Gdybym oglądała świat przez różowe okulary to wszystko wyglądałoby inaczej. Ludzie byliby dla siebie mili.Każdy człowiek szanowałby drugiego. To co mnie otacza nie miałoby już szarych barw, lecz ożywiłoby się nie do poznania! Jakby zarzucić płachtę poranku wiosny!. Parzyłabym na wszystko z optymizmem i nadzieją. Wszyscy byliby szczęśliwi ... :)
Gdybym oglądała świat przez różowe okulary to wszystko wyglądałoby inaczej. Ludzie byliby dla siebie mili.Każdy człowiek szanowałby drugiego. To co mnie otacza nie miałoby już szarych barw, lecz ożywiłoby się nie do poznania! Jakby zarzucić płachtę poranku wiosny!. Parzyłabym na wszystko z optymizmem i nadzieją. Wszyscy byliby szczęśliwi ... :)