Jak wiemy w Polsce mieszka około 38 mln Polaków. Niespodzianką jednak jest, że poza granicami Polski żyje także ogromna ilość, bo około 20 mln naszych rodaków! Jest to liczebnie czwarta na świecie emigracja - po chińskiej, niemieckiej i włoskiej. Około dwie trzecie polskiej emigracji żyje na innych kontynentach, poza Europą, przede wszystkim w Ameryce Północnej (USA, Kanada), Ameryce Południowej (Brazylia, Argentyna) i w Australii. Pragnę teraz krótko opisać historię Polonii w tych pięciu „leżących za oceanem” krajach.
USA Oficialne statystyki szacują liczbę Polaków w Stanach Zjednoczonych na ponad 10 milionów (10.600.000). Najbardziej znany obszar polskiego osadnictwa to południe „Krainy Wielkich Jezior”, czyli stany Michigan, Indiana, Illinois czy New York oraz miasta Chicago, Detroit i Buffalo, gdzie polscy imigranci znajdowali początkowo zatrudnienie w wielkich rzeźniach chicagoskich czy fabrykach samochodów w okolicach Detroit. Ale polscy emigranci osiedlali się wszędzie tam, gdzie tylko była praca, a więc oczywiście w Nowym Jorku, w Cleveland, Milwaukee, Baltimore, Filadelfii, ale też w Denver, Los Angeles czy Seattle (przemysł samolotowy i zbrojeniowy).
Jednakże z jednym miastem kojarzy się Polonia amerykańska najbardziej – mowa oczywiście o Chicago. Choć brzmi to na paradox, drugim co do wielkości miastem polskim na świecie jest właśnie Chicago! Mieszka tam - uwzględniając całą aglomerację miasta - ponad 1,3 mln osób polskiego pochodzenia (w Warszawie 1,7 mln, w Łodzi czy Krakowie ok. 750 tys.). Polonia w Chicago jest dobrze zorganizowana, mieści się tam też siedziba władz centralnych Kongresu Polonii Amerykańskiej (Polish American Congress, zał. 1944) oraz inne organizacje, jak Związek Narodowy Polski (Polish National Alliance, zał. 1880), Zjednoczenie Polskie Rzymsko-Katolickie (Polish Roman-Catholic Union, zał. 1874) czy Związek Polek w Ameryce (Polish Woman`s Alliance of America, zał. 1898). Charakterystyczne dla Chicago są organizacje polskich Górali, jak np. Związek Podhalan w Północnej Ameryce (Polish Highlanders Alliance of North America, zał. 1929), skupiający wszystkie amerykańskie koła, kluby, stowarzyszenia i związki Podhalan w USA. Podhalanie w Chicago wydają też własne pismo „Tygodnik Podhalański” oraz mają swoje programy radiowe, jak "Gawędy", "Poezja i muzyka góralska" czy "Na góralską nutę". Dzielnica Chicago - Archer Heights, położona na południowym zachodzie miasta, wzdłuż ulicy Archer Avenue, zamieszkana jest w większości przez Polaków z Podhala. Przy ulicy Archer Avenue mieści się też Dom Podhalan. Czytaj dalej --> Polacy w Chicago mają też własne stacje radiowe oraz wydają gazety codzienne, np. „Dziennik Związkowy” (Polish Daily News, od roku 1908). Oczywiście nie brakuje i polskich kościołów – najstarszy to „Kościół św. Stanisława Kostki”, zbudowany w 1870 roku, a nawet polskiego muzeum „Muzeum Polskie w Ameryce”. „Muzeum Polskie w Ameryce” to centrum kultury polskiej na najwyższym poziomie, z bogatymi zbiorami sztuki, biblioteką i archiwum (przewodnik turystyczny Fodor's umieścił polonijną placówkę wśród 25 najważniejszych atrakcji Chicago w 2007 roku). Wielu słynnych ludzi odwiedziło muzeum, m.in. obecny prezydent USA Barack Obama, kardynał Karol Wojtyła, prezydent Lech Wałęsa, a jeszcze wcześniej, przed wojną, m.in. generał Władysław Sikorski czy premier Ignacy Paderewski.
Po Chicago najbardziej znanym „polskim miastem” w Ameryce jest Detroit, w stanie Michigan. Stan Michigan to trzecie co do wielkości (po stanach New Jork i Illinois) skupisko Polaków w Ameryce – żyje tam ok. 850 tys. polskich imigrantów, a w samym Detroit ok. 400 tys. Także w Detroit znajdują się typowe polskie dzielnice, jak np. Hamtramck. W roku 1886 otwarto w Detroit „Polskie Seminarium Duchowne” (przeniesione w 1909 na przedmieścia Detroit, do Orchard Lake), istniejące do dzisiaj. Prosze:D
Jak wiemy w Polsce mieszka około 38 mln Polaków. Niespodzianką jednak jest, że poza granicami Polski żyje także ogromna ilość, bo około 20 mln naszych rodaków!
