DYSKOBOL Rzut mój w rozwartej zaczyna siê dłoni, Rzut mój siê koñczy - nie wiadomo gdzie, Dysk, niby dukat połyskliwy, dzwoni Poza światami, za metami - w mgle! Dysk mój upada na ziemiê, i dzwięczy, I znów siê zrywa i wykreśla łuk, To serce skute w złocistej obręczy Tętni i bije i przyspiesza stuk. Z placów na place, jak pstrąg, siê przerzuca, Jak lotne przêsło, jak skaczący most, Rzut, który światom wyolbrzymia płuca, Który wymierza gwiazdom wielkim wzrost. Rzut, który miare wytkniet¹ już przerósł, Minoł granice i wzbił sie, jak duch, Rzut ten mam w dłoni - dyskobol i heros, Ja, który wszczynam niewstrzymany ruch.
Bardzo Proszę Bardzo Bardzo o dokonanie analizy wiersza :) Wielkie dzięki i Pozdro :P
plutoo
W wierszu jest mowa o rzucie dyskobolem. Osoba, która wykonuje tę czynność jest silna i pewna siebie. Być może są to jakies ważne zawody świadczy o tym to zdanie "Rzut, który światom wyolbrzymia płuca". Ten człowiek pragnie aby jego dysk poleciał jak najdalej i tak sie dzieje ląduje "Poza światami, za metami - w mgle"