W polowie XX w. narodziła się muzyka, która w ciągu następnych pięćdziesieciu lat stała się jednym z najbardziej charakterystycznych elementów kultury masowej końca drugiego tysiąclecia. Ewoluowała od tanecznego, skocznego rock and rolla, muzykę psychodeliczną, punk, aż do heavy rocka. Stała się jednym z najpopularniejszych rodzajów muzyki słuchanych przez różne pokolenia.
Początków rocka należy upatrywać w końcu lat czterdziestych w Stanach Zjednoczonych. Dużą popularnością, szczególnie wśród murzyńskiej części społeczestwa, cieszył się wtedy „rhythm and blues”, skomercjalizowana wersja czarnego jazzu, grana od lat trzydziestych głównie przez prowincjonalnych i wiejskich muzyków ludowych. Alan Freed, spiker radiowy z Clevland, wymyślił dla niej inną nazwę – „rock and roll”, uznał bowiem, że oryginalna powoduje zbyt wiele rasowych nieporozumień. Pod tym terminem „Rhythm and blues”, teraz już „rock and roll”, rozpoczął karierę wśród słuchaczy o różnych kolorach skóry. Jego sukces zachęcił białych wykonawców, którzy wzbogacili tradycyjny czasny blues w elementy jankeskiego stylu „cuuntry and western” (folkloru kowbojskiego). Okazało się, że ta mieszanka zrobiła prawdziwa furorę wśród młodych fanów muzyki rozrywkowej.
Powodzeniu „rock and rolla” sprzyjała jego melodyjność, zywiołowość oraz skromne wymagania sprzętowe i muzyczne.
Pierwszą gwiazdą „rock and rolla” został Bill Haley (1925-1981), który jak wielu innych muzyków najpierw śpiewał na jarmarkach, a potem nagrywał na płytach piosenki w stylu country i „Trythm alnd bluesa”.
Gwiazda Haleya lśniłaby zapewnie dłuzęj, gdyby nie pojawił się przyszły król rock and rolla – Elvis Presley (1935-1977).
W miare powiększającego się zapotrzebowania na ten rodzaj muzyki rosła również liczba artystów grających rocka. Pojawili się indywidualności w typie murzyńskiego odpowiednika Presleya, czyli Chcka Berry`ego.
Piosenkarz Little Richard, w czasie wystepow krzyczał i pojękiwał, szokował kobiecymi fryzurami i makijażem, będąc jednocześnie autorem wielkich przebojów. Wśród zespołów wiedli prym „The Everly Brothers”. W czasach fascynacji nową muzyką nastąpiła rasowa integracja. Biali wykonawcy jak Paul Anka, Franke Avalon, Neil Sedaka i Del Shannon, weszli w epokę tzw. słodkiego rocka i wykonywali błahe, infantyle piosenki, które błyskawicznie kupowali mlodzi fani.
W tym samym czasie w Wielkiej Brytanii rodziła się sława zespołu The Beatles, który rozpoczął karierę w 1957 r. od występów w klubach, salach tanecznych i świetlicach robotniczych. Muzycy zachwycali słuchaczy świeżością melodii, przemieszaniem stylów, a przede wszystkim rock and rolla i europejskiej ballady, energią wykonania oraz warstwą ekstową.
Również w Wielkiej Brytanii na początku lat sześćdziesiątych pojawił się „The Rolling Stones” oraz „The Animals”, zespoły które wspólnie Z „Beatlesami” przełamały dominacje rocka amerykańskiego.
W Stanach Zjednoczonych również zaczęto odchodzic od tradycyjnego, melodyczno-tanecznego rock and rolla. Klasycznym tego przykladem jest twórczość Boba Dylana, muzyka z Minnesoty, który śpiewał na początku swojej karierywybrane przeboje z repertuaru Presleya, Little Richarda i Buddy`ego Holly`ego, lecz pod koniec lat pięćdziesiątych zaczął zwracać się ku bluseowi i współczesnej balladzie w stylu „folk”. Dylan poruszał problemy swojej genaracji.
