Ej pomóżcie :D jakiś fajny wiersz o zmiennej przyrodzie na konkurs recytatorski proszę to ważne
charlie11
Zimna przyroda to rzecz wielka nagle spada bombonierka
0 votes Thanks 0
sandra7214
Autor: minawiasłońce wstało wczesnym rankiem przywitało ziemię swoją kochankę bawili się w grę cieni od długich do coraz to krótszych aż do zupełnie prostopadłych promieni i kiedy było już w zenicie nadeszła wichura z ukrycia a za nią przygnała posępna chmurazniknęły w ciemności tańczące cienie lotem błyskawicy grom z nieba grzmotnął z trzaskiem zamknęło się okno a ziemia z rozkoszy zadrżała oddała wiosennej ulewie lasy łąki i gaje i chatki nad górskim ruczajem miejskie osiedla parki nie zważając na wtulonych par skargi wiejskie zagrody i pola nawet strach popsutego parasola od gór aż do morza trwała ożywcza kąpiel z przestworzana niebie ukazała się tęcza ziemia pokraśniała w śpiewie ptaków soczystej zieleni i kwiatami ubarwiona cała kochanka słońca w świeżość i czystość przebrana
przywitało ziemię swoją kochankę
bawili się w grę cieni
od długich do coraz to krótszych
aż do zupełnie prostopadłych promieni
i kiedy było już w zenicie
nadeszła wichura z ukrycia
a za nią przygnała posępna chmurazniknęły w ciemności tańczące cienie
lotem błyskawicy grom z nieba grzmotnął
z trzaskiem zamknęło się okno
a ziemia z rozkoszy zadrżała
oddała wiosennej ulewie
lasy łąki i gaje
i chatki nad górskim ruczajem
miejskie osiedla parki
nie zważając na wtulonych par skargi
wiejskie zagrody i pola
nawet strach popsutego parasola
od gór aż do morza trwała
ożywcza kąpiel z przestworzana niebie ukazała się tęcza
ziemia pokraśniała
w śpiewie ptaków soczystej zieleni
i kwiatami ubarwiona cała
kochanka słońca
w świeżość i czystość przebrana