Informacje na temat roli harcerstwa podczas II wojny światowej.
Karolinee
Forma służby Organizacji Harcerek na wypadek wojny i klęsk żywiołowych wypracowana została w Szkole Instruktorek na Buczu w 1938 r. Pogotowie Wojenne Harcerek zostało powołane rozkazem Naczelniczki Harcerek z 24 września 1938 r. w związku z akcją na Zaolziu. Komendantką Pogotowia Harcerek mianowana została dr Józefina Łapińska, ówczesna Komendantka Szkoły Instruktorek na Buczu. Do prac w Pogotowia Harcerek przygotowywano harcerki powyżej 15 lat (wędrowniczki). Programy pracy drużyn i prób harcerskich przewidywały umiejętności z zakresu służby sanitarnej, łączności, terenoznawstwa, służby gospodarczej, przeciwlotniczej oraz opiekuńczej, zwłaszcza nad dzieckiem. W okresie bezpośrednio poprzedzającym II wojnę światową przeprowadzono rejestrację harcerek powyżej 15 roku życia. 30 kwietnia 1939 odbyła się w Szkole Instruktorek na Buczu odprawa komendantek Pogotowia Harcerek wszystkich chorągwi. W lipcu i sierpniu 1939 zorganizowano 75 obozów służby usytuowanych na pograniczu niemieckim, będących praktyczną formą szkolenia dla poszczególnych rodzajów służb. Pogotowie zostało powołane we współdziałaniu z organizacją Przysposobienia Wojskowego Kobiet. Wrzesień 1939 zastał harcerki w stanie gotowości. Pogotowie Harcerzy było znacznie gorzej przygotowane. Zorganizowano je w ostatniej chwili. Na czele stali: Aleksander Kamiński, Juliusz i Stanisław Dąbrowscy, Witold Sawicki, Florian Marciniak. Wzorowo zorganizowano Pogotowie Harcerzy w Poznaniu. Pogotowie to solidnie wypełniało swoje obowiązki, zwłaszcza w chwili gdy władze państwowe i wojsko opuściły miasto. Wycofujące się pod naporem wkraczających wojsk niemieckich grupki instruktorów i starszych harcerzy z Wielkopolskiej Chorągwi przybyły do Warszawy uzupełniając kadry harcerstwa stolicy, przerzedzone po ewakuacji mężczyzn w dniu 6 września. Wraz z pozostałymi w Warszawie i ściągającymi z innych stron harcerzami tworzą Pogotowie Harcerzy, którego Komendantem zostaje Florian Marciniak, młody (24 lata) instruktor wielkopolski.
1945 ZHP wyszedł z podziemia i podjął pracę wychowawczą. Pomimo nacisków władz komunistycznych nie przekształcił się w organizację typu pionierskiego i 1950 został rozwiązany. W jego miejsce powstała Organizacja Harcerska Związku Młodzieży Polskiej. 1956, na tzw. Zjeździe Łódzkim, ZHP został reaktywowany, przy dużym udziale przedwojennych instruktorów harcerskich. Sytuacja polityczna nie pozwoliła wówczas na zapisanie w statucie "służby Bogu".
W późniejszych latach, mimo nacisków politycznych, ZHP nie zatracił swojego skautowego charakteru, przede wszystkim nie zaniechał harcerskiej metody wychowawczej. Wiele środowisk nadal stosowało tradycyjne Prawo i Przyrzeczenie. Równocześnie jednak ZHP stał się organizacją masową, w znacznej mierze kierowaną przez etatową kadrę wychowawczą (1963 liczył 1 mln członków, 1972 - 2 mln, 1980 - ponad 3 mln). Masowość ta - w ostatecznym rachunku szkodliwa dla rozwoju idei harcerskiej - pozwoliła m.in. na organizowanie wielkich akcji, których celem była aktywizacja regionów i miejsc zaniedbanych gospodarczo i społecznie. W latach 60. były to m.in. akcje Spisz i Frombork 1001, w latach 70. Operacja Bieszczady 40. Nastąpiło też znaczne wzbogacenie programu harcerstwa, m.in. rozwinął się Nieprzetarty Szlak, obejmujący drużyny harcerskie dzieci niepełnosprawnych.
W latach 80. działała w ZHP półoficjalna opozycja (m.in. Kręgi Instruktorów Harcerskich imienia Andrzeja Małkowskiego, tzw. KIHAM, Ruch Harcerstwa Rzeczypospolitej), domagająca się powrotu do idei i kształtu organizacji przedwojennej. Inne ruchy (m.in. działający od 1981 Krąg Białej Podkładki) akcentowały potrzebę daleko idących zmian, dostosowujących harcerstwo do wyzwań przyszłości. Szczególną rolę odegrała masowo podejmowana przez członków ZHP tzw. Biała Służba przy kolejnych wizytach papieża Jana Pawła II w Polsce, a także aktywnie działające Rady Harcerzy Starszych.
1945 ZHP wyszedł z podziemia i podjął pracę wychowawczą. Pomimo nacisków władz komunistycznych nie przekształcił się w organizację typu pionierskiego i 1950 został rozwiązany. W jego miejsce powstała Organizacja Harcerska Związku Młodzieży Polskiej. 1956, na tzw. Zjeździe Łódzkim, ZHP został reaktywowany, przy dużym udziale przedwojennych instruktorów harcerskich. Sytuacja polityczna nie pozwoliła wówczas na zapisanie w statucie "służby Bogu".
W późniejszych latach, mimo nacisków politycznych, ZHP nie zatracił swojego skautowego charakteru, przede wszystkim nie zaniechał harcerskiej metody wychowawczej. Wiele środowisk nadal stosowało tradycyjne Prawo i Przyrzeczenie. Równocześnie jednak ZHP stał się organizacją masową, w znacznej mierze kierowaną przez etatową kadrę wychowawczą (1963 liczył 1 mln członków, 1972 - 2 mln, 1980 - ponad 3 mln). Masowość ta - w ostatecznym rachunku szkodliwa dla rozwoju idei harcerskiej - pozwoliła m.in. na organizowanie wielkich akcji, których celem była aktywizacja regionów i miejsc zaniedbanych gospodarczo i społecznie. W latach 60. były to m.in. akcje Spisz i Frombork 1001, w latach 70. Operacja Bieszczady 40. Nastąpiło też znaczne wzbogacenie programu harcerstwa, m.in. rozwinął się Nieprzetarty Szlak, obejmujący drużyny harcerskie dzieci niepełnosprawnych.
W latach 80. działała w ZHP półoficjalna opozycja (m.in. Kręgi Instruktorów Harcerskich imienia Andrzeja Małkowskiego, tzw. KIHAM, Ruch Harcerstwa Rzeczypospolitej), domagająca się powrotu do idei i kształtu organizacji przedwojennej. Inne ruchy (m.in. działający od 1981 Krąg Białej Podkładki) akcentowały potrzebę daleko idących zmian, dostosowujących harcerstwo do wyzwań przyszłości. Szczególną rolę odegrała masowo podejmowana przez członków ZHP tzw. Biała Służba przy kolejnych wizytach papieża Jana Pawła II w Polsce, a także aktywnie działające Rady Harcerzy Starszych.