Madman91
Tikidydes to autor bardzo ważnego dzieła historycznego pt. „Wojna peloponeska” – uznawany dzięki temu za najwybitniejszego historyka antycznego. Opisuje w niej fakty z wojny pomiędzy Atenami i Spartą 431-404 p.n.e. W roku 424 p.n.e. był odpowiedzialny za strategię na wyspie Tazos. Gdy nie udało mu się na czas dotrzeć z odsieczą do Amfipolis, udał się na dobrowolne wygnanie na okres 20 lat. Niejako sam wymierzył sobie sprawiedliwość.
W części I wiersza poeta wykorzystał an tyczny motyw Tukidydesa. Widzimy kolonię ateńską Amfipolis, która została zagarnięta przez wojska spartańskie, ponieważ Tukidydes spóźnił się z wojskiem. Udał się wówczas na wygnanie. „Exulowie” – wygnańcy, banici są w stanie zrozumieć, co czuje się w takiej chwili. Epizod wygnania Tukidydesa ginie w całej historii wojny, wśród ważnych mów przywódców, bitew, oblężeń, zabiegów dyplomatycznych. Poeta przyrównuje go do „szpilki w lesie”, czegoś bardzo małego, co trudno odnaleźć. Dlaczego więc sam zadał sobie ten trud, aby ów epizod odnaleźć?
2
generałowie ostatnich wojen jeśli zdarzy się podobna afera skomlą na kolanach przed potomnością zachwalają swoje bohaterstwo i niewinność
Tucydydes mówi tylko że miał siedem okrętów była zima i płynął szybko
W II części podmiot liryczny pokazuje współczesne mu bitwy i generałów, dowódców wielkich wojennych wydarzeń. W przypadku niepowodzenia ich kampanii tłumaczą się „na kolanach” przed społeczeństwem. Z reguły zachwalają swoją odwagę i uczciwość, twierdzą, że są niewinni, natomiast winnych poszukują wśród swoich podwładnych lub okoliczności zdarzeń. Tukidydes nie zrzucał odpowiedzialności na nikogo. Podawał fakty mówiące o tym, iż podążał z odsieczą, miał ze sobą siedem okrętów, była zima i śpieszył się. Z historii wiemy, że sam wymierzył sobie karę. Do Aten powrócił po 20 latach wygnania. 3
jeśli tematem sztuki będzie dzbanek rozbity mała rozbita dusza z wielkim żalem nad sobą
to co po nas zostanie będzie jak płacz kochanków w małym brudnym hotelu kiedy świtają tapety
Część III odkrywa być może prawdę o celu i istocie pisanie tego wiersza. Mowa jest w niej o sztuce i celu powstawania wielkich dzieł. Zdaniem poety wielka sztuka powinna skupiać się na sprawach najważniejszych dla ludzi. Rozbity dzbanek i mała rozbita dusza to symbole rzeczy z „wielkim żalem nad sobą” – to aluzja do tematów poruszanych przez sztukę. Zestawienie przymiotników „mały” i „wielki” w tej konstrukcji myślowej to kontrast, ironiczna ocena tego, czego poeta nie uznaje za ważne, aby o tym mówić w sztuce. Jeśli więc tego typu tematy pojawiają się na przykład w poezji, to niszczy jej wizerunek i ocenę wśród potomnych. Wyraźnie wskazuje na fakt, iż tego rodzaju spuścizna nie nobilituje sztuki, a wręcz przeciwnie ośmiesza ją i obniża wartość twórczą. Przypomina to noc kochanków w tanim hotelu, obraz ukazujący się, gdy wstaje kolejny dzień – „świtają tapety”.
