Francuski pisarz i dziennikarz A.Capus powiedział : "Nikt nie ma obowiązku być wielkim człowiekiem.To już bardzo ładnie,gdy jest się człowiekiem" Napisz rozprawkę w której ustosunkujesz się do słów literata. Podaj 3 przykłady z literatury. dam naj jak dostane za to dobrą ocene mam ja jutro !
Rozważając codzienne życie naszych przodków i nasze we współczesnych czasach zastanawiam sie gdzie podzialo sie dobro jednego rodaka do drugiego. Gdzie podziali sie gentelmeni i damy? Co stalo sie z nasza pomocna natura i zwyczajami, dzieki ktorym zylo nam sie szczesliwie? Coraz czesciej zadaje sobie pytanie: - Gdzie i dlaczego zniknely te dobre, lepsze czasy? Dlaczego ludzie zwyczajnie juz nimi nie sa, lub sa, lecz w bardzo malej czesci? Nastala era kiedy ludzie z dnia na dzien pedza. Sa oni robotami w pracy wykonujac polecenia szefostwa. Podobnie zachowuja sie w domu biegajac, sprzatajac, gotujac, odrabiajac lekcje, piszac dokumentacje do pracy. Wszystko w biegu i na czas. Byle by sie wyspac i rano znow pędem zmierzac do obowiazkow. Usiadzmy teraz wszyscy w glebokiej zadumie. Zwolnijmy. Pomyslmy. Gdzie podzialy sie czasy szczescia i nie pedzenia jedynie za dobrami materialnymi? Czymze jest pieniadz w porownaniu do usmiechu rodziny, dla ktorej nasza obecnosc, nie zamoznosc, jest (a raczej powinna byc) powodem do niezmiernej radosci? Francuski pisarz rzekl: -"Nikt nie ma obowiazku byc czlowiekiem. To juz bardzo ladnie, gdy jest sie czlowiekiem." Dla mnie te slowa to jedne z nielicznych, ktore wprawily mnie w zadume. Rozumiem je w ten sposob. Nikt nikogo nie powinien do niczego zmuszac. Jedni do szczescia widocznie chca darzyc okrezna droga. Wydaje im sie, ze w pogoni za kariera i fortuna beda szczesliwi. Poczuja to szczescie dopiero gdy doczekaja sie spokojnej starosci. Wtedy nie tylko dzieki oszczednosciom na kontach beda szczesliwi. Rowniez dlatego, ze w koncu beda ludzmi, a nie robotami, maszynami bez uczuc robiacymi wszystko na akord. Wowczas kazdy dostrzeze piekno zycia, otoczenia, niesienia pomocy drugiemu czlowiekowi. To wlasnie znaczy byc czlowiekiem. Jak juz napisalam nikogo nie powinno sie zmuszac. Mozna jedynie ukierunkowac poprzez odpowiednia argumentacje. Gdy jednak trafiam na czlowieka, ktory wie co oznacza szczesliwe zycie dzieki byciu po prostu czlowiekiem jestem niezmiernie uradowana widzac szczery usmiech na twarzy jego, jego rodziny, ludzi, ktorym niesie, lub juz zaniosl, pomoc. Az sie cieplo robi na sercu. Bycie czlowiekiem oznacza miec serce dla blizniego. Czas jest cennym, uciekajacym skarbem. Gdyby ludzie nie zatrzymywali sie w tym dzikim pedzie zwanym zyciem nie byloby owocow milosci bo nie byloby na nie zwyczajnie czasu. Dla ludzi potrzebujacych pomocy (chorych, biednych, opuszczonych, skrzywdzonych) nie byloby ratunku. Jest jednakze nadzieja. Ludzie potrafia byc ludzmi. Chociaz ta zdolnosc zanika. Powstaja organizacje pomagajace i wspierajace pokrzywdzonych. Angazuje sie w nie coraz wiecej ludzi. Nasze spoleczenstwo rozwija sie. Z dnia na dzien na swiecie rodza sie miliony dzieci. Wlasnie w tej chwili w jakims miejscu na ziemi czlowiek w garniturze i z teczka zatrzymuje sie kolo proszacego o pieniadze biedaka uswiadamiajac sobie sens byc czlowiekiem. Zaczyna rozmowe z nim, daje srodki na najwazniejsze potrzeby. Na swiecie zawsze bedzie zlo i ludzie ktorzy nimi zwyczajnie nie sa. My natomiast jako mlode pokolenie wrecz musimy to eliminowac. To w nas pokladana jest nadzieja na lepsze jutro. Przykladem z literatury gdzie ukazane jest czlowieczenstwo a co sie z tym wiaze uczucia rowniez jest ksiazka pt maly ksiaze. Tytulowy bohater bowiem dostrzega i wypowiada piekne mysli dotyczace milosci i przyjazni . Jan kochanowski glosil poglady stawiajace rodzine i szczescie czlowieka ponad wszystko inne. W Trenach ubolewal po stracie corki. Zalowal kazdej sekundy niespedzonej z nia, lecz dziekowal tez za te ktore razem przezyli. Pytanie o istote czlowieczenstwa bylo rozwazane rowniez w II czesci Dziadow. Udowodniono wtedy ze dla materialistow zyjacych w pospiechu nic nie jest oczywiste. Bohaterka ksiazki Zosia wypowiedziala slowa: - "Zylam na swiecie ale nie dla swiata". Dopiero wtedy po drugiej stronie dostrzegla kto to czlowiek i jak nim byc. Czlowiek to przede wszystkim istota ktora potrafi kochac.
