Heeeej :D Czy mógłby mi ktoś wymyślić mi jakąś rymowankę lub limeryk , żeby w nie znajdowało się coś o zwierzętach i ruchu drogowym ? :) Np. Zając Na motorze i bez kasku Jechał zając w słońca blasku. Nagle skręcił koło lasku No i znalazł się w potrzasku. Głowa mocno go bolała Bo o kasku zapomniała.
Albo : Lisek Gdzie jest lisek? Gdzie jest lisek? Lisek siedzi w „kiciu”. Pobił rekord głupoty, Jechał po „spożyciu”.
Wolfiso
I obawy się sprawdzają Ustał przerażony zając Słysząc szmery gdzieś w oddali Do ucieczki mu się pali
Setna strofa, cztery wersy To mój bezsensowny wierszyk Może tracisz czas czytając Nie bój się – czas to nie zając
1 votes Thanks 1
oliwka1727
Zajączek mały jest strasznie nieśmiały . Kica nad wodę alę musi przejść przez drogę . Strasznie się boi i nic go nie ukoi dlatego z jezdni schodzi . Widzi znaki i ma za małe chodaki .
Ustał przerażony zając
Słysząc szmery gdzieś w oddali
Do ucieczki mu się pali
Setna strofa, cztery wersy
To mój bezsensowny wierszyk
Może tracisz czas czytając
Nie bój się – czas to nie zając
jest strasznie nieśmiały .
Kica nad wodę
alę musi przejść przez drogę .
Strasznie się boi
i nic go nie ukoi
dlatego z jezdni schodzi .
Widzi znaki
i ma za małe chodaki .