W połowie lat sześćdziesiątych w środowisku muzycznym rozpowszechniły się narkotyki i wtedy w miejsce „folk rocka” pojawił się „acid rock”, którego nazwa wywodzi się od kwau lizergowego, czyli popularnego wśród muzyków narkotyku LSD. Aykonawcy ci grali muzykę psychodeliczną, pełną dysonansów i daleką od melodyczności klasyczego „rock and rolla”, próbując przekazać w ten sposób słuchaczom doświadczenia z narkotycznych wizji po zażyciu marihuany, heroiny i LSD. Psychodeliczne utwory przyniosły sławę zespołom Jefferson Airplane, Grateful Dead, Love oraz solistom Janis Joplin (1943-1970), a przede wszystkim Jimmy`emu Hendiksowi (1942-1970).
Lata siedemdziesiąte upłynęły pod znakiem bogactwa stylów rocka, który zaczął przejmować elementy muzyki murzyńskiej (funky) i latynoskiej, co zbliżyło go do jazzu. Ostatecznym punktem tej przemiany był „jazz rock” reprezentowany przez zespoły, które początkowo grały klasyczny rock: Blood Sweet and Tears, Soft Machine, Jeff Beck Group, a także jazzowych solistów, jak Chick Corea, Herbie Hancock, John McLaughlin. Rozwój techniki nagrań studyjnych zaowocował powstaniem rocka symfoniczego.
W latach siedemdziesiątych zaprezentowano musical „Hair”, rock-opery – „Jesus Christ Superstar” A. Lloyda Webera i Tima Rice`a, „Arthur” zespołu „The Kinks” i np. polską „Mszę beatową” K. Gärtner.
W latach siedemdziesiątych na muzycznej scenie pojawił się David Bowie – dysponujacy jedynym w swoim rodzaju zimnym wokalem, lubujący się w śpiewaniu o seksualnych perwersjach, chorobach psychicznych i nihilizmie. Wielkie powodzenie zdobyl brytyjski zespół Queen z charyzmatycznym solistą Freddiem Mercurym, zawdzięczający światowy sukces różnorodnemu, bogato opracowanemu repertuarowi.
W pewnym momencie rock stał się zbyt skomplikowany dla niewyrobionych słuchaczy. Reakcją na to zjawisko było z jednej strony pojawienie się wielu młodych wykonawców wzorujących się na muzyce popularnej (np. szwedzka Abba), z drugiej powrót do starych, wypróbowanych stylów: rock and rolla i country (Creedence Cleawater Revival, The Band) i poszukiwanie prostoty, co znalazło wyraz w twórczości Beatlesów oraz popularności Jamesa Taylora i Neila Yunga.
Na drugim biegunie funkcjonował „heavy rock”, głośny, opierający się na współbrzmieniu organów Hammonda i bluesowej gitary elektrycznej, wykonywany przez brytyjskie zespoły: Led Zeppelin, Deep Purple, Uriah Heep i Black Sabbath. Pomiędzy tymi gatunkami znalazła się muzyka bardziej melodyjna i dynamiczna, grana przez Pink Floyd, Yes, Emerson Lake and Palmer, Genesis czy The Moody Blues.
W drugiej połowie lat siedemdziesiątych rock skorzystał z rozwijającego się w murzyńskich dzielnicach wielkich miast reggae i tak narodził się punk rock. Klasykami tej muzyki stały się takie grupy jak The Sex Pistols czy Jam. Z końcem lat dziesięciolecia wzrosła popularność nagrać o charakterze dyskotekowym, tanecznym, śpiewanych przez Donne Summer, Glorię Gaynor czy zespół Boney M.
Na przełomie lat 70 i 80 – ych narodził się rap ( skrót radical anarchistic poetry – poezja radykalnych anarchistów) . Wymyślili do czasni dyskdżokeje, ponieważ nadawał się do tańczenia w dyskotekach. Popularna stała się grupa Sugarhill Gang. Komercyjna odmiana rapu, a wraz z nia nowa energiczna subkultura graffiti to breakdance. (zespoły Beastie Boys, Run-D. M. C.).
Obecnie rock czerpie ze wszystkich stylów, które wypracował przez lata. Bardzo często artystów tworzących tę muzyke trudno zakwalifikować do konkretnego rodzaju. Dużą popularnością cieszą się: Sinead O`Connor, Bruce Springsteen, Sting, Eric Clapton, Bryan Adams, Elton John, Phil Collins, wśród zespołów nadal grają giganci rocka: Rolling Stones, a ponadto reprezentujący różne style Depeche Mode, The Cure, U2 i wiele, wiele innych.
Cały tekst opracowywałam sama, nie jest to żadna kopia z netu. Pozdrawiam.
Rock
W polowie XX w. narodziła się muzyka, która w ciągu następnych pięćdziesieciu lat stała się jednym z najbardziej charakterystycznych elementów kultury masowej końca drugiego tysiąclecia. Ewoluowała od tanecznego, skocznego rock and rolla, muzykę psychodeliczną, punk, aż do heavy rocka. Stała się jednym z najpopularniejszych rodzajów muzyki słuchanych przez różne pokolenia.
Początków rocka należy upatrywać w końcu lat czterdziestych w Stanach Zjednoczonych. Dużą popularnością, szczególnie wśród murzyńskiej części społeczestwa, cieszył się wtedy „rhythm and blues”, skomercjalizowana wersja czarnego jazzu, grana od lat trzydziestych głównie przez prowincjonalnych i wiejskich muzyków ludowych. Alan Freed, spiker radiowy z Clevland, wymyślił dla niej inną nazwę – „rock and roll”, uznał bowiem, że oryginalna powoduje zbyt wiele rasowych nieporozumień. Pod tym terminem „Rhythm and blues”, teraz już „rock and roll”, rozpoczął karierę wśród słuchaczy o różnych kolorach skóry. Jego sukces zachęcił białych wykonawców, którzy wzbogacili tradycyjny czasny blues w elementy jankeskiego stylu „cuuntry and western” (folkloru kowbojskiego). Okazało się, że ta mieszanka zrobiła prawdziwa furorę wśród młodych fanów muzyki rozrywkowej.
Powodzeniu „rock and rolla” sprzyjała jego melodyjność, zywiołowość oraz skromne wymagania sprzętowe i muzyczne.
Pierwszą gwiazdą „rock and rolla” został Bill Haley (1925-1981), który jak wielu innych muzyków najpierw śpiewał na jarmarkach, a potem nagrywał na płytach piosenki w stylu country i „Trythm alnd bluesa”.
Gwiazda Haleya lśniłaby zapewnie dłuzęj, gdyby nie pojawił się przyszły król rock and rolla – Elvis Presley (1935-1977).
W miare powiększającego się zapotrzebowania na ten rodzaj muzyki rosła również liczba artystów grających rocka. Pojawili się indywidualności w typie murzyńskiego odpowiednika Presleya, czyli Chcka Berry`ego.
Piosenkarz Little Richard, w czasie wystepow krzyczał i pojękiwał, szokował kobiecymi fryzurami i makijażem, będąc jednocześnie autorem wielkich przebojów. Wśród zespołów wiedli prym „The Everly Brothers”. W czasach fascynacji nową muzyką nastąpiła rasowa integracja. Biali wykonawcy jak Paul Anka, Franke Avalon, Neil Sedaka i Del Shannon, weszli w epokę tzw. słodkiego rocka i wykonywali błahe, infantyle piosenki, które błyskawicznie kupowali mlodzi fani.
W tym samym czasie w Wielkiej Brytanii rodziła się sława zespołu The Beatles, który rozpoczął karierę w 1957 r. od występów w klubach, salach tanecznych i świetlicach robotniczych. Muzycy zachwycali słuchaczy świeżością melodii, przemieszaniem stylów, a przede wszystkim rock and rolla i europejskiej ballady, energią wykonania oraz warstwą ekstową.
Również w Wielkiej Brytanii na początku lat sześćdziesiątych pojawił się „The Rolling Stones” oraz „The Animals”, zespoły które wspólnie Z „Beatlesami” przełamały dominacje rocka amerykańskiego.
W Stanach Zjednoczonych również zaczęto odchodzic od tradycyjnego, melodyczno-tanecznego rock and rolla. Klasycznym tego przykladem jest twórczość Boba Dylana, muzyka z Minnesoty, który śpiewał na początku swojej karierywybrane przeboje z repertuaru Presleya, Little Richarda i Buddy`ego Holly`ego, lecz pod koniec lat pięćdziesiątych zaczął zwracać się ku bluseowi i współczesnej balladzie w stylu „folk”. Dylan poruszał problemy swojej genaracji.
