Dokńcz opowiadanie zaczyna się tak Marta siedziała wygodnie w fotelu i czytałą książkę dobrze by było żeby było cos związane z tą książką
gkm
Marta siedziała wygodnie w fotelu i czytała książkę.Powieść bardzo ja zainteresowała ,bo dziewczyna w mgnieniu oka była w jej połowie.Nawet mama nie mogła zmusic dziecka by ją odłożyła i poszła spać.Wytłumaczeniem Marty było to,że książka jest bardzo ciekawa i musi ja skonczyć.Marta spytała mamy czy moze jej opowiedzieć jak przenosi sie w tajemniczy swiat pewnej polany . Mama sie zgodziła , wiec dziecko zaczeło opowiadać . Gdy tylko czytam tę artystyczne dzieło to wcielam się w role małej królewny która musi poskromic złego smoka . Chłopiec - paź pomaga juli(marcie) w przygotwaniu. dziewczyna staje sie doroslejsza i myśli jak tu strącić zła macoche z tonu i zabic smoka. Oczywