Przez chwilę stałam niezdecydowana, a potem podeszłam do jego/niego/go. Powiedz mnie/mi, jak mogłabym się tobie/ci odwdzięczyć? Mnie/mi za to nie dziękuj, tylko jemu/niemu/mu mruknął ponuro. Spojrzałem na jego/niego/go z oburzeniem. Nie wydaje tobie /ci się ,że trochę przesadzasz? To twoja zasługa Miło mnie/mi ,że tak uważasz-odparł bez wyrazu.A do niego/jego/go mam żal.Dobrze,że już nigdy jego/niego/go nie spotkam.
agata145
Przez chwilę stałam niezdecydowana, a potem podeszłam do niego. Powiedz mi, jak mogłabym się tobie odwdzięczyć? Mnie za to nie dziękuj, tylko jemu mruknął ponuro. Spojrzałem na niego z oburzeniem. Nie wydaje ci się ,że trochę przesadzasz? To twoja zasługa Miło mi ,że tak uważasz-odparł bez wyrazu.A do niego mam żal.Dobrze,że już nigdy go nie spotkam.
Powiedz mi, jak mogłabym się tobie odwdzięczyć?
Mnie za to nie dziękuj, tylko jemu mruknął ponuro.
Spojrzałem na niego z oburzeniem.
Nie wydaje ci się ,że trochę przesadzasz?
To twoja zasługa
Miło mi ,że tak uważasz-odparł bez wyrazu.A do niego mam żal.Dobrze,że już nigdy go nie spotkam.