W połowie lat sześćdziesiątych w środowisku muzycznym rozpowszechniły się narkotyki i wtedy w miejsce „folk rocka” pojawił się „acid rock”, którego nazwa wywodzi się od kwau lizergowego, czyli popularnego wśród muzyków narkotyku LSD. Aykonawcy ci grali muzykę psychodeliczną, pełną dysonansów i daleką od melodyczności klasyczego „rock and rolla”, próbując przekazać w ten sposób słuchaczom doświadczenia z narkotycznych wizji po zażyciu marihuany, heroiny i LSD. Psychodeliczne utwory przyniosły sławę zespołom Jefferson Airplane, Grateful Dead, Love oraz solistom Janis Joplin (1943-1970), a przede wszystkim Jimmy`emu Hendiksowi (1942-1970).
Lata siedemdziesiąte upłynęły pod znakiem bogactwa stylów rocka, który zaczął przejmować elementy muzyki murzyńskiej (funky) i latynoskiej, co zbliżyło go do jazzu. Ostatecznym punktem tej przemiany był „jazz rock” reprezentowany przez zespoły, które początkowo grały klasyczny rock: Blood Sweet and Tears, Soft Machine, Jeff Beck Group, a także jazzowych solistów, jak Chick Corea, Herbie Hancock, John McLaughlin. Rozwój techniki nagrań studyjnych zaowocował powstaniem rocka symfoniczego.
W latach siedemdziesiątych zaprezentowano musical „Hair”, rock-opery – „Jesus Christ Superstar” A. Lloyda Webera i Tima Rice`a, „Arthur” zespołu „The Kinks” i np. polską „Mszę beatową” K. Gärtner.
W latach siedemdziesiątych na muzycznej scenie pojawił się David Bowie – dysponujacy jedynym w swoim rodzaju zimnym wokalem, lubujący się w śpiewaniu o seksualnych perwersjach, chorobach psychicznych i nihilizmie. Wielkie powodzenie zdobyl brytyjski zespół Queen z charyzmatycznym solistą Freddiem Mercurym, zawdzięczający światowy sukces różnorodnemu, bogato opracowanemu repertuarowi.
W pewnym momencie rock stał się zbyt skomplikowany dla niewyrobionych słuchaczy. Reakcją na to zjawisko było z jednej strony pojawienie się wielu młodych wykonawców wzorujących się na muzyce popularnej (np. szwedzka Abba), z drugiej powrót do starych, wypróbowanych stylów: rock and rolla i country (Creedence Cleawater Revival, The Band) i poszukiwanie prostoty, co znalazło wyraz w twórczości Beatlesów oraz popularności Jamesa Taylora i Neila Yunga.
Na drugim biegunie funkcjonował „heavy rock”, głośny, opierający się na współbrzmieniu organów Hammonda i bluesowej gitary elektrycznej, wykonywany przez brytyjskie zespoły: Led Zeppelin, Deep Purple, Uriah Heep i Black Sabbath. Pomiędzy tymi gatunkami znalazła się muzyka bardziej melodyjna i dynamiczna, grana przez Pink Floyd, Yes, Emerson Lake and Palmer, Genesis czy The Moody Blues.
W drugiej połowie lat siedemdziesiątych rock skorzystał z rozwijającego się w murzyńskich dzielnicach wielkich miast reggae i tak narodził się punk rock. Klasykami tej muzyki stały się takie grupy jak The Sex Pistols czy Jam. Z końcem lat dziesięciolecia wzrosła popularność nagrać o charakterze dyskotekowym, tanecznym, śpiewanych przez Donne Summer, Glorię Gaynor czy zespół Boney M.
Na przełomie lat 70 i 80 – ych narodził się rap ( skrót radical anarchistic poetry – poezja radykalnych anarchistów) . Wymyślili do czasni dyskdżokeje, ponieważ nadawał się do tańczenia w dyskotekach. Popularna stała się grupa Sugarhill Gang. Komercyjna odmiana rapu, a wraz z nia nowa energiczna subkultura graffiti to breakdance. (zespoły Beastie Boys, Run-D. M. C.).
Obecnie rock czerpie ze wszystkich stylów, które wypracował przez lata. Bardzo często artystów tworzących tę muzyke trudno zakwalifikować do konkretnego rodzaju. Dużą popularnością cieszą się: Sinead O`Connor, Bruce Springsteen, Sting, Eric Clapton, Bryan Adams, Elton John, Phil Collins, wśród zespołów nadal grają giganci rocka: Rolling Stones, a ponadto reprezentujący różne style Depeche Mode, The Cure, U2 i wiele, wiele innych.
Cały tekst opracowywałam sama, nie jest to żadna kopia z netu. Pozdrawiam.