Mimo wielu zalet, metoda in vitro ma również pewne wady. Przede wszystkim jest mniej skuteczna niż zapłodnienie naturalne. Zdarzają się przypadki kilkakrotnych prób połączenia gamet bądź wszczepienia zarodków w ścianę macicy, które kończą się niepowodzeniem. Poza tym dzieci urodzone „z probówki” mają dużo mniejszą masę urodzeniową, częściej także zapadają na takie choroby, jak: zespół Beckwitha-Wiedemanna, zespół Angelmana, a także nowotwory oczu, porażenia mózgowe. Mogą także charakteryzować się słabszym rozwojem psychofizycznym. Przeprowadzana terapia hormonalna jest ponadto dużym obciążeniem dla organizmu kobiety, rzutującym na jej przyszłe zdrowie
Mimo wielu zalet, metoda in vitro ma również pewne wady. Przede wszystkim jest mniej skuteczna niż zapłodnienie naturalne. Zdarzają się przypadki kilkakrotnych prób połączenia gamet bądź wszczepienia zarodków w ścianę macicy, które kończą się niepowodzeniem. Poza tym dzieci urodzone „z probówki” mają dużo mniejszą masę urodzeniową, częściej także zapadają na takie choroby, jak: zespół Beckwitha-Wiedemanna, zespół Angelmana, a także nowotwory oczu, porażenia mózgowe. Mogą także charakteryzować się słabszym rozwojem psychofizycznym. Przeprowadzana terapia hormonalna jest ponadto dużym obciążeniem dla organizmu kobiety, rzutującym na jej przyszłe zdrowie