Hejka prosiła bym o pomoc w napisaniu nie wielkiego opowiadania. Nie musi być ono długie ale też żeby nie było zakrutkie. Potrzebne informacje znajdują się poniżej.
Plan wydarzeń: • Spacer po lesie • Obserwacja otoczenia(opis) • Spotkanie z jeleniem • Reakcja narratora i zwierzęcia • Ucieczka • Szczęśliwe zakończenie
Wykorzystać słowa np.: • Przysługi nazywające czas: wczoraj, dzisiaj, nagle. • Miejsca: tutaj, tam wpoblirzu, zdala.
Informacje: • Narracja 1osobowa. • Histora musi mieć początek i koniec. • Logiczne związki przyczynowo skutkowe.
Naprawdę była bym wdzięczna gdyby ktoś je zrobił czas jest do przyszłego wtorku 18.05.2021.
anetakonopka735
pisałam ale minął czas czy coś i napiszę od nowa w komentarzu
anetakonopka735
Wczoraj pierwszy raz uciekłam z domu. Bardzo się bałam ale byłam tak zła na rodziców ponieważ podsłuchałam ich rozmowe i mówili o rozwodzie. Pierwszą noc spędziłam w pobliskim parku. Rano poszłam na spacer do lasu. Było sporo drzew z zielonobrązowymi liściami. Idąc wąską ścieżką zobaczyłam uciekającego jelenia. Po chwili usłyszałam szczekanie psów, które biegły w moją stronę. Spanikowana biegłam do starej chrupki. W ostatniej chwili udało mi się do niej schować.późniejj dopisze
anetakonopka735
Było bardzo ciemno więc zaświeciłam latarkę. Byłam bardzo zdziwiona bo chatka, która z zewnątrz wyglądała jakby miała się zaraz zawalić w środku była jakby należała do milionera. Gdy zapaliłam światło zobaczyłam na suficie wielki żyrandol, na podłodze piękny dywan a na ścianach korytarza na, którego końcu były schody prowadzonce w dół były wielkie obrazy. Kiedy schodziłam po tych marmurowych schodach widziałam wielki salon, w którym były sztalugi z obrazami oraz cała półka z farbami i pędzlami.
anetakonopka735
Zwiedzałam dalszą część domu ( tu możesz wykazać się wyobraźnią i opisać inne pomieszczenia). Nagle usłyszałam że ktoś wchodzi. Przestraszyłam się i schowałam za kanapę. Kiedy starszy mężczyzna z długą siwą brodą poszedł do swojej sypialni uciekłam z jego i domu. Zapomniałam już dlaczego uciekłam z mojego domu więc do niego wróciłam a gdy zobaczyłam moich rodziców przypomniałam sobie co słyszałam.
anetakonopka735
Rodzice przytulili mnie a gdy powiedziałam im że słyszałam ich rozmowe na temat rozwodu a oni wytłumaczyli mi że to nie oni się rozwodzą tylko ich kolega z pracy że swoją żoną.
Odpowiedź:
nie wiem
Wjaśnienie: