HEJ!! JEST TAKI PROBLEM : POTRZEBUJE PILNIE NA DZISIAJ REFERAT NA BIOLOGIĘ TEMAT: główne zagrożenia związane z energią atomową .
pilen więc daje 50 PUNKTÓW.
pomóżcie
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
http://www.if.pw.edu.pl/~pluta/pl/dyd/mtj/zal99/ossowski/Referat.htm tutaj masz link i tutaj wszystko ci pisze wystarczy troche to pozmieniac i bedzie dobrze xD
Awarie w elektrowniach atomowych są nieuniknione.
Według raportów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej od początku lat 70-tych zdarzyło się na świecie ok. 400 wypadków tzw. poważnych. Dokładnie ile ich było – niewiadomo, gdyż nie ma obowiązku informowania MAEA i opinii publicznej o awariach. Informacje na ten temat są ukrywane, aby nie straszyły ludzi i nie hamowały przez to rozwoju energetyki jądrowej. Chmura radioaktywna ma tę „zaletę”, że jest niewidoczna, więc nikt nie może jej dostrzec i oszacować szkodliwości, jakie nam niesie. Największą z możliwych awarii w elektrowni jądrowej byłoby nagłe pęknięcie pierwotnego obiegu chłodzenia, wprawdzie nastąpiłoby wtedy natychmiastowe przerwanie reakcji łańcuchowej, ale nie odprowadzone ciepło powyłączeniowe mogłoby doprowadzić do stopienia pojemnika ciśnieniowego reaktora.
Budowle reaktorowe muszą być odporne na uderzenia spadających samolotów ( np. w wyniku akcji terrorystycznej ), na trzęsienia ziemi, powodzie oraz określone ciśnienia eksplozyjne. Oczywiście nie ma skutecznego sposobu zabezpieczenia elektrowni jądrowych przed skutkami działań wojennych, przede wszystkim przed bezpośrednim ostrzałem rakietowym czy bombardowaniem. Do elektrowni mogą się także wedrzeć uzbrojeni terroryści i wyrządzić nieodwracalne szkody. Tylko więc solidnie zabezpieczone elektrownie – jeśli założyć stabilne czasy – nie stanowią „istotnego” zagrożenia. Wprawdzie gdyby zbombardowano czy wysadzono w powietrze elektrownię jądrową o mocy 1300 MW, która już pewien czas pracowała, to ilość uwolnionego materiału promieniotwórczego byłaby równa tej, jaka powstałaby przy eksplozji 1000 bomb rzuconych na Hiroszimę. Olbrzymie obszary byłyby przez stulecia niezdatne do zamieszkania.
Następnym nierozwiązanym problemem , który towarzyszy energetyce jądrowej jest pozbywanie się odpadów radioaktywnych. Wiadomo, że w wyniku eksploatacji elektrowni atomowej powstaje zużyte paliwo, które jeszcze przez długi czas pozostaje aktywne. Należy je więc przechowywać w odpowiednio przygotowanym miejscu aż do czasu, kiedy przestanie być szkodliwe dla środowiska. Na dzień dzisiejszy składuje się je w pokładach solnych. Sól, dzięki swej odkształcalności szybko regeneruje powstałe pustki i rysy, przez które mogłaby przepływać woda – mogilniki te mogą być przez to trwałe i stabilne. Nikt nie daje jednak gwarancji, że jakiekolwiek miejsce na Ziemi oraz jakikolwiek pojemnik zapewnią nam bezpieczeństwo i wytrzymają w nienaruszonym stanie pół miliona lat (bo tyle czasu odpady te są dla nas groźne). Zawsze też trzeba mieć na uwadze fakt, iż może zabraknąć miejsca w pokładach solnych, co nastąpiłoby przy szybkim rozwoju energetyki jądrowej, gdy w zastraszającym tempie rosłaby ilość odpadów.
Nie rozwiązanym do końca problemem jest także transport materiałów promieniotwórczych i powstających przy eksploatacji elektrowni – odpadów. Transportuje się je specjalnie do tego celu przystosowanymi samochodami, zachowując przy tym wszystkie środki ostrożności. Według fachowców z branży atomowej, prawdopodobieństwo awarii, stwarzającej zagrożenie dla ludzi i środowiska podczas transportu odpadów, jest znikome. Ale jednak jest!
Materiały promieniotwórcze transportowane są: samolotami, koleją, samochodami, statkami. Większość transportowanych przesyłek zawiera bardzo małe ilości substancji promieniotwórczych. Zawsze jednak należy brać pod uwagę możliwość narażenia ludzi na zetknięcie się z nimi. A co by było, gdyby doszło do wybuchu takiej ciężarówki wskutek zwykłego wypadku drogowego?? Strach pomyśleć, wiemy bowiem co potrafi zrobić wybuch jądrowy.
Dalsza przeróbka materiałów promieniotwórczych odbywa się w zakładach przerobu paliwa jądrowego. Zagrożenia ze strony takiego zakładu polegają na tym, że pręty paliwowe są rozpuszczane w kwasie azotowym, podczas czego wydzielają się lotne produkty rozpadu.