Hej posuniecie jakiś temat, o czym bym mogła napisać opowiadanie, dotyczące "Najzabawniejszego dnia w moim życiu" Pliss potrzebuje na jutro.
Matrix1b
Pewnego dnia wstałam wypoczęta i pełna energii. Pospiesznie się ubrałam do szkoły. Minęłam pobliskie domy, aż dotarłam na przystanek autobusowy, skąd czuć było spaliny i opary. Autobus nadjechał po 10-minutach. Gdy wsiadałam ogłuszyła mnie piosenka ,,Sto lat.!". Dopiero teraz zorientowałam się , że są moje urodziny.! Usiadłam na pierwszym wolnym miejscu i ktoś wręczył mi prezent. Odpowiedziałam: -Dzięki! -Nie ma sprawy-odparł ktoś nieznajomy.
Otworzyłam ją i ku mojemu zdziwieniu wyskoczył z niego klaun przebrany w siedziałam samą zabawną bieliznę. Parsknęłam śmiechem, a klaun wydał z siebie głos mojego piszczącego brata, widzącego pszczołę. Wiedziałam już, że to jest mój najzabawniejszy dzień w życiu.
-Dzięki!
-Nie ma sprawy-odparł ktoś nieznajomy.
Otworzyłam ją i ku mojemu zdziwieniu wyskoczył z niego klaun przebrany w siedziałam samą zabawną bieliznę. Parsknęłam śmiechem, a klaun wydał z siebie głos mojego piszczącego brata, widzącego pszczołę. Wiedziałam już, że to jest mój najzabawniejszy dzień w życiu.