Hektor czy Achilles Który z nich według ciebie jest szlachetniejszym wojownikiem? Rozważ problem i uzasadnij zdanie odwołując się do Iliady Homera.
CzarnaOtchłań T: Hektor czy Achilles? Który jest szlachetniejszym wojownikiem? Hektor i Achilles od zawsze byli wrogami, nienawidzili się niezwykle. Obaj byli bardzo oddani ojczyźnie i uparci, jednak coś ich różniło. Tylko jeden był szlachetny. Moim zdaniem szlachetniejszym wojownikiem jest bezapelacyjnie Hektor. Kiedy uciekał przed Achillesem i już czwarty raz okrążyli Troję, spartański wojownik powiedział, że zdaje sobie sprawę, że umrze albo on, albo jego przeciwnik, ale najważniejsze dla niego jest to, że jeżeli zginie, aby Achilles oddał jego ciało jego rodzinie. Wspomniał także, że on jego ciało by oddał. Wówczas Pelid niebywale się zdenerwował i odpowiedział, że nie ma między ludźmi i lwami przymierza. Pokazało to, jak bardzo Achilles był egoistyczny i dumny, jak ważne jest dla niego zwycięstwo i pokazanie, jak bardzo jest potężny. Od razu chciał przejść do walki, albowiem był bardzo pewien siebie. Wiedział, że to on wygra ten pojedynek. Pomimo, że Hektor walczył jak tylko umiał, ostatnią dzidą rzucił bezskutecznie - trafił w tarczę przeciwnika. Kiedy Achilles ugodził go grotem i rozerwał mu szyję, Hektor powtórzył prośbę - pragnął, aby Achilles oddał jego ciało rodzinie. Dumny i agresywny Pelid wyśmiał konającego przeciwnika i rzekł, że prosi go nadaremnie. Pokazuje to, że był niezwykle uparty i miał niewzruszone serce. Nie chciał zmienić zdania, nie chciał ulec - myślał, że to odbije się w jakiś sposób na jego wizerunku. Wydawało mu się zapewne, że tak robią tylko słabi. Okazało się, że jest po prostu bezwzględnym mordercą, który chce się zemścił. Hektor zaś pragnął, aby ich walka miała jakieś zasady. Tuż przed śmiercią, rzekł do przeciwnika "Choć moc twoja tak wielka, jednak bóg ją złamie". Achilles po jego śmierci pokazał, jak bardzo był nieczuły. Bezcześcił je codziennie rano, ciągnąc za rydwanem dokoła murów Troi. Tym czynem zdecydowanie znalazł się na przegranej pozycji, jeśli chodzi o to, który był szlachetniejszy. To dopiero Priam, ojciec Hektora, wybłagał go o oddanie zwłok w zamian za wóz złota, na co Achilles przystał. Świadczy to o jego chciwości i pragnieniu bogactwa. Jestem zdania, że to Hektor jest szlachetniejszy, jednakże Achilles także miał wiele dobrych cech. Bez dogłębnej analizy do niczego nie dojdziemy. Zawsze ludzie będą dzielić się na tych, którzy będą bronić Pelida i na tych, którzy będą stawać murem za Hektorem.
łaaaach, mam nadzieję, że pomogłam. Możesz pozmieniać i coś dopisać. Słów jest więcej niż 200 xD CzarnaOtchłań.
Hektor i Achilles od zawsze byli wrogami, nienawidzili się niezwykle. Obaj byli bardzo oddani ojczyźnie i uparci, jednak coś ich różniło. Tylko jeden był szlachetny.
Moim zdaniem szlachetniejszym wojownikiem jest bezapelacyjnie Hektor. Kiedy uciekał przed Achillesem i już czwarty raz okrążyli Troję, spartański wojownik powiedział, że zdaje sobie sprawę, że umrze albo on, albo jego przeciwnik, ale najważniejsze dla niego jest to, że jeżeli zginie, aby Achilles oddał jego ciało jego rodzinie. Wspomniał także, że on jego ciało by oddał. Wówczas Pelid niebywale się zdenerwował i odpowiedział, że nie ma między ludźmi i lwami przymierza. Pokazało to, jak bardzo Achilles był egoistyczny i dumny, jak ważne jest dla niego zwycięstwo i pokazanie, jak bardzo jest potężny. Od razu chciał przejść do walki, albowiem był bardzo pewien siebie. Wiedział, że to on wygra ten pojedynek.
Pomimo, że Hektor walczył jak tylko umiał, ostatnią dzidą rzucił bezskutecznie - trafił w tarczę przeciwnika. Kiedy Achilles ugodził go grotem i rozerwał mu szyję, Hektor powtórzył prośbę - pragnął, aby Achilles oddał jego ciało rodzinie. Dumny i agresywny Pelid wyśmiał konającego przeciwnika i rzekł, że prosi go nadaremnie. Pokazuje to, że był niezwykle uparty i miał niewzruszone serce. Nie chciał zmienić zdania, nie chciał ulec - myślał, że to odbije się w jakiś sposób na jego wizerunku. Wydawało mu się zapewne, że tak robią tylko słabi. Okazało się, że jest po prostu bezwzględnym mordercą, który chce się zemścił. Hektor zaś pragnął, aby ich walka miała jakieś zasady. Tuż przed śmiercią, rzekł do przeciwnika "Choć moc twoja tak wielka, jednak bóg ją złamie".
Achilles po jego śmierci pokazał, jak bardzo był nieczuły. Bezcześcił je codziennie rano, ciągnąc za rydwanem dokoła murów Troi. Tym czynem zdecydowanie znalazł się na przegranej pozycji, jeśli chodzi o to, który był szlachetniejszy. To dopiero Priam, ojciec Hektora, wybłagał go o oddanie zwłok w zamian za wóz złota, na co Achilles przystał. Świadczy to o jego chciwości i pragnieniu bogactwa.
Jestem zdania, że to Hektor jest szlachetniejszy, jednakże Achilles także miał wiele dobrych cech. Bez dogłębnej analizy do niczego nie dojdziemy. Zawsze ludzie będą dzielić się na tych, którzy będą bronić Pelida i na tych, którzy będą stawać murem za Hektorem.
łaaaach, mam nadzieję, że pomogłam. Możesz pozmieniać i coś dopisać. Słów jest więcej niż 200 xD CzarnaOtchłań.