Jest to liczebnie czwarta na świecie emigracja - po chińskiej, niemieckiej i włoskiej.
Około dwie trzecie polskiej emigracji żyje na innych kontynentach, poza Europą, przede wszystkim w Ameryce Północnej (USA, Kanada), Ameryce Południowej (Brazylia, Argentyna) i w Australii.
Pragnę teraz krótko opisać historię Polonii w tych pięciu „leżących za oceanem” krajach.
USA
Oficialne statystyki szacują liczbę Polaków w Stanach Zjednoczonych na ponad 10 milionów (10.600.000). Najbardziej znany obszar polskiego osadnictwa to południe „Krainy Wielkich Jezior”, czyli stany Michigan, Indiana, Illinois czy New York oraz miasta Chicago, Detroit i Buffalo, gdzie polscy imigranci znajdowali początkowo zatrudnienie w wielkich rzeźniach chicagoskich czy fabrykach samochodów w okolicach Detroit. Ale polscy emigranci osiedlali się wszędzie tam, gdzie tylko była praca, a więc oczywiście w Nowym Jorku, w Cleveland, Milwaukee, Baltimore, Filadelfii, ale też w Denver, Los Angeles czy Seattle (przemysł samolotowy i zbrojeniowy).
Jednakże z jednym miastem kojarzy się Polonia amerykańska najbardziej – mowa oczywiście o Chicago. Choć brzmi to na paradox, drugim co do wielkości miastem polskim na świecie jest właśnie Chicago! Mieszka tam - uwzględniając całą aglomerację miasta - ponad 1,3 mln osób polskiego pochodzenia (w Warszawie 1,7 mln, w Łodzi czy Krakowie ok. 750 tys.). Polonia w Chicago jest dobrze zorganizowana, mieści się tam też siedziba władz centralnych Kongresu Polonii Amerykańskiej (Polish American Congress, zał. 1944) oraz inne organizacje, jak Związek Narodowy Polski (Polish National Alliance, zał. 1880), Zjednoczenie Polskie Rzymsko-Katolickie (Polish Roman-Catholic Union, zał. 1874) czy Związek Polek w Ameryce (Polish Woman`s Alliance of America, zał. 1898).
Charakterystyczne dla Chicago są organizacje polskich Górali, jak np. Związek Podhalan w Północnej Ameryce (Polish Highlanders Alliance of North America, zał. 1929), skupiający wszystkie amerykańskie koła, kluby, stowarzyszenia i związki Podhalan w USA. Podhalanie w Chicago wydają też własne pismo „Tygodnik Podhalański” oraz mają swoje programy radiowe, jak "Gawędy", "Poezja i muzyka góralska" czy "Na góralską nutę".
Dzielnica Chicago - Archer Heights, położona na południowym zachodzie miasta, wzdłuż ulicy Archer Avenue, zamieszkana jest w większości przez Polaków z Podhala. Przy ulicy Archer Avenue mieści się też Dom Podhalan. Czytaj dalej -->
Polacy w Chicago mają też własne stacje radiowe oraz wydają gazety codzienne, np. „Dziennik Związkowy” (Polish Daily News, od roku 1908).
Oczywiście nie brakuje i polskich kościołów – najstarszy to „Kościół św. Stanisława Kostki”, zbudowany w 1870 roku, a nawet polskiego muzeum „Muzeum Polskie w Ameryce”.
„Muzeum Polskie w Ameryce” to centrum kultury polskiej na najwyższym poziomie, z bogatymi zbiorami sztuki, biblioteką i archiwum (przewodnik turystyczny Fodor's umieścił polonijną placówkę wśród 25 najważniejszych atrakcji Chicago w 2007 roku). Wielu słynnych ludzi odwiedziło muzeum, m.in. obecny prezydent USA Barack Obama, kardynał Karol Wojtyła, prezydent Lech Wałęsa, a jeszcze wcześniej, przed wojną, m.in. generał Władysław Sikorski czy premier Ignacy Paderewski.
Po Chicago najbardziej znanym „polskim miastem” w Ameryce jest Detroit, w stanie Michigan. Stan Michigan to trzecie co do wielkości (po stanach New Jork i Illinois) skupisko Polaków w Ameryce – żyje tam ok. 850 tys. polskich imigrantów, a w samym Detroit ok. 400 tys. Także w Detroit znajdują się typowe polskie dzielnice, jak np. Hamtramck. W roku 1886 otwarto w Detroit „Polskie Seminarium Duchowne” (przeniesione w 1909 na przedmieścia Detroit, do Orchard Lake), istniejące do dzisiaj. Prosze:D