Hej, pomocy, podajcie mi tu którąś z legend krakowskich: Obojętnie która... jak macie streszczenie to też dajcie, jeszcze lepiej ;) Z góry - dzięki ; dd
"Kopce Krakowa" "Legenda o Lajkoniku" "Emaus" "Zielony pierścień" "Rynek, salon Krakowa"
Lajkonik, zwany konikiem zwierzynieckim to zabawa ludowa urządzana w Krakowie w oktawę Bożego Ciała. Wywodzi się ze średniowiecznych uroczystości cechowych flisaków. Jak głosi legenda – pewnego wieczoru w XIII wieku horda tatarska zbliżyła się do bram Krakowa. Tatarzy postanowili przenocować nad Wisłą, w pobliżu wsi Zwierzyniec i rano następnego dnia przystąpić do ataku. Zostali jednak zauważeni przez jednego z flisaków, który pomimo popłochu i przerażenia zwołał drużynę i bohatersko uratował miasto przed napadem. Pojmawszy Tatarów, wiślańscy żeglarze przebrali się w azjatyckie stroje i ku uciesze mieszkańców Krakowa na zdobycznych koniach wjechali do miasta.
Obecnie pochód lajkonika nawiązujący do tych wydarzeń inauguruje coroczne Dni Krakowa. Konik zwierzyniecki (w stroju zaprojektowanym w 1904 roku przez S. Wyspiańskiego) ma postać jeźdźca, który wokół swojego pasa ma umocowaną konstrukcję imitującą konia. Trasa obchodu konika jest niezmienna od XIX wieku: rozpoczyna się żwawym tańcem z chorągwią na dziedzińcu klasztoru Norbertanek. Następnie podąża ulicami Kościuszki, Zwierzyniecką, Franciszkańską i Grodzką aż do Rynku Głównego. „Uderzenie” buławą, trzymaną w ręku przez lajkonika, ma przynosić szczęście i pomyślność.
Lajkonik, zwany konikiem zwierzynieckim to zabawa ludowa urządzana w Krakowie w oktawę Bożego Ciała. Wywodzi się ze średniowiecznych uroczystości cechowych flisaków. Jak głosi legenda – pewnego wieczoru w XIII wieku horda tatarska zbliżyła się do bram Krakowa. Tatarzy postanowili przenocować nad Wisłą, w pobliżu wsi Zwierzyniec i rano następnego dnia przystąpić do ataku. Zostali jednak zauważeni przez jednego z flisaków, który pomimo popłochu i przerażenia zwołał drużynę i bohatersko uratował miasto przed napadem. Pojmawszy Tatarów, wiślańscy żeglarze przebrali się w azjatyckie stroje i ku uciesze mieszkańców Krakowa na zdobycznych koniach wjechali do miasta.
Obecnie pochód lajkonika nawiązujący do tych wydarzeń inauguruje coroczne Dni Krakowa. Konik zwierzyniecki (w stroju zaprojektowanym w 1904 roku przez S. Wyspiańskiego) ma postać jeźdźca, który wokół swojego pasa ma umocowaną konstrukcję imitującą konia. Trasa obchodu konika jest niezmienna od XIX wieku: rozpoczyna się żwawym tańcem z chorągwią na dziedzińcu klasztoru Norbertanek. Następnie podąża ulicami Kościuszki, Zwierzyniecką, Franciszkańską i Grodzką aż do Rynku Głównego. „Uderzenie” buławą, trzymaną w ręku przez lajkonika, ma przynosić szczęście i pomyślność.