Esej na temat " Moja modlitwa z dzieciństwa" Proszę o szybką POMOC !!!
Mil7676
Moja córeczka słucha wieczorem przy zasypianiu płyty z kołysankami i tam jest taki tekst na modlitwę dla maleństwa bardzo sympatyczny:
Dobranoc Ci Boziu, ja już idę spać bo jutro raniutko rzeźka pragnę wstać. Spokojnie i zdrowo pozwól przespać noc. Dobranoc Ci Boziu, dobranoc.
Jak byłam mała to z moją siostrą modliłyśmy się w ten sposób, że mówiłyśmy:Boziu, daj zdrówko mamie, tacie, babci itd. Po prostu wyliczałyśmy osoby nam bliskie, za które chciałyśmy się modlić. Mama uczyła nas, żeby modlić się nie tylko za mamę i tatę, ale i za obcych, więc było: daj zdrówko pani w sklepie, sąsiadce itp. w zależności kogo w danym dniu spodkałyśmy czy o kim myślałyśmy, rozmawiałyśmy. Modliłyśmy sie razem (mama, siostra i ja) więc raz jedna raz druga wyliczała kogo polecamy Bogu. Czasem też wyliczalyśmy nie tylko daj zdrówko ale i np. niech będzie szczęśliwy, niech spokojnie śpi, niech mu się uda coś w szkole itp.
Dobranoc Ci Boziu, ja już idę spać bo jutro raniutko rzeźka pragnę wstać. Spokojnie i zdrowo pozwól przespać noc. Dobranoc Ci Boziu, dobranoc.
Jak byłam mała to z moją siostrą modliłyśmy się w ten sposób, że mówiłyśmy:Boziu, daj zdrówko mamie, tacie, babci itd. Po prostu wyliczałyśmy osoby nam bliskie, za które chciałyśmy się modlić. Mama uczyła nas, żeby modlić się nie tylko za mamę i tatę, ale i za obcych, więc było: daj zdrówko pani w sklepie, sąsiadce itp. w zależności kogo w danym dniu spodkałyśmy czy o kim myślałyśmy, rozmawiałyśmy. Modliłyśmy sie razem (mama, siostra i ja) więc raz jedna raz druga wyliczała kogo polecamy Bogu. Czasem też wyliczalyśmy nie tylko daj zdrówko ale i np. niech będzie szczęśliwy, niech spokojnie śpi, niech mu się uda coś w szkole itp.