Dużo pkt!!! prosze o wypowiedź od 18-25 zdan za więcej lub mniej zgłaszam jako błąd!!! rozwiń wypowiedź"stajesz się na zawsze odpowiedzialny za coś co oswoiłeś"
Imponderabilia
Jesteś odpowiedzialny za każdego z kim się zaprzyjaźniłeś. Można się zaprzyjaźnić zarówno ze zwierzęciem jak i z człowiekiem. Prawdziwych przyjaciół ma się niewielu, dlatego powinno się o nich dbać. Każdy przyjaciel jest drogo cennym skarbem. Tak więc myślę, że za każdą istotę z którą oswoiliśmy powinniśmy dbać, ponieważ ta osoba będzie nas wspierała w trudnych momentach. Jak już zadaliśmy sobie ten trud,żeby oswoić tą osobę to powinniśmy utrzymać z nią dobre stosunki. Możemy jej zaufać. Powierzyć jakiś sekret. Nawiązując do lektury jaką jest „Mały Książę”, możemy tam zauważyć jak bohater książki próbuję tam zaprzyjaźnić się z lisem. Co prawda lis zarzucił mu ,aby Mały Książkę go oswoił. Chłopiec oswaja zwierzę krok po kroku. Lis pokazuje nam, że nie można pierwszej lepszej osobie zaufać. Uświadamia nam, także że ludzie poza wyglądem różnią się charakterem. Na samym początku tak zwanego oswajania ludzie się praktycznie nie różnią. Dopiero po dłuższym spędzonym czasie z tą osobą dowiadujemy się czy,aby na pewno akurat tej osobie możemy zaufać i czy tak naprawdę ją oswoiliśmy. Podsumowując według mnie trudno oswoić kogokolwiek, ale mimo wszystko warto próbować. Może nie zawsze nam to wyjdzie. Jak już nam się uda to osiągniemy wielki sukces i będziemy mieli jednego przyjaciele więcej.
4 votes Thanks 1
widzio
Stajesz się na zawsze odpowiedzialny za coś co oswoiłeś ponieważ stajesz się cząstką tego z kim przebywasz większość czasu. Ciężko się rozstać z kimś z kim spędziłeś sporo czasu lub większość życia. Jesteś do tego przywiązany i nie potrafisz się z tym rozstać. Kiedy ci ktoś odbiera ważną dla Ciebie rzecz czujesz pustkę, którą nie sposób uzupełnić. Ktoś odbiera Ci coś z czym nie możesz się rozstać, i nie jesteś w żaden sposób tego odzyskać to jest ból. Jestem pewien, że wielu ludzi przeżyło taką sytuację. Ja też przeżyłem taką sytuację. Zginęła mi moja najlepsza pamiątka po moim dziadku. To był piękny zegarek. Dziadek dał mi go kiedy miałem 4 latka. Trzymałem go w pudełku do jakiegoś jedynastego roku życia. Potem postanowiłem pochwalić się kolegom. Przyszedł dzień, w którym pierwszy raz ubrałem go na rękę. Szedłem dumny do szkoły z pięknym pamiątkowym srebrnym zegarkiem. Kiedy zaszedłem do szkoły zaraz kolegom zegarek rzucił się w oczy. Wszyscy go podziwiali. Po pewnym czasie zapomniałem, że mam go na ręku, że mam go na ręku. Po jakimś czasie spojrzałem na rękę żeby sprawdzić godzinę, a na moim ręku nie było zegarka. W pierwszym momencie byłem zszokowany i pojawiły mi się łzy w oczach, ale zaraz ocuciłem się i zacząłem poszukiwania. Nie zalazłem go jednak. Byłem przygnębiony. Nie potrafiłem myśleć o niczym innym aż do momentu gdy zadzwonił do mnie dyrektor szkoły i oznajmił, że znaleziono mój zegarek. Zaraz ruszyłem do szkoły, biegłem do szkoły z całych sił i nie czułem zmęczenia. Dyrektor wręczył mi zegarek, a ja uradowany poszedłem do domu. Odłożyłem zegarek z powrotem i leży tam po dziś dzień.
