Rano gdy się obudziłam wraz ze wschodem słońca , dzień zapowiadał się obiecująco.
Czyste niebo , świeże powietrze jednak coś w moim sercu budziło niepokój lecz nie wiedziałam co, dlatego nie zastanawiając się zabrałam się do pracy . Sprzątanie domostwa , gotowanie posiłku i inne domowe obowiązki które każda kobieta musiała wypełnić. Gdy wir pracy wciągnął mnie na dobre odczułam że ziemia drży - pomyślałam może to tylko moje zmęczone nogi lecz gdy wulkan zagrzmiał byłam pewna że coś złego nadchodzi. Wezuwiusz zaryczał groźnie poczym zaczął pluć ognistymi kulami i ziać szarymi chmurami ( popiół).Każdy uciekał w popłochu. Nie każdy zdążył ujść z życiem choć szare chmury przykrywały nasze miasto przez kilka dni zostawiając wszystko w bezruchu.
dobra wiem że to troche zajęło ale chciałam żeby było wiarygodnie
Dzień jak co dzień ( z perspektywy kobiety)
Rano gdy się obudziłam wraz ze wschodem słońca , dzień zapowiadał się obiecująco.
Czyste niebo , świeże powietrze jednak coś w moim sercu budziło niepokój lecz nie wiedziałam co, dlatego nie zastanawiając się zabrałam się do pracy . Sprzątanie domostwa , gotowanie posiłku i inne domowe obowiązki które każda kobieta musiała wypełnić. Gdy wir pracy wciągnął mnie na dobre odczułam że ziemia drży - pomyślałam może to tylko moje zmęczone nogi lecz gdy wulkan zagrzmiał byłam pewna że coś złego nadchodzi. Wezuwiusz zaryczał groźnie poczym zaczął pluć ognistymi kulami i ziać szarymi chmurami ( popiół).Każdy uciekał w popłochu. Nie każdy zdążył ujść z życiem choć szare chmury przykrywały nasze miasto przez kilka dni zostawiając wszystko w bezruchu.
dobra wiem że to troche zajęło ale chciałam żeby było wiarygodnie