Ile jest kopalni na Wyżynie Ślaskiej, jakie to kopalnie?
busa18
Jest kopalnia w Bochni... Kopalnia w Wieliczce... Są tam także kopalnie węgla ,żelaza, cyrku i ołowiu. (ale tych nazw już nie znam...)
10 votes Thanks 8
gus11
Na północ od Karpat, za Kotliną Oświęcimską i Kotliną Sandomierską, rozpościera się pas wyżyn. Najbardziej na zachód wysunięta jest Wyżyna Śląska. Od Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej oddziela ją podłużne obniżenie, którym płyną rzeki Przemsza i Mała Panew. Wyżyna Krakowsko-Częstochowska opada na wschodzi ku rozległemu obniżeniu Niecki Nidziańskiej. Na wschód od niej leży Wyżyna Kielecka, na której obszarze znajdują się się Góry Świętokrzyskie. Na wschód od doliny Wisły rozpościerają się aż po granicę z Ukrainą Wyżyna Lubelska i Roztocze. Krajobraz Wyżyny Śląskiej to najbardziej przekształcony przez człowieka krajobraz Polski. Wjeżdzając na jej teren, odnosi się wrażenie, że otacza nas ogromne miasto pełne kopalń, hut, koksowni i fabryk. Jeszcze około 200 lat temu Wyżyna Śląska była porośnięta lasami i słabo zaludniona. W połowie XVIII wieku zaczęto wykorzystywać węgiel przy wytopie żelaza i innych metali. Wyżyna Śląska była bogata w złoża węgla kamiennego. Dlatego już w 1751 roku powstała tu pierwsza kopalnia. Zbudowano ją w Rudzie Śląskiej. Z biegiem czasu powstawało ich coraz więcej. Obok kopalń budowano huty,koksownie,walcownie,fabryki. Między kopalniami i fabrykami powstawały osiedla i miasteczka. W końcu połączyły się w jakby jedno, gigantyczne miasto. Spacerując po nim, nie zauważymy granic między poszczególnymi miastami. Tak gwałtowny rozwój miast i przemysłu spowodował, że puszcza, która porastała Wyżynę Śląską, została w ciągu ostatnich 200 lat w większości wycięta. Pozostały z niej niewielkie obszary leśne położone na obrzeżach tej krainy: Lasy Pszczyńskie, Lasy Murckowskie, Lasy Rudzkie i Lasy Lublinieckie. Oddzielone są one od siebie miastami, drogami i liniami kolejowymi, co utrudnia rośliną i zwierzętom przemieszczanie się i zajmowanie nowych miejsc. W pozostałościach dawnej Puszczy Śląskiej zachowało się na szczęście wiele bezcennych obszarów przyrodniczych. Utworzono na nich rezerwaty przyrody. Kopalnie i fabryki znajdujące się na Wyżynie Śląskiej bardzo zanieczyściły środowisko naturalne tej krainy. Zaledwie 1/5 ścieków przemysłowych i miejskich jest oczyszczana. Reszta jest wylewana do rzek. Są one także zanieczyszczone przez słoną wodę wypompowaną z kopalń. W efekcie rzeki Wyżyny Śląskiej są niemal całkowicie zatrute i bardzo przypominają kanały ściekowe do rzeki. W prawdzie buduje się oczyszczalnie, lecz jest ich za mało. Czystą wodę doprowadza się na Śląsk wodociągami ze sztucznego Jeziora Goczałkowickiego, wybudowanego specjalnie w tym celu. Na Śląsku także powietrze jest bardzo zanieczyszczone. Wokół kopalń powstają "góry" (hałdy) wydobytej skały płonnej przedzielającej warstwy węgla kamiennego, zaś wokół hut i koksowni powiększają się zwałowiska szkodliwych dla zdrowia żużli i pyłów. Wydrążone pod ziemią stare chodniki kopalń, mimo zasypywania ich piaskiem, zapadają się w wielu miejscach, grożąc zawaleniem stojących nad nimi budynków. Z powodu zanieczyszczenia środowiska wielu mieszkańców Wyżyny Śląskiej bardzo poważnie choruje.
Kopalnia w Wieliczce...
Są tam także kopalnie węgla ,żelaza, cyrku i ołowiu.
(ale tych nazw już nie znam...)
Najbardziej na zachód wysunięta jest Wyżyna Śląska. Od Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej oddziela ją podłużne obniżenie, którym płyną rzeki Przemsza i Mała Panew. Wyżyna Krakowsko-Częstochowska opada na wschodzi ku rozległemu obniżeniu Niecki Nidziańskiej. Na wschód od niej leży Wyżyna Kielecka, na której obszarze znajdują się się Góry Świętokrzyskie. Na wschód od doliny Wisły rozpościerają się aż po granicę z Ukrainą Wyżyna Lubelska i Roztocze.
Krajobraz Wyżyny Śląskiej to najbardziej przekształcony przez człowieka krajobraz Polski. Wjeżdzając na jej teren, odnosi się wrażenie, że otacza nas ogromne miasto pełne kopalń, hut, koksowni i fabryk. Jeszcze około 200 lat temu Wyżyna Śląska była porośnięta lasami i słabo zaludniona.
W połowie XVIII wieku zaczęto wykorzystywać węgiel przy wytopie żelaza i innych metali. Wyżyna Śląska była bogata w złoża węgla kamiennego. Dlatego już w 1751 roku powstała tu pierwsza kopalnia. Zbudowano ją w Rudzie Śląskiej. Z biegiem czasu powstawało ich coraz więcej. Obok kopalń budowano huty,koksownie,walcownie,fabryki. Między kopalniami i fabrykami powstawały osiedla i miasteczka. W końcu połączyły się w jakby jedno, gigantyczne miasto. Spacerując po nim, nie zauważymy granic między poszczególnymi miastami.
Tak gwałtowny rozwój miast i przemysłu spowodował, że puszcza, która porastała Wyżynę Śląską, została w ciągu ostatnich 200 lat w większości wycięta. Pozostały z niej niewielkie obszary leśne położone na obrzeżach tej krainy: Lasy Pszczyńskie, Lasy Murckowskie, Lasy Rudzkie i Lasy Lublinieckie. Oddzielone są one od siebie miastami, drogami i liniami kolejowymi, co utrudnia rośliną i zwierzętom przemieszczanie się i zajmowanie nowych miejsc. W pozostałościach dawnej Puszczy Śląskiej zachowało się na szczęście wiele bezcennych obszarów przyrodniczych. Utworzono na nich rezerwaty przyrody.
Kopalnie i fabryki znajdujące się na Wyżynie Śląskiej bardzo zanieczyściły środowisko naturalne tej krainy. Zaledwie 1/5 ścieków przemysłowych i miejskich jest oczyszczana. Reszta jest wylewana do rzek. Są one także zanieczyszczone przez słoną wodę wypompowaną z kopalń. W efekcie rzeki Wyżyny Śląskiej są niemal całkowicie zatrute i bardzo przypominają kanały ściekowe do rzeki. W prawdzie buduje się oczyszczalnie, lecz jest ich za mało. Czystą wodę doprowadza się na Śląsk wodociągami ze sztucznego Jeziora Goczałkowickiego, wybudowanego specjalnie w tym celu.
Na Śląsku także powietrze jest bardzo zanieczyszczone. Wokół kopalń powstają "góry" (hałdy) wydobytej skały płonnej przedzielającej warstwy węgla kamiennego, zaś wokół hut i koksowni powiększają się zwałowiska szkodliwych dla zdrowia żużli i pyłów. Wydrążone pod ziemią stare chodniki kopalń, mimo zasypywania ich piaskiem, zapadają się w wielu miejscach, grożąc zawaleniem stojących nad nimi budynków.
Z powodu zanieczyszczenia środowiska wielu mieszkańców Wyżyny Śląskiej bardzo poważnie choruje.