kala02
Anię w nocy przestraszył chichot.Pomyślała że to jej potężny brat-Konrad.Ubrała się w dżinsy i poszła do pokoju Konrada.Spał jak zabity.Pomyślała,że wyjdzie na podwórze.Spośród porzuconych kotów i psów rozpoczął się koncert.Pan Stanisław który prowadził koncert powiedział,że to będzie super impreza.Ania trochę się przeraziła i zapytała:Skąd pojawił się ten koncert,rano go nie było!Dziewczyna w żółto-brązowej spódniczce odpowiedziała:Wynurzył się z pobliskiego jeziora i niósł aż do tego miejsca wiele koszyków jak i również ten koncert.Pośrodku zauważyła Melchiora który ją uszczypnął.Ania natychmiast z przerażeniem obudziła się.Obeszła cały dom i stwierdziła,że to jej się śniło.
Myślę,że pomogłam!