Rozważając codzienne życie naszych przodków i nasze we współczesnych czasach zastanawiam sie gdzie podzialo sie dobro jednego rodaka do drugiego. Gdzie podziali sie gentelmeni i damy? Co stalo sie z nasza pomocna natura i zwyczajami, dzieki ktorym zylo nam sie szczesliwie?
Coraz czesciej zadaje sobie pytanie:
- Gdzie i dlaczego zniknely te dobre, lepsze czasy?
Dlaczego ludzie zwyczajnie juz nimi nie sa, lub sa, lecz w bardzo malej czesci?
Nastala era kiedy ludzie z dnia na dzien pedza. Sa oni robotami w pracy wykonujac polecenia szefostwa. Podobnie zachowuja sie w domu biegajac, sprzatajac, gotujac, odrabiajac lekcje, piszac dokumentacje do pracy. Wszystko w biegu i na czas. Byle by sie wyspac i rano znow pędem zmierzac do obowiazkow.
Usiadzmy teraz wszyscy w glebokiej zadumie. Zwolnijmy. Pomyslmy. Gdzie podzialy sie czasy szczescia i nie pedzenia jedynie za dobrami materialnymi? Czymze jest pieniadz w porownaniu do usmiechu rodziny, dla ktorej nasza obecnosc, nie zamoznosc, jest (a raczej powinna byc) powodem do niezmiernej radosci? Francuski pisarz rzekl:
-"Nikt nie ma obowiazku byc czlowiekiem. To juz bardzo ladnie, gdy jest sie czlowiekiem."
Dla mnie te slowa to jedne z nielicznych, ktore wprawily mnie w zadume. Rozumiem je w ten sposob.
Nikt nikogo nie powinien do niczego zmuszac. Jedni do szczescia widocznie chca darzyc okrezna droga. Wydaje im sie, ze w pogoni za kariera i fortuna beda szczesliwi. Poczuja to szczescie dopiero gdy doczekaja sie spokojnej starosci. Wtedy nie tylko dzieki oszczednosciom na kontach beda szczesliwi. Rowniez dlatego, ze w koncu beda ludzmi, a nie robotami, maszynami bez uczuc robiacymi wszystko na akord. Wowczas kazdy dostrzeze piekno zycia, otoczenia, niesienia pomocy drugiemu czlowiekowi. To wlasnie znaczy byc czlowiekiem. Jak juz napisalam nikogo nie powinno sie zmuszac. Mozna jedynie ukierunkowac poprzez odpowiednia argumentacje.
Gdy jednak trafiam na czlowieka, ktory wie co oznacza szczesliwe zycie dzieki byciu po prostu czlowiekiem jestem niezmiernie uradowana widzac szczery usmiech na twarzy jego, jego rodziny, ludzi, ktorym niesie, lub juz zaniosl, pomoc. Az sie cieplo robi na sercu.
Bycie czlowiekiem oznacza miec serce dla blizniego. Czas jest cennym, uciekajacym skarbem. Gdyby ludzie nie zatrzymywali sie w tym dzikim pedzie zwanym zyciem nie byloby owocow milosci bo nie byloby na nie zwyczajnie czasu. Dla ludzi potrzebujacych pomocy (chorych, biednych, opuszczonych, skrzywdzonych) nie byloby ratunku. Jest jednakze nadzieja. Ludzie potrafia byc ludzmi. Chociaz ta zdolnosc zanika. Powstaja organizacje pomagajace i wspierajace pokrzywdzonych. Angazuje sie w nie coraz wiecej ludzi. Nasze spoleczenstwo rozwija sie. Z dnia na dzien na swiecie rodza sie miliony dzieci. Wlasnie w tej chwili w jakims miejscu na ziemi czlowiek w garniturze i z teczka zatrzymuje sie kolo proszacego o pieniadze biedaka uswiadamiajac sobie sens byc czlowiekiem. Zaczyna rozmowe z nim, daje srodki na najwazniejsze potrzeby. Na swiecie zawsze bedzie zlo i ludzie ktorzy nimi zwyczajnie nie sa. My natomiast jako mlode pokolenie wrecz musimy to eliminowac. To w nas pokladana jest nadzieja na lepsze jutro.
Przykladem z literatury gdzie ukazane jest czlowieczenstwo a co sie z tym wiaze uczucia rowniez jest ksiazka pt maly ksiaze. Tytulowy bohater bowiem dostrzega i wypowiada piekne mysli dotyczace milosci i przyjazni . Jan kochanowski glosil poglady stawiajace rodzine i szczescie czlowieka ponad wszystko inne. W Trenach ubolewal po stracie corki. Zalowal kazdej sekundy niespedzonej z nia, lecz dziekowal tez za te ktore razem przezyli. Pytanie o istote czlowieczenstwa bylo rozwazane rowniez w II czesci Dziadow. Udowodniono wtedy ze dla materialistow zyjacych w pospiechu nic nie jest oczywiste. Bohaterka ksiazki Zosia wypowiedziala slowa:
- "Zylam na swiecie ale nie dla swiata".
Dopiero wtedy po drugiej stronie dostrzegla kto to czlowiek i jak nim byc.
Czlowiek to przede wszystkim istota ktora potrafi kochac.