Zapalając garść kądzieli, Guślarz przywołuje pierwszą grupę duchów – duchy lekkie, czyli te, które na ziemi, niczym ta spalona przed chwilą garstka kądzieli, „zabłysły” i zaraz „spłonęły”. Grupę tę reprezentują duchy dwójki dzieci – Józia i Rózi, które pojawiają się pod sklepieniem kaplicy w postaci aniołków. Dzieci te za życia nie zaznały w ogóle smutku i goryczy i z tego powodu teraz są nieszczęśliwe:
0 votes Thanks 0
Lajla12345a). duchy lekkie: aniołki: Józio i Rózianie mogą się dostać do nieba, dręczy ich nuda mimo że znajdują się w raju.,, Kto nie doznał goryczy ni razu ten nie zazna słodyczy w niebie,, b). duchy ciężkie: widmo złego panamusi uciekać od słońca, musi się błąkać po ziemi z nieczystymi duchami, dręczy go głód i pragnienie, szarpie go żarłoczne ptactwo, jego duch nie potrafii wyzwolić się od ciała.,, Bo kto nie był człowiekiem ni razu, temu człowiek nic nie pomoże,, c). duchy pośrednie: duch pastereczki Zosi musi błąkać się pomiędzy niebem a ziemią, cierpi samotność, nie może się do niczego zbliżyć, pragnie miłości, wiatr nią pomiata.,, Kto nie dotknął ziemi ni razu, ten nigdy nie będzie w niebie,,
Zapalając garść kądzieli, Guślarz przywołuje pierwszą grupę duchów – duchy lekkie, czyli te, które na ziemi, niczym ta spalona przed chwilą garstka kądzieli, „zabłysły” i zaraz „spłonęły”. Grupę tę reprezentują duchy dwójki dzieci – Józia i Rózi, które pojawiają się pod sklepieniem kaplicy w postaci aniołków. Dzieci te za życia nie zaznały w ogóle smutku i goryczy i z tego powodu teraz są nieszczęśliwe:
b). duchy ciężkie: widmo złego panamusi uciekać od słońca, musi się błąkać po ziemi z nieczystymi duchami, dręczy go głód i pragnienie, szarpie go żarłoczne ptactwo, jego duch nie potrafii wyzwolić się od ciała.,, Bo kto nie był człowiekiem ni razu, temu człowiek nic nie pomoże,,
c). duchy pośrednie: duch pastereczki Zosi musi błąkać się pomiędzy niebem a ziemią, cierpi samotność, nie może się do niczego zbliżyć, pragnie miłości, wiatr nią pomiata.,, Kto nie dotknął ziemi ni razu, ten nigdy nie będzie w niebie,,