Hej.!
Mam zadanie że muszę iść do marketu i zniechęcić ludzi do kupywania żywych karpi.
I potrzebuje zdania jakimi mogłabym im to powiedzieć i zniechęcić ich .
Prosze szybko.!Daje naj ;)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
ja to tak bym ujeła aby powiedzieć że były przewożone obok fabryk i ten dym z kominów poleciał w stronę transportera ryb (TIR-a) albo że mają robale i że one są np.chore na coś lub mają straszliwy zapach;)
Ja bym Ci proponowała coś takiego:
Drodzy klienci! Jak każdy z nas wie, ryby są bardzo potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Lecz czy zawsze warto narażać przez nie swoje zdrowie? Moim pierwszym argumentem może być to, że ryba (a już zwłaszcza karp) również jest organizmem żywym i szkoda ją zabijać, gdyż wkrótce może ich zabraknąć. Myślę też, że niektóre z nich mogą być nieświeże lub panierowane w sposób niehigieniczny. Mogą też mieć w sobie robaki lub inne drobnoustroje lub być po prostu zaniecvzyszczone. Sądzę, że warto by było ograniczyć spożywanie żywych ryb, w tym karpi.
Mam nadzieję, że Ci pomogłam ;)