Interpretacja fraszki J. Kochanowskiego "Na zachowanie"
jak najszybciej !!
NA ZACHOWANIE
Co bez przyjaciół za żywot? Więzienie,
W którym niesmaczne żadne dobre mienie.
Bo jeslić się co przeciw myśli stanie,
Już jako możesz, sam przechowaj, panie!
Nikt nie poradzi, nikt nie pożałuje;
Takżeć, jeslić się dobrze poszańcuje,
Żaden się z tobą nie będzie radował,
Sam sobie będziesz w komorze smakował.
Co ludzi widzisz, wszytko podejźrzani,
W oczy cię chwali, a na stronie gani.
Nie słyszysz prawdy, nie słyszysz przestrogi,
Być wierę miały uróść na łbie rogi.
Uchowaj Boże takiego żywota,
Daj raczej miłość, a chocia mniej złota!
More Questions From This User See All
„Na zachowanie” – fraszka J. Kochanowskiego, interpretacja
Poeta porównuje życie bez przyjaciół do więzienia. Przywołuje różne sytuacje życiowe, w których obecność przyjaciół jest nieoceniona. Kiedy np. dzieje się coś złego i nie mamy możliwości poproszenia kogokolwiek o pomoc, nikt nam nie doradzi, nie będzie współczuł. Dalej – w innej okoliczności, kiedy jesteśmy z jakiegoś powodu szczęśliwi, cóż z tego, skoro nie mamy z kim cieszyć się tym szczęściem. Człowiek nieposiadający bliskich osób skazuje się na przebywanie wśród obłudników, osób fałszywych, którzy będą go obgadywać za jego plecami. Takie życie jest nic nie warte.
„Na zachowanie” doskonale wkomponowuje się w cały cykl fraszek. Kochanowskiego. Osoba mówiąca w wierszu to człowiek mądry, roztropny, baczny obserwator, który udziela sensownych rad i wyciąga słuszne wnioski z własnych doświadczeń. Fraszka ta należy do grupy fraszek filozoficzno-refleksyjnych.