Hej. Mam taką pracę domową z polaka. Mam napisać nie za długie opowiadanie wykorzystując te wyrazy: honor, hymn, herb, hańba, bohater, błahostka, chwała, chluba, chorągiew, chór, chrześcijanie, próba, wróg, nieprzyjaciel, włócznia, tchórz, tytuł, rycerz, uderzyć, legenda, wrażenie, kopia, zbroja, hołd, służba, posłuszeństwo, dowódca.
Trochę już napisałam ale zacięłam się w pewnej chwili i w żaden sposób nie mogę dokończyć... Liczę na waszą pomoc =)
Podniósł Bóg dłoń a na ten znak trzy ogromne żywioły: woda, ziemia i ogień połączyły się i w nicości życie się pojawiło. Rozpowszechniło się ono po ziemi i dobre było a dobrym pozostało przez miliony lat. Aż Bóg w miłości swej tęsknym się stał i w lustro wody patrząc stworzył rycerza, jakoby siebie powielił. Ustanowił go Pan dowódcą na ziemi i przyodział w zbroję i kopię by...
Mówiłam o sobie bohater,ponieważ uważałam się za niego.Codziennie ćwiczyłam.Miałam nawet:włócznie,kopie,chorągiew,zbroje i swój własny hymn.Czytałam też pewną książkę o rycerzach nosiła ona tytuł''moje zabawy w rycerza.Była to Legenda o clopcu Marku.Lecz każdy krzyczał że nie mam honoru ,że to chańba dla nich znaćkogośtakiego jak ja.Niektórzy mówili ,że to mi schlubiają ci którzy mówią,że jestem głupia.Mówili że jestem tchórzem a także że muszę udać się do dowódcy sił zbrojnych na służbę i byćposłuszna!Chrześcijanie i chór nawet tak mówili.Chciałam ich wtedy uderzyć!Było to dla nich błachostką takie mówienie!Podiełam próbę ale miałam dużo nieprzyjacieli i wrogów.Wiedziałam jednak że w końcu odniose chwałę.
Przepraszam ale nie zauważyłam że napisałaś początek i już to wszystko napisałam więc nie będę zmieniać ale to wydaje mi się że to ci się spodoba.