Utwór Zbigniewa Herberta pt. ?Dlaczego klasycy? został napisany w roku 1969 i należy do tomu ?Napisy?. Herbert jest jednym z najwybitniejszych poetów polskich. Za swoją twórczość wielokrotnie był nagradzany. W swoich utworach często nawiązywał do wielkiej tradycji kultury europejskiej. Tak też uczynił w wierszu ?Dlaczego klasycy?. Autor w pierwszej zwrotce utworu nawiązał do starożytnego dzieła ?Wojna peloponeska?, którego autorem był Tukidydes. Grecki historyk opowiada w nim o swojej nieudanej wyprawie do Amfipolis. Jego spóźnienie spowodował, że Brazydas, spartański dowódca, zagarnął ateńską kolonię. Tukidydes zapłacił za tę porażkę wygnaniem z rodzinnego miasta, co w tamtych czasach było wielką hańbą. W drugiej części utworu Herbert pisze, jak dzisiaj wygląda los ?przegranych? ma polu bitwy. Chodziło mu oczywiście o dwie wojny światowe mające miejsce niecałe pół wieku przed napisaniem utworu. Generałowie i dowódcy przegranych stron za wszelką cenę nie chcą być skazanymi. By uciec od odpowiedzialności za swoje czyny. Oskarżają innych, swoich kolegów, współpracowników o rzeczy, które oni sami popełnili. Próbują również usprawiedliwić się czynnikami, na które nie mieli wpływu ? ?nieprzyjazne wiatry?. Kłamią przed bliskimi, jacy byli bohaterscy i sprawiedliwi, podczas gdy są to łgarstwa. Tukidydes nigdy nie powiedział, że ta porażka to nie jego wina. Wręcz przeciwnie ? przyznał się do tego pisząc, że dysponował tylko siedmioma okrętami, a do tego w środku zimy, w niesprzyjających okolicznościach (jak możemy się domyśleć, zła pogoda dziesiątkowała załogę statków). Grek może być dla teraźniejszych zbrodniarzy wzorem do naśladowania. W ten właśnie sposób poeta starał się pokazać wyższość klasyki i jej dzieł nad teraźniejszymi. Trzecia strofa wiersza stanowi podsumowanie dwóch poprzednich. Pisarz zauważa, że tematem żadnej sztuki nie może być tylko użalanie się nad swoim losem i naginanie historii. Prawdziwa sztuka istnieje tylko wtedy, gdy pisze ją autor nie zatajający niczego, za to przekazujący czytelnikom prawdziwą relacje, nieważne czy stawia ona go w dobrym, czy złym świetle. Wiersz Herberta jest wierszem białym, posiada trzy części (jest więc tryptykiem), nie ma rymów ani znaków interpunkcyjnych. Autor użył w nim epitetów, np. ?sieci intryg?, ?dyplomatycznych zabiegów?, ?nieprzyjazne wiatry?. Oprócz nich w tekście możemy znaleźć porównania, np. ?epizod (?) jak szpilka? i metafory ? ?to, co po nas zostanie/ będzie jak płacz kochanki/ w małym hotelu/ kiedy świtają tapety?
W części I wiersza poeta wykorzystał an tyczny motyw Tukidydesa. Widzimy kolonię ateńską Amfipolis, która została zagarnięta przez wojska spartańskie, ponieważ Tukidydes spóźnił się z wojskiem. Udał się wówczas na wygnanie. „Exulowie” – wygnańcy, banici są w stanie zrozumieć, co czuje się w takiej chwili. Epizod wygnania Tukidydesa ginie w całej historii wojny, wśród ważnych mów przywódców, bitew, oblężeń, zabiegów dyplomatycznych. Poeta przyrównuje go do „szpilki w lesie”, czegoś bardzo małego, co trudno odnaleźć. Dlaczego więc sam zadał sobie ten trud, aby ów epizod odnaleźć?
