Hej potrzebuje przetłumaczyc tekst cambio dolor po polsku daje naj
bandb3Przyrzekam, że sama nie wiem, czego chcę Ale wiem, że umarłabym Gdybym została w środku drogi, dlatego ulatuję Ku innym ścieżkom, Chcę poznać prawdziwy świat
Jeszcze nie jest za późno, ale czuję Jakby tak było Ogarnia mnie strach tak wielki Że nie mogę myśleć Śnię o nowych miłościach I ciężko mi wyobrazić sobie Co mnie czeka
Zamienię ból na wolność Zamienię rany Na marzenia, które pomogą mi iść Zamienię ból, szczęscie Niech szczęscie będzie szczęściem A nie czymś, czego nie mogę osiągnąć
Przyrzekam, że sama nie wiem, czego chcę Ale wiem, że umarłabym Gdybym została w środku drogi, dlatego ulatuję Ku innym ścieżkom, Chcę poznać prawdziwy świat
Jeszcze nie jest za późno, ale czuję Jakby tak było Ogarnia mnie strach tak wielki Że nie mogę myśleć Śnię o nowych miłościach I ciężko mi wyobrazić sobie Co mnie czeka
Zamienię ból na wolność Zamienię rany Na marzenia, które pomogą mi iść Zamienię ból, szczęscie Niech szczęscie będzie szczęściem A nie czymś, czego nie mogę osiągnąć
Zamienię ból na wolność Zamienię rany Na marzenia, które pomogą mi iść Zamienię ból, szczęscie Niech szczęscie będzie szczęściem
0 votes Thanks 0
like2003Przyrzekam, że sama nie wiem, czego chcę Ale wiem, że umarłabym Gdybym została w środku drogi, dlatego ulatuję Ku innym ścieżkom, Chcę poznać prawdziwy świat
Jeszcze nie jest za późno, ale czuję Jakby tak było Ogarnia mnie strach tak wielki Że nie mogę myśleć Śnię o nowych miłościach I ciężko mi wyobrazić sobie Co mnie czeka
Zamienię ból na wolność Zamienię rany Na marzenia, które pomogą mi iść Zamienię ból, szczęscie Niech szczęscie będzie szczęściem A nie czymś, czego nie mogę osiągnąć
Przyrzekam, że sama nie wiem, czego chcę Ale wiem, że umarłabym Gdybym została w środku drogi, dlatego ulatuję Ku innym ścieżkom, Chcę poznać prawdziwy świat
Jeszcze nie jest za późno, ale czuję Jakby tak było Ogarnia mnie strach tak wielki Że nie mogę myśleć Śnię o nowych miłościach I ciężko mi wyobrazić sobie Co mnie czeka
Zamienię ból na wolność Zamienię rany Na marzenia, które pomogą mi iść Zamienię ból, szczęscie Niech szczęscie będzie szczęściem A nie czymś, czego nie mogę osiągnąć
Zamienię ból na wolność Zamienię rany Na marzenia, które pomogą mi iść Zamienię ból, szczęscie Niech szczęscie będzie szczęściem TERAZ LICZĘ NA NAJ I SORRY ZA TAMTO
Ale wiem, że umarłabym
Gdybym została
w środku drogi, dlatego ulatuję
Ku innym ścieżkom,
Chcę poznać prawdziwy świat
Jeszcze nie jest za późno, ale czuję
Jakby tak było
Ogarnia mnie strach tak wielki
Że nie mogę myśleć
Śnię o nowych miłościach
I ciężko mi wyobrazić sobie
Co mnie czeka
Zamienię ból na wolność
Zamienię rany
Na marzenia, które pomogą mi iść
Zamienię ból, szczęscie
Niech szczęscie będzie szczęściem
A nie czymś, czego nie mogę osiągnąć
Przyrzekam, że sama nie wiem, czego chcę
Ale wiem, że umarłabym
Gdybym została
w środku drogi, dlatego ulatuję
Ku innym ścieżkom,
Chcę poznać prawdziwy świat
Jeszcze nie jest za późno, ale czuję
Jakby tak było
Ogarnia mnie strach tak wielki
Że nie mogę myśleć
Śnię o nowych miłościach
I ciężko mi wyobrazić sobie
Co mnie czeka
Zamienię ból na wolność
Zamienię rany
Na marzenia, które pomogą mi iść
Zamienię ból, szczęscie
Niech szczęscie będzie szczęściem
A nie czymś, czego nie mogę osiągnąć
Zamienię ból na wolność
Zamienię rany
Na marzenia, które pomogą mi iść
Zamienię ból, szczęscie
Niech szczęscie będzie szczęściem
Ale wiem, że umarłabym
Gdybym została
w środku drogi, dlatego ulatuję
Ku innym ścieżkom,
Chcę poznać prawdziwy świat
Jeszcze nie jest za późno, ale czuję
Jakby tak było
Ogarnia mnie strach tak wielki
Że nie mogę myśleć
Śnię o nowych miłościach
I ciężko mi wyobrazić sobie
Co mnie czeka
Zamienię ból na wolność
Zamienię rany
Na marzenia, które pomogą mi iść
Zamienię ból, szczęscie
Niech szczęscie będzie szczęściem
A nie czymś, czego nie mogę osiągnąć
Przyrzekam, że sama nie wiem, czego chcę
Ale wiem, że umarłabym
Gdybym została
w środku drogi, dlatego ulatuję
Ku innym ścieżkom,
Chcę poznać prawdziwy świat
Jeszcze nie jest za późno, ale czuję
Jakby tak było
Ogarnia mnie strach tak wielki
Że nie mogę myśleć
Śnię o nowych miłościach
I ciężko mi wyobrazić sobie
Co mnie czeka
Zamienię ból na wolność
Zamienię rany
Na marzenia, które pomogą mi iść
Zamienię ból, szczęscie
Niech szczęscie będzie szczęściem
A nie czymś, czego nie mogę osiągnąć
Zamienię ból na wolność
Zamienię rany
Na marzenia, które pomogą mi iść
Zamienię ból, szczęscie
Niech szczęscie będzie szczęściem
TERAZ LICZĘ NA NAJ I SORRY ZA TAMTO