goskajozefczyk
Historia odkrycia promieniotwórczości – radioaktywności Francuski fizyk Henri Becquerel, przypadkowo włożył do swojego fartucha laboratoryjnego próbkę soli uranowej gdzie miał kliszę filmową. Przechowywał w ten sposób klisza i próbka soli przez kilka dni, po czym Becquerel przypomniał sobie o kliszy i ją wywołał. Okazało sie, że prześwietlił się film, ale tylko tam gdzie stykała się z próbką soli. Zainteresowany tym zjawiskiem fizyk przetestował działanie innych soli o własnościach fosforescencyjnych na klisze filmowe i zauważył, że tylko niektóre sole uranu powodują to zjawisko, tak więc zjawisko prześwietlania klisz okazało się nie związane z samą fosforescencją. Becquerel zaczął studiować to zagadnienie głębiej, starając się wybadać przyczyn tego zjawiska. Jego badania dowiodły, że źródłem nowego promieniowania nie jest tylko sól uranu lecz każdy związek chemiczny zawierający wystarczającą ilość uranu oraz uran metaliczny. Francuz zbadał naturę tego promieniowania i doszedł do wniosku, że jest to promieniowanie elektromagnetyczne o zbliżonej charakterystyce do promieni X (dziś wiemy, że jest to błędna interpretacja). Udało mu się także znaleźć ilościowe zależności między mocą tego promieniowania a zawartością uranu w próbce. W przypadku jednej z posiadanych przez Becquerela rud uranu zależność ta jednak nie była z jakichś powodów spełniona. Zadanie wyjaśnienia tego problemu fizyk powierzył Marii Curie w ramach jej pracy doktorskiej. Maria, ze swoim mężem Piotrem, podjęła żmudne badania polegające na rozłożeniu rudy uranowej na pojedyncze związki chemiczne. Maria odkryła przy tym nowy pierwiastek rad, który był wielokrotnie bardziej radioaktywny od uranu. Wyodrębnienie tego pierwiastka umożliwiło dokładniejsze zbadanie zależności ilościowych emisji energii od zawartości pierwiastka promieniotwórczego w próbce, odkrycie że radioaktywność to w istocie trzy różne rodzaje promieniowania oraz odkrycie zjawiska przemiany jednego pierwiastka w drugi (radu w polon) na skutek radioaktywności.
Francuski fizyk Henri Becquerel, przypadkowo włożył do swojego fartucha laboratoryjnego próbkę soli uranowej gdzie miał kliszę filmową. Przechowywał w ten sposób klisza i próbka soli przez kilka dni, po czym Becquerel przypomniał sobie o kliszy i ją wywołał. Okazało sie, że prześwietlił się film, ale tylko tam gdzie stykała się z próbką soli. Zainteresowany tym zjawiskiem fizyk przetestował działanie innych soli o własnościach fosforescencyjnych na klisze filmowe i zauważył, że tylko niektóre sole uranu powodują to zjawisko, tak więc zjawisko prześwietlania klisz okazało się nie związane z samą fosforescencją. Becquerel zaczął studiować to zagadnienie głębiej, starając się wybadać przyczyn tego zjawiska. Jego badania dowiodły, że źródłem nowego promieniowania nie jest tylko sól uranu lecz każdy związek chemiczny zawierający wystarczającą ilość uranu oraz uran metaliczny. Francuz zbadał naturę tego promieniowania i doszedł do wniosku, że jest to promieniowanie elektromagnetyczne o zbliżonej charakterystyce do promieni X (dziś wiemy, że jest to błędna interpretacja). Udało mu się także znaleźć ilościowe zależności między mocą tego promieniowania a zawartością uranu w próbce.
W przypadku jednej z posiadanych przez Becquerela rud uranu zależność ta jednak nie była z jakichś powodów spełniona. Zadanie wyjaśnienia tego problemu fizyk powierzył Marii Curie w ramach jej pracy doktorskiej. Maria, ze swoim mężem Piotrem, podjęła żmudne badania polegające na rozłożeniu rudy uranowej na pojedyncze związki chemiczne. Maria odkryła przy tym nowy pierwiastek rad, który był wielokrotnie bardziej radioaktywny od uranu. Wyodrębnienie tego pierwiastka umożliwiło dokładniejsze zbadanie zależności ilościowych emisji energii od zawartości pierwiastka promieniotwórczego w próbce, odkrycie że radioaktywność to w istocie trzy różne rodzaje promieniowania oraz odkrycie zjawiska przemiany jednego pierwiastka w drugi (radu w polon) na skutek radioaktywności.