Byl bym dla ciebie zdrowiem dla ciebie pokojem i zdrowiem.
I znów powtarzam sobie to ciągłe nachodzące mnie pytanie:
Czy to jest nienawiść? Czy to jest kochanie?
Mam nadzieję że sie spodoba. moja twórczość aha i dalej już niepisze bo to zajmuje dosyć dużo czasu ;].Jak takie miało być (nie za krótkie nie całe) jak wybierzesz moje to napisz mi w wiadomościach co dostałaś OK?
Kiedy cie niema wzdycham i płaczę
tracę zmysły że juz cię więcej nie zobaczę;
I gdy cię oglądam tak długo
nikogo mi nie braknie i kogoś widzieć żądam;
I pamietając zadaje sobie pytanie:
Czy to jest nienawiść? czy to jest kochanie?
Gdy z mych oczu znikasz,nie mogę ani razu
W mej pamięci odnowić twego obrazu?
Jednakże czasami czuję mimo szczerych chęci,
że on jest zawsze przy mej pamięci
I znów powtarzam se to niecne pytanie:
Czy to nienawiść? czy to jest kochanie?
Cierpiałem często,myślałem ciągle
Abym do ciebie podszedł wylewać żale;
Szedłem bez celu nie pilnując twardej drogi,
Sam niemam pojęcia,jak w twoje zajdę progi;
I wchodząc tam zadaję sobie pytanie;
Co sprowadzilo mnie tu? nienawiść czy kochanie?
Dla twojego życia,zdrowia bym nie skąpił,
Abyś przybyła do piekieł bym wstąpił;
Choć odważnej żądzy nie ma w sercu moim,
Byl bym dla ciebie zdrowiem dla ciebie pokojem i zdrowiem.
I znów powtarzam sobie to ciągłe nachodzące mnie pytanie:
Czy to jest nienawiść? Czy to jest kochanie?
Mam nadzieję że sie spodoba. moja twórczość aha i dalej już niepisze bo to zajmuje dosyć dużo czasu ;].Jak takie miało być (nie za krótkie nie całe) jak wybierzesz moje to napisz mi w wiadomościach co dostałaś OK?