Wnętrze Kaplicy Sykstyńskiej – jednej z najsłynniejszych świątyń zdobi wspaniałe dzieło genialnego mistrza włoskiego renesansu – Michała Anioła. Artysta namalował po jednej stronie sklepienia sceny z Sądy Ostatecznego, a po drugiej obrazy ilustrujące Księgę Rodzaju „Stworzenie Adama” . Freski zostały wykonane na zlecenia Papieża Juliusza II, i powstawały w latach 1531 – 41. Zastanówmy się bliżej nad „Stworzeniem Adama”.
Prawą stronę obrazu wypełnia postać Boga Ojca, który unoszony jest na ramionach aniołów. Szybuje na tle spokojnego, łagodnego nieba. Szaty, które Stwórca ma na sobie i płaszcz okrywający grupę aniołów podkreślają łagodny ruch powietrza, wiatru. Skupione oczy Boga skierowane są na postać Adama znajdującego się po lewej stronie fresku. W kierunku młodego pięknie zbudowanego mężczyzny Bóg Ojciec wysuwa rękę. Z jego palców płynie tchnienie życia. Adam unosi swe ciało jakby było ono przyciągane przez siłę Wszechmogącego. Twarz człowieka nie wyraża emocji. Szeroko otwarte oczy spoglądając spokojnie w kierunku Stwórcy. Palce obydwu postaci niemal stykają się ze sobą. Energia płynąca od Boga wypełnia budzące się do życia ciało Adama. Niczym nie różni się ono od sylwetki Boga, który jest starszym mężczyzną. Podkreślą to siwo-błękitne włosy i broda. Bóg unosi się w przestworzach, Adam znajduje się na ziemi.
Księga Rodzaju podkreśla, że Bóg stworzył człowieka na obraz i podobieństwo swoje. Michał Anioł wyeksponował tę myśl. W wyobraźni renesansowego artysty narodził się Adam i Bóg jako pięknie zbudowani mężczyźni. Ich ręce pozostają w jednej linii. Panuje między nimi równowaga i symetria. Żadna dłoń nie podkreśla przewagi nad drugą. Twarze przedstawiają profile postaci, a ich prawe nogi ułożone są niemal identycznie. Wszystkie te cechy eksponują podobieństwo człowieka do Boga oraz przyjaźń, jaką Bóg obdarzył człowieka, czyniąc go panem na ziemi a przede wszystkim swoim dzieckiem.
Wnętrze Kaplicy Sykstyńskiej – jednej z najsłynniejszych świątyń zdobi wspaniałe dzieło genialnego mistrza włoskiego renesansu – Michała Anioła. Artysta namalował po jednej stronie sklepienia sceny z Sądy Ostatecznego, a po drugiej obrazy ilustrujące Księgę Rodzaju „Stworzenie Adama” . Freski zostały wykonane na zlecenia Papieża Juliusza II, i powstawały w latach 1531 – 41. Zastanówmy się bliżej nad „Stworzeniem Adama”.
Prawą stronę obrazu wypełnia postać Boga Ojca, który unoszony jest na ramionach aniołów. Szybuje na tle spokojnego, łagodnego nieba. Szaty, które Stwórca ma na sobie i płaszcz okrywający grupę aniołów podkreślają łagodny ruch powietrza, wiatru. Skupione oczy Boga skierowane są na postać Adama znajdującego się po lewej stronie fresku. W kierunku młodego pięknie zbudowanego mężczyzny Bóg Ojciec wysuwa rękę. Z jego palców płynie tchnienie życia. Adam unosi swe ciało jakby było ono przyciągane przez siłę Wszechmogącego. Twarz człowieka nie wyraża emocji. Szeroko otwarte oczy spoglądając spokojnie w kierunku Stwórcy. Palce obydwu postaci niemal stykają się ze sobą. Energia płynąca od Boga wypełnia budzące się do życia ciało Adama. Niczym nie różni się ono od sylwetki Boga, który jest starszym mężczyzną. Podkreślą to siwo-błękitne włosy i broda. Bóg unosi się w przestworzach, Adam znajduje się na ziemi.
Księga Rodzaju podkreśla, że Bóg stworzył człowieka na obraz i podobieństwo swoje. Michał Anioł wyeksponował tę myśl. W wyobraźni renesansowego artysty narodził się Adam i Bóg jako pięknie zbudowani mężczyźni. Ich ręce pozostają w jednej linii. Panuje między nimi równowaga i symetria. Żadna dłoń nie podkreśla przewagi nad drugą. Twarze przedstawiają profile postaci, a ich prawe nogi ułożone są niemal identycznie. Wszystkie te cechy eksponują podobieństwo człowieka do Boga oraz przyjaźń, jaką Bóg obdarzył człowieka, czyniąc go panem na ziemi a przede wszystkim swoim dzieckiem.