2 votes Thanks 0
rabarbar1000
"Stajesz sie na zawsze odpowiedzialny za coś co oswoiłeś" te słowa wypowiedział Lis do Małego Księcia w książce Antoniego de Saint-Exupery'go. Lis mówił o Róży, którą opiekował się Mały Książę. Lis uświadomił Małego Księcia o tym, iż przez to że znalazł tę Różę, zatroszczył się o nią, opiekował się nią, głównie jej poświęcał czas i teraz nie może tak po prostu odejść. Tak więc odnosząc się do życia osobistego, te słowa idealnie komponują się z naszymi mottami życiowymi i zasadami moralnymi. Jeśli poznajemy jakąś osobę to przez pierwsze kilka sekund już zaczynamy ją oswajać ze sobą, poźniejszy kontakt to kolejne etapy "oswajania się" ze sobą. Należy liczyć się z tym, że rozmawiając z drugą osobą oswajamy ją ze sobą i że musimy być odpowiedzialni za nią. Aczkolwiek nie jest to ustalone z jakimś prawem, jest to zasada moralna, której człowiek może się trzymać lub nie. Każda osoba, z którą mamy dobry kontakt w pewien sposób przywiązuje się do nas. Tak samo my jeśli przyzyczaimy się, czyli "oswoimy" z kimś lub nawet zwierząciem, chcemy poczuć, iż ta osobajest odpowiedzialna za nas i nie może ot tak nas porzucić. Nestety często tak się dzieje. Analizując problem 2 ludzi, którzy się zakochują w sobie: poznają się, spotykają, rozmawiają, zakochują sie w sobie, mieszkają ze sobą, być może zostaną małżeństwiem. Oczwiście po takim przywiązaniu sie ze sobą partner może rozstać się z drugim, lecz będzie on działał tylko zgodnie z prawem, nie swoimi zasadami moralnymi. Gdy "oswoimy" swoimy swojego "pupilka" ze sobą musimy liczyć się z tym, że będziemy za niego odpowiedzialni do końca jego życia. Główną rolę odgrywa tutaj nasze sumienie i moralność. Gdy osoba nas opuści mamy do niej pretensje, żal. Myślimy "Jak mógł/mogła mi to zrobić? Byliśmy tak długo ze sobą..." Także należy pamietać, że zawierając jakiś kontakt z drugą osobą, musimy liczyć sie z odpowiedzialnością związaną z owym "oswojeniem". Można przytoczyć drugi cytat z "Małego Księcia" : "Kiedy pozwalasz sie oswoić, musisz liczyć się ze łzami" Niestety to jest prawda, ale bez kontaktu z ludźmi nie można normalnie egzystować. Bądź odpowiedzialny!
Można się zaprzyjaźnić zarówno ze zwierzęciem jak i z człowiekiem.
Prawdziwych przyjaciół ma się niewielu, dlatego powinno się o nich dbać. Każdy przyjaciel jest drogo cennym skarbem.
Tak więc myślę, że za każdą istotę z którą oswoiliśmy powinniśmy dbać, ponieważ ta osoba będzie nas wspierała w trudnych momentach.
Jak już zadaliśmy sobie ten trud,żeby oswoić tą osobę to powinniśmy utrzymać z nią dobre stosunki. Możemy jej zaufać. Powierzyć jakiś sekret. Nawiązując do lektury jaką jest „Mały Książę”, możemy tam zauważyć jak bohater książki próbuję tam zaprzyjaźnić się z lisem. Co prawda lis zarzucił mu ,aby Mały Książkę go oswoił. Chłopiec oswaja zwierzę krok po kroku.
Lis pokazuje nam, że nie można pierwszej lepszej osobie zaufać. Uświadamia nam, także że ludzie poza wyglądem różnią się charakterem. Na samym początku tak zwanego oswajania ludzie się praktycznie nie różnią. Dopiero po dłuższym spędzonym czasie z tą osobą dowiadujemy się czy,aby na pewno akurat tej osobie możemy zaufać i czy tak naprawdę ją oswoiliśmy.
Podsumowując według mnie trudno oswoić kogokolwiek, ale mimo wszystko warto próbować. Może nie zawsze nam to wyjdzie. Jak już nam się uda to osiągniemy wielki sukces i będziemy mieli jednego przyjaciele więcej.
Także należy pamietać, że zawierając jakiś kontakt z drugą osobą, musimy liczyć sie z odpowiedzialnością związaną z owym "oswojeniem". Można przytoczyć drugi cytat z "Małego Księcia" : "Kiedy pozwalasz sie oswoić, musisz liczyć się ze łzami"
Niestety to jest prawda, ale bez kontaktu z ludźmi nie można normalnie egzystować. Bądź odpowiedzialny!