2generałowie ostatnich wojen
jeśli zdarzy się podobna afera
skomlą na kolanach przed potomnością
zachwalają swoje bohaterstwo
i niewinność
oskarżają podwładnych
zawistnych kolegów
nieprzyjazne wiatry
Tucydydes mówi tylko
W II części podmiot liryczny pokazuje współczesne mu bitwy i generałów, dowódców wielkich wojennych wydarzeń. W przypadku niepowodzenia ich kampanii tłumaczą się „na kolanach” przed społeczeństwem. Z reguły zachwalają swoją odwagę i uczciwość, twierdzą, że są niewinni, natomiast winnych poszukują wśród swoich podwładnych lub okoliczności zdarzeń. Tukidydes nie zrzucał odpowiedzialności na nikogo. Podawał fakty mówiące o tym, iż podążał z odsieczą, miał ze sobą siedem okrętów, była zima i śpieszył się. Z historii wiemy, że sam wymierzył sobie karę. Do Aten powrócił po 20 latach wygnania. 3że miał siedem okrętów
była zima
i płynął szybko
jeśli tematem sztuki
będzie dzbanek rozbity
mała rozbita dusza
z wielkim żalem nad sobą
to co po nas zostanie
Część III odkrywa być może prawdę o celu i istocie pisanie tego wiersza. Mowa jest w niej o sztuce i celu powstawania wielkich dzieł. Zdaniem poety wielka sztuka powinna skupiać się na sprawach najważniejszych dla ludzi. Rozbity dzbanek i mała rozbita dusza to symbole rzeczy z „wielkim żalem nad sobą” – to aluzja do tematów poruszanych przez sztukę. Zestawienie przymiotników „mały” i „wielki” w tej konstrukcji myślowej to kontrast, ironiczna ocena tego, czego poeta nie uznaje za ważne, aby o tym mówić w sztuce. Jeśli więc tego typu tematy pojawiają się na przykład w poezji, to niszczy jej wizerunek i ocenę wśród potomnych. Wyraźnie wskazuje na fakt, iż tego rodzaju spuścizna nie nobilituje sztuki, a wręcz przeciwnie ośmiesza ją i obniża wartość twórczą. Przypomina to noc kochanków w tanim hotelu, obraz ukazujący się, gdy wstaje kolejny dzień – „świtają tapety”.będzie jak płacz kochanków
w małym brudnym hotelu
kiedy świtają tapety
Utwór Zbigniewa Herberta pt. ?Dlaczego klasycy? został napisany w roku 1969 i należy do tomu ?Napisy?. Herbert jest jednym z najwybitniejszych poetów polskich. Za swoją twórczość wielokrotnie był nagradzany. W swoich utworach często nawiązywał do wielkiej tradycji kultury europejskiej. Tak też uczynił w wierszu ?Dlaczego klasycy?.
Autor w pierwszej zwrotce utworu nawiązał do starożytnego dzieła ?Wojna peloponeska?, którego autorem był Tukidydes. Grecki historyk opowiada w nim o swojej nieudanej wyprawie do Amfipolis. Jego spóźnienie spowodował, że Brazydas, spartański dowódca, zagarnął ateńską kolonię. Tukidydes zapłacił za tę porażkę wygnaniem z rodzinnego miasta, co w tamtych czasach było wielką hańbą.
W drugiej części utworu Herbert pisze, jak dzisiaj wygląda los ?przegranych? ma polu bitwy. Chodziło mu oczywiście o dwie wojny światowe mające miejsce niecałe pół wieku przed napisaniem utworu. Generałowie i dowódcy przegranych stron za wszelką cenę nie chcą być skazanymi. By uciec od odpowiedzialności za swoje czyny. Oskarżają innych, swoich kolegów, współpracowników o rzeczy, które oni sami popełnili. Próbują również usprawiedliwić się czynnikami, na które nie mieli wpływu ? ?nieprzyjazne wiatry?.
Kłamią przed bliskimi, jacy byli bohaterscy i sprawiedliwi, podczas gdy są to łgarstwa. Tukidydes nigdy nie powiedział, że ta porażka to nie jego wina. Wręcz przeciwnie ? przyznał się do tego pisząc, że dysponował tylko siedmioma okrętami, a do tego w środku zimy, w niesprzyjających okolicznościach (jak możemy się domyśleć, zła pogoda dziesiątkowała załogę statków). Grek może być dla teraźniejszych zbrodniarzy wzorem do naśladowania. W ten właśnie sposób poeta starał się pokazać wyższość klasyki i jej dzieł nad teraźniejszymi.
Trzecia strofa wiersza stanowi podsumowanie dwóch poprzednich. Pisarz zauważa, że tematem żadnej sztuki nie może być tylko użalanie się nad swoim losem i naginanie historii. Prawdziwa sztuka istnieje tylko wtedy, gdy pisze ją autor nie zatajający niczego, za to przekazujący czytelnikom prawdziwą relacje, nieważne czy stawia ona go w dobrym, czy złym świetle.
Wiersz Herberta jest wierszem białym, posiada trzy części (jest więc tryptykiem), nie ma rymów ani znaków interpunkcyjnych. Autor użył w nim epitetów, np. ?sieci intryg?, ?dyplomatycznych zabiegów?, ?nieprzyjazne wiatry?. Oprócz nich w tekście możemy znaleźć porównania, np. ?epizod (?) jak szpilka? i metafory ? ?to, co po nas zostanie/ będzie jak płacz kochanki/ w małym hotelu/ kiedy świtają tapety?