W drodze ze szkoły Mikołajek zauważył małego pieska. Nazwał go Reksem. Mama nie pozwoliła zostawić psa w domu. Tato razem z Mikołajkiem postanowili zbudować psu budę. Po chwili zjawił się właściciel psa, pan Julian Józef Trempé i zabrał psa do swojego domu. Mama zaczęła płakać, a tato zapewnił, że pewnie Mikołajek kiedyś znowu przyprowadzi jakiegoś
W drodze ze szkoły Mikołajek zauważył małego pieska. Nazwał go Reksem. Mama nie pozwoliła zostawić psa w domu. Tato razem z Mikołajkiem postanowili zbudować psu budę. Po chwili zjawił się właściciel psa, pan Julian Józef Trempé i zabrał psa do swojego domu. Mama zaczęła płakać, a tato zapewnił, że pewnie Mikołajek kiedyś znowu przyprowadzi jakiegoś