczpospolitej. Podczas okupacji Kraków pełnił rolę stolicy Generalnej Guberni, a na Wawelu rezydował jej zbrodniczy szef Hans Frank. Po wojnie zamkowe budowle odrestaurowano i przeznaczono na siedzibę bodaj najdroższego muzeum w Polsce. WAWEL OD STRONY ZWIERZYŃCA - AKWARELA LEONA WYCZÓŁKOWSKIEGO, 1910 ierwszym murowanym budynkiem o charakterze obronnym była wieża, wzniesiona w pierwszej połowie XII stulecia w północno-wschodniej części wawelskiego grodu. Zbudowano ją z ciosów wapiennych i piaskowca na planie kwadratu o boku ok. 8 metrów. Obwodem warownym nadal pozostawał drewniano-ziemny wał, kilkakrotnie naprawiany i wzmacniany. Budowę gotyckiej warowni rozpoczęto od wzniesienia nowego pałacu z tzw. Wieżą Łokietkową, których fundatorem był albo Bolesław Wstydliwy albo Leszek Czarny. Późniejsze stadium rozwoju książęcego założenia stanowiła budowa kamiennych murów zamku z basztą Jordanką. Mur podzielił wówczas teren wzgórza na zamek górny z rezydencją panującego i zamek dolny z katedrą, kościołami, domami biskupów i możnych oraz zabudowaniami gospodarczymi. WAWEL NA POCZTÓWCE Z 1905 ROKU a panowania króla Kazimierza Wielkiego rozbudowano gotycki pałac królewski oraz dokończono wznoszenie katedry. Przystąpiono również do prac, mających na celu wzmocnienie systemu fortyfikacyjnego poprzez postawienie obronnych baszt i nowej wieży o charakterze obronno-mieszkalnym. Powstała wówczas tzw. Baszta Złodziejska, która wzięła swą nazwę od mieszczącego się w niej więzienia, i w której przebywali m.in. wzięci do niewoli po bitwie pod Grunwaldem najemnicy krzyżaccy. Przy południowym odcinku muru obronnego usytuowanoBaszę Panieńską oraz nie zachowane do naszych czasów baszty: Szlacheckąi Tęczyńską. Również nie kochający Krakowa Władysław Jagiełło dbał o rozbudowę i unowocześnienie systemu umocnień. Podwyższył niemal cały obwód murów i wzmocnił go przez budowę przedmurza z wykuszami. Za panowania jego syna Kazimierza Jagiellończyka wymurowano dwie największe baszty. W północno-zachodnim narożniku zamku górnego stanęłaBaszta Senatorska, zwana dawniej Lubranką, a w południowo-zachodnim narożniku zamku dolnego 40-metrowa Baszta Sandomierska. ZAMEK NA PRZEDWOJENNEJ FOTOGRAFII ajwiększe przekształcenia królewskiej rezydencji nastąpiły w XVI stuleciu. Obięły one głównie modernizację i rozbudowę kompleksu zabudowań reprezentacyjnych i mieszkalnych. W latach 1502-36 dostawiono do siebie kolejne budowle pałacowe, tworzące trzy skrzydła mieszkalne wokół pięciokątnego dziedzińca, zamkniętego od południa murem parawanowym. Dziedziniec ten otoczono bogato zdobionymi trzypiętrowymi krużgankami. Projektantami owej rozbudowy byli m.in. Franciszek z Florencji, Bartłomiej Berecci, mistrz Benedykt i Eberhard Rosenberg. W latach 1517-33 właśnie według projektu Berecciego wzniesiono efektowną Kaplicę Zygmuntowską. Na przełomie XVI i XVII wieku przekształceniom uległo północne skrzydło zamku, przeorientowane pod czujnym okiem Giovanniego Trevano dla Zygmunta III Wazy. Powstała wtedy reprezentacyjna klatka schodowa, tzw. Schody Senatorskie, oraz nowe wnętrza. Około 1640 rozpoczęto wznoszenie nowoczesnego systemu fortyfikacji, mającego odpowiadać ówczesnym wymogom obrony artyleryjskiej. Od strony południowej i północy zbudowano bastiony wzmacniane ziemnym szańcem. W roku 1794 ukończono - pod kierunkiem księcia Ludwika Wirtenberskiego - budowę dodatkowych obwarowań na planie gwiaździstym. Ostatnią kampanię umacniania wawelskiego wzgórza przeprowadzili zaborcy austriaccy, którzy w połowie XIX stulecia stworzyli tam nowy system obronny, składający się z pełnego obwodu murów kamienno-ceglanych oraz dwóch kaponier zwieńczonych krenelażem i zaopatrzonych w machikuły. Austriacy wyburzyli również stare budynki duchowieństwa katedralnego, stawiając na ich miejscu szpital wojskowy. Po wojnie zamek odrestaurowano w stylu renesansowym. WŁADYSŁAW MALECKI - WIDOK NA WAWEL, 1873 becnie Wawel mieści siedzibę wielkiego muzeum, tak licznego w ciekawe eksponaty i atrakcje, że całość została podzielona tematycznie na części i chęć obejrzenia każdej z nich wiąże się z kupnem oddzielnego biletu. Są to: Prywatne Apartamenty Królewskie, Komnaty Królewskie, Skarbiec Koronny i Zbrojownia, Sztuka Wschodu, Wawel Zaginiony, Katedra Królewska oraz Smocza Jama. Podział taki umożliwia lepszą organizację zwiedzania i skupienie się na tym, co akurat najbardziej nas interesuje. Powoduje jednak, że chętni do obejrzenia całości złapią się za głowę, kiedy podliczą, ile będzie ich to kosztować. KRUŻGANKI NA DZIEDZIŃCU WIELKIM omnaty i Apartamenty Królewskie zajmują większość pomieszczeń zamku. Podczas rekonstrukcji starano się odtworzyć ich wygląd z czasów panowania Jagiellonów i częściowo z okresu Wazów. Na parterze i I piętrze były pokoje prywatne - mieszkał tu król z rodziną, swoje izby mieli też niektórzy dworzanie. II piętro to część reprezentacyjna zamku. Przyjmowano tutaj poselstwa, obradował sejm, urządzano oficjalne uroczystości i huczne zabawy. Nazwy pomieszczeń tłumaczą ich przeznaczenie, niektóre z nich nazwano również od zdobiących je malowideł i elementów wyposażenia np.: Sala Turniejowa, Sala Poselska, Sala "Pod Planetami" czy Sala Senatorska. W tej ostatniej obradował Senat, odbywały się bale, przedstawienia teatralne i ważne uroczystości. Rolę sali tronowej pełniła Sala Poselska. Jej strop zdobią XVI-wieczne główki królów, dworzan i mieszczan (podobno jedna z głów zwróciła królowi Zygmuntowi Augustowi uwagę, aby sądził sprawiedliwie, dlatego teraz ma związane usta). Pierwotnie było ich 194, przetrwało 30. Komnaty ozdobione są wspaniałymi arrasami - tkanymi z jedwabnych, wełnianych i metalowych nici, przedstawiającymi sceny biblijne, fantastyczne stwory, herby i inicjały królewskie. Arrasy pojawiły się na Wawelu wraz z królową Boną; do dziś zachowało się ich około 140. W salach I i II piętra znajduje się wystawa orientaliów - między innymi jednej z największych na świeci kolekcji namiotów tureckich i perskich, broń wschodnia, dywany i kobierce, chorągwie i inne przedmioty zdobyte pod Wiedniem. Bilet wstępu na Komnaty kosztuje 12/7 zł (w niedzielę wejście bezpłatne), do Prywatnych Apartamentów Królewskich 15/12 zł (bilety limitowane, nie ma dnia wolnego wstępu), a za obejrzenie Sztuki Wschodu trzeba zapłacić 5/3 zł. (j.w.) PLANTY O ŚWICIE - OBRAZ STANISŁAWA WYSPIAŃSKIEGO, 1894 (W TLE ZAMEK) o XVIII i XIX-wiecznych rozbojach w Skarbcu pozostała tylko część cennej kolekcji królewskich insygniów i regalii. Wśród tego, co udało się uratować, najsłynniejszy jest niewątpliwie Szczerbiec, koronacyjny miecz królów polskich. W Zbrojowni obejrzeć można ponadto kolekcje zbroi, hełmów, tarcz oraz broni siecznej i palnej. Wiele z nich jest pięknie zdobionych - były one nie tylko orężem, ale także dziełami sztuki. Wawel Zaginiony prezentuje fundamenty i fragmenty średniowiecznych zabudowań sakralnych, uzupełnione rekonstrukcją komputerową, dzięki której można zobaczyć, jak przypuszczalnie wyglądały nieistniejące już budynki. Bilet wstępu do Skarbca kosztuje 12/7 zł (nie ma dnia wolnego wstępu), a na Wawel Zaginiony 5/3 zł (wstęp bezpłatny - niedziela).Uwaga: W dniu bezpłatnym należy pobrać w kasie bilet bezpłatny. Dzieci do lat 7 również wchodzą za darmo. WŁODZIMIERZ TETMAJER - WIDOK WAWELU OD ZACHODU Z ZABUDOWĄ ULICY RYBAKI, 1891 edną z najważniejszych świątyń w Polsce jest wawelska katedra. Odbywały się w niej uroczystości koronacyjne, tutaj monarchowie i ich dzieci zawierały śluby i chrzcili potomków. W jej wnętrzu oraz w podziemiach spoczywają niemal wszyscy królowie Polski. Obecnie świątynia ma postać trzynawowej, trzywieżowej bazyliki z transeptem i kaplicami. Najpiękniejszą z nich jest przykryta pozłacaną blachą XVI-wieczna renesansowa Kaplica Zygmuntowska - mauzoleum ostatnich Jagiellonów. Na środku nawy głównej umieszczono osłoniętą barokową kopułą trumnę z relikwiami patrona świątyni - św. Stanisława. Wyróżnia się też wykonany przez Wita Stwosza w 1492 roku nagrobek Kazimierza Jagiellończyka. Niedaleko ołtarza głównego znajduje się również grób jednego z dobroczyńców Krakowa - Kazimierza Wielkiego, a naprzeciw niego - sarkofag Władysława Łokietka. Niektórzy władcy spoczywają w podziemiach, w których zgromadzono też prochy bohaterów narodowych. KATEDRA WAWELSKA wieży zygmuntowskiej zawieszono jeden z największych w Europie dzwon o imieniu Zygmunt. Powstał on w roku 1520 na polecenie Zygmunta Starego i waży 11 ton. Zygmunt odzywa się tylko w czasie ważnych uroczystości kościelnych i narodowych, a jego dotknięcie według tradycji przynosi szczęście. Przy wejściu do świątyni straszą olbrzymie kości. Niektórzy twierdzą, że są to pozostałości po Smoku Wawelskim. Hipoteza ta wydaje się mało realna i prawdopodobnie największa z kości jest po prostu żebrem wieloryba, a pozostałe to piszczel mamuta i czaszka nosorożca. Choć w katedrze królewskiej byłem wiele razy i nigdy nie musiałem płacić za wstęp, to doszły mnie słuchy, że od niedawna jest ona biletowana (być może to tylko plotka), a za wejście do podziemi i na wieżę trzeba zapłacić na pewno (10 zł normalny i 5 zł ulgowy). U podnóża wawelskiego wzgórza znajduje się kilka grot, które podobno były mieszkaniem straszliwego smoka. Każdy chyba zna tę historię, dodam więc tylko, że na pamiątkę słynnego stwora w roku 1972 postawiono jego ziejącą żywym ogniem rzeźbę, której obejrzenie wyciągnie z naszych mocno już przetrzebionych kieszeni kolejne 3 złote. (2005)
WIDOK KRAKOWA - OBRAZ LEONA WYCZÓŁKOWSKIEGO ozbicie dzielnicowe, zapoczątkowane niespecjalnie błyskotliwą decyzją Bolesława Krzywoustego, nie wpłynęło negatywnie na znaczenie grodu nad Wisłą, w którym na początku XII stulecia postawiono pierwsze murowane budynki o charakterze obronnym, a pod koniec wieku XIII rozpoczęto prace przy budowie zamku gotyckiego oraz murowanych obwarowań. Wawelskie wzgórze było już wtedy zamkniętym zespołem, składającym się z zamku właściwego we wschodniej części oraz budowli sakralnych w części zachodniej. W międzyczasie trwały liczne i częste walki, wojny, podjazdy i najazdy, których częściowy kres przyniosły rządy Władysława Łokietka. W połowie XIV stulecia król Kazimierz Wielki rozbudował zamek gotycki, stawiając m.in. nowe baszty i piękną katedrę. W późniejszym okresie Wawel wielokrotnie poddawany był remontom i modernizacjom, m.in. w roku 1461, kiedy Kazimierz Jagiellończyk wydał 100 grzywien na naprawę dachu, murów i baszt, choć tak naprawdę potrzeby były znacznie większe. Jagiellończyk borykał się wówczas z poważną dziurą budżetową, spowodowaną horrendalnymi kosztami prowadzenia wojny z Zakonem Krzyżackim, co doprowadziło do tego, że biedna królowa, aby zrealizować część niezbędnych wydatków, musiała zastawić własną suknię! Epoka renesansu i cały XVI wiek stanowił okres świetności zarówno Krakowa jak i wawelskiego zamku. Na dwór królewski przybywali wówczas cenieni artyści z Włoch, Niemiec i Niderlandów, którzy z inicjatywy najpierw Jana Olbrachta, a później Zygmunta I Starego, oraz za pieniądze chłopskiego podatnika, przebudowali starą twierdzę na wspaniałą renesansową rezydencję.
WIDOK NA WAWEL OD PÓŁNOCNEGO ZACHODU W 1618 m bliżej było jednak końca XVI wieku, tym większe chmury gromadziły się nad wawelskim wzgórzem. Szlachta coraz bardziej niechętnie przybywała do odległego Krakowa, którego położenie, przy przesunięciu granic Rzeczypospolitej daleko na wschód, stało się jak na stolicę dość nietypowe. W roku 1595 pożar poważnie uszkodził zamkową bryłę i mimo, że odbudowano ją w stylu barokowym, tęskniący za swą rodzinną Szwecją król Zygmunt III Wazaw 1619 roku przeniósł się wraz ze swym dworem bliżej Bałtyku, do prowincjonalnej Warszawy. Od tego czasu Wawel powoli tracił na znaczeniu, chociaż nadal w tamtejszej katedrze odbywały się koronacje władców Polski. Na początku XVII stulecia Władysław IV wzmocnił założenie nowymi bastionami. Fortyfikacje te nie pomogły w odparciu wojsk szwedzkich, które po trzytygodniowym oblężeniu zdobyły Wawel w 1655 roku i okupowały go przez dwa lata, kradnąc co się da. Krótki zryw kościuszkowski z 1794 przyniósł miastu okupację pruską. W roku 1795 pruscy żołnierze wtargnęli do zamkowego skarbca i zrabowali złoto (m.in. 6 koron, 4 berła, 4 jabłka, miecze i relikwiarze), które następnie przetopili na monety. To, co udało się uratować, tuż po powstaniu listopadowym ukradli Rosjanie. Po rozbiorach Wawel wpadł w ręce Austriaków, którzy urządzili tu lazaret i koszary wojskowe, a dziedziniec zamku dolnego zamienili w plac musztry. W 1905 cesarz Franciszek Józef Iwspaniałomyślnie oddał zabytek narodowi polskiemu. Od roku 1920 do wybuchu II wojny obiekt stanowił reprezentacyjną siedzibę prezydenta Rzeczpospolitej. Podczas okupacji Kraków pełnił rolę stolicy Generalnej Guberni, a na Wawelu rezydował jej zbrodniczy szef Hans Frank. Po wojnie zamkowe budowle odrestaurowano i przeznaczono na siedzibę bodaj najdroższego muzeum w Polsce.
WAWEL OD STRONY ZWIERZYŃCA - AKWARELA LEONA WYCZÓŁKOWSKIEGO, 1910 ierwszym murowanym budynkiem o charakterze obronnym była wieża, wzniesiona w pierwszej połowie XII stulecia w północno-wschodniej części wawelskiego grodu. Zbudowano ją z ciosów wapiennych i piaskowca na planie kwadratu o boku ok. 8 metrów. Obwodem warownym nadal pozostawał drewniano-ziemny wał, kilkakrotnie naprawiany i wzmacniany. Budowę gotyckiej warowni rozpoczęto od wzniesienia nowego pałacu z tzw. Wieżą Łokietkową, których fundatorem był albo Bolesław Wstydliwy albo Leszek Czarny. Późniejsze stadium rozwoju książęcego założenia stanowiła budowa kamiennych murów zamku z basztą Jordanką. Mur podzielił wówczas teren wzgórza na zamek górny z rezydencją panującego i zamek dolny z katedrą, kościołami, domami biskupów i możnych oraz zabudowaniami gospodarczymi.
WAWEL NA POCZTÓWCE Z 1905 ROKU a panowania króla Kazimierza Wielkiego rozbudowano gotycki pałac królewski oraz dokończono wznoszenie katedry. Przystąpiono również do prac, mających na celu wzmocnienie systemu fortyfikacyjnego poprzez postawienie obronnych baszt i nowej wieży o charakterze obronno-mieszkalnym. Powstała wówczas tzw. Baszta Złodziejska, która wzięła swą nazwę od mieszczącego się w niej więzienia, i w której przebywali m.in. wzięci do niewoli po bitwie pod Grunwaldem najemnicy krzyżaccy. Przy południowym odcinku muru obronnego usytuowanoBaszę Panieńską oraz nie zachowane do naszych czasów baszty: Szlacheckąi Tęczyńską. Również nie kochający Krakowa Władysław Jagiełło dbał o rozbudowę i unowocześnienie systemu umocnień. Podwyższył niemal cały obwód murów i wzmocnił go przez budowę przedmurza z wykuszami. Za panowania jego syna Kazimierza Jagiellończyka wymurowano dwie największe baszty. W północno-zachodnim narożniku zamku górnego stanęłaBaszta Senatorska, zwana dawniej Lubranką, a w południowo-zachodnim narożniku zamku dolnego 40-metrowa Baszta Sandomierska.
ZAMEK NA PRZEDWOJENNEJ FOTOGRAFII ajwiększe przekształcenia królewskiej rezydencji nastąpiły w XVI stuleciu. Obięły one głównie modernizację i rozbudowę kompleksu zabudowań reprezentacyjnych i mieszkalnych. W latach 1502-36 dostawiono do siebie kolejne budowle pałacowe, tworzące trzy skrzydła mieszkalne wokół pięciokątnego dziedzińca, zamkniętego od południa murem parawanowym. Dziedziniec ten otoczono bogato zdobionymi trzypiętrowymi krużgankami. Projektantami owej rozbudowy byli m.in. Franciszek z Florencji, Bartłomiej Berecci, mistrz Benedykt i Eberhard Rosenberg. W latach 1517-33 właśnie według projektu Berecciego wzniesiono efektowną Kaplicę Zygmuntowską. Na przełomie XVI i XVII wieku przekształceniom uległo północne skrzydło zamku, przeorientowane pod czujnym okiem Giovanniego Trevano dla Zygmunta III Wazy. Powstała wtedy reprezentacyjna klatka schodowa, tzw. Schody Senatorskie, oraz nowe wnętrza. Około 1640 rozpoczęto wznoszenie nowoczesnego systemu fortyfikacji, mającego odpowiadać ówczesnym wymogom obrony artyleryjskiej. Od strony południowej i północy zbudowano bastiony wzmacniane ziemnym szańcem. W roku 1794 ukończono - pod kierunkiem księcia Ludwika Wirtenberskiego - budowę dodatkowych obwarowań na planie gwiaździstym. Ostatnią kampanię umacniania wawelskiego wzgórza przeprowadzili zaborcy austriaccy, którzy w połowie XIX stulecia stworzyli tam nowy system obronny, składający się z pełnego obwodu murów kamienno-ceglanych oraz dwóch kaponier zwieńczonych krenelażem i zaopatrzonych w machikuły. Austriacy wyburzyli również stare budynki duchowieństwa katedralnego, stawiając na ich miejscu szpital wojskowy. Po wojnie zamek odrestaurowano w stylu renesansowym.
WŁADYSŁAW MALECKI - WIDOK NA WAWEL, 1873 becnie Wawel mieści siedzibę wielkiego muzeum, tak licznego w ciekawe eksponaty i atrakcje, że całość została podzielona tematycznie na części i chęć obejrzenia każdej z nich wiąże się z kupnem oddzielnego biletu. Są to: Prywatne Apartamenty Królewskie, Komnaty Królewskie, Skarbiec Koronny i Zbrojownia, Sztuka Wschodu, Wawel Zaginiony, Katedra Królewska oraz Smocza Jama. Podział taki umożliwia lepszą organizację zwiedzania i skupienie się na tym, co akurat najbardziej nas interesuje. Powoduje jednak, że chętni do obejrzenia całości złapią się za głowę, kiedy podliczą, ile będzie ich to kosztować.
KRUŻGANKI NA DZIEDZIŃCU WIELKIM omnaty i Apartamenty Królewskie zajmują większość pomieszczeń zamku. Podczas rekonstrukcji starano się odtworzyć ich wygląd z czasów panowania Jagiellonów i częściowo z okresu Wazów. Na parterze i I piętrze były pokoje prywatne - mieszkał tu król z rodziną, swoje izby mieli też niektórzy dworzanie. II piętro to część reprezentacyjna zamku. Przyjmowano tutaj poselstwa, obradował sejm, urządzano oficjalne uroczystości i huczne zabawy. Nazwy pomieszczeń tłumaczą ich przeznaczenie, niektóre z nich nazwano również od zdobiących je malowideł i elementów wyposażenia np.: Sala Turniejowa, Sala Poselska, Sala "Pod Planetami" czy Sala Senatorska. W tej ostatniej obradował Senat, odbywały się bale, przedstawienia teatralne i ważne uroczystości. Rolę sali tronowej pełniła Sala Poselska. Jej strop zdobią XVI-wieczne główki królów, dworzan i mieszczan (podobno jedna z głów zwróciła królowi Zygmuntowi Augustowi uwagę, aby sądził sprawiedliwie, dlatego teraz ma związane usta). Pierwotnie było ich 194, przetrwało 30. Komnaty ozdobione są wspaniałymi arrasami - tkanymi z jedwabnych, wełnianych i metalowych nici, przedstawiającymi sceny biblijne, fantastyczne stwory, herby i inicjały królewskie. Arrasy pojawiły się na Wawelu wraz z królową Boną; do dziś zachowało się ich około 140. W salach I i II piętra znajduje się wystawa orientaliów - między innymi jednej z największych na świeci kolekcji namiotów tureckich i perskich, broń wschodnia, dywany i kobierce, chorągwie i inne przedmioty zdobyte pod Wiedniem. Bilet wstępu na Komnaty kosztuje 12/7 zł (w niedzielę wejście bezpłatne), do Prywatnych Apartamentów Królewskich 15/12 zł (bilety limitowane, nie ma dnia wolnego wstępu), a za obejrzenie Sztuki Wschodu trzeba zapłacić 5/3 zł. (j.w.)
PLANTY O ŚWICIE - OBRAZ STANISŁAWA WYSPIAŃSKIEGO, 1894 (W TLE ZAMEK) o XVIII i XIX-wiecznych rozbojach w Skarbcu pozostała tylko część cennej kolekcji królewskich insygniów i regalii. Wśród tego, co udało się uratować, najsłynniejszy jest niewątpliwie Szczerbiec, koronacyjny miecz królów polskich. W Zbrojowni obejrzeć można ponadto kolekcje zbroi, hełmów, tarcz oraz broni siecznej i palnej. Wiele z nich jest pięknie zdobionych - były one nie tylko orężem, ale także dziełami sztuki. Wawel Zaginiony prezentuje fundamenty i fragmenty średniowiecznych zabudowań sakralnych, uzupełnione rekonstrukcją komputerową, dzięki której można zobaczyć, jak przypuszczalnie wyglądały nieistniejące już budynki. Bilet wstępu do Skarbca kosztuje 12/7 zł (nie ma dnia wolnego wstępu), a na Wawel Zaginiony 5/3 zł (wstęp bezpłatny - niedziela).Uwaga: W dniu bezpłatnym należy pobrać w kasie bilet bezpłatny. Dzieci do lat 7 również wchodzą za darmo.
WŁODZIMIERZ TETMAJER - WIDOK WAWELU OD ZACHODU Z ZABUDOWĄ ULICY RYBAKI, 1891 edną z najważniejszych świątyń w Polsce jest wawelska katedra. Odbywały się w niej uroczystości koronacyjne, tutaj monarchowie i ich dzieci zawierały śluby i chrzcili potomków. W jej wnętrzu oraz w podziemiach spoczywają niemal wszyscy królowie Polski. Obecnie świątynia ma postać trzynawowej, trzywieżowej bazyliki z transeptem i kaplicami. Najpiękniejszą z nich jest przykryta pozłacaną blachą XVI-wieczna renesansowa Kaplica Zygmuntowska - mauzoleum ostatnich Jagiellonów. Na środku nawy głównej umieszczono osłoniętą barokową kopułą trumnę z relikwiami patrona świątyni - św. Stanisława. Wyróżnia się też wykonany przez Wita Stwosza w 1492 roku nagrobek Kazimierza Jagiellończyka. Niedaleko ołtarza głównego znajduje się również grób jednego z dobroczyńców Krakowa - Kazimierza Wielkiego, a naprzeciw niego - sarkofag Władysława Łokietka. Niektórzy władcy spoczywają w podziemiach, w których zgromadzono też prochy bohaterów narodowych.
KATEDRA WAWELSKA wieży zygmuntowskiej zawieszono jeden z największych w Europie dzwon o imieniu Zygmunt. Powstał on w roku 1520 na polecenie Zygmunta Starego i waży 11 ton. Zygmunt odzywa się tylko w czasie ważnych uroczystości kościelnych i narodowych, a jego dotknięcie według tradycji przynosi szczęście. Przy wejściu do świątyni straszą olbrzymie kości. Niektórzy twierdzą, że są to pozostałości po Smoku Wawelskim. Hipoteza ta wydaje się mało realna i prawdopodobnie największa z kości jest po prostu żebrem wieloryba, a pozostałe to piszczel mamuta i czaszka nosorożca. Choć w katedrze królewskiej byłem wiele razy i nigdy nie musiałem płacić za wstęp, to doszły mnie słuchy, że od niedawna jest ona biletowana (być może to tylko plotka), a za wejście do podziemi i na wieżę trzeba zapłacić na pewno (10 zł normalny i 5 zł ulgowy). U podnóża wawelskiego wzgórza znajduje się kilka grot, które podobno były mieszkaniem straszliwego smoka. Każdy chyba zna tę historię, dodam więc tylko, że na pamiątkę słynnego stwora w roku 1972 postawiono jego ziejącą żywym ogniem rzeźbę, której obejrzenie wyciągnie z naszych mocno już przetrzebionych kieszeni kolejne 3 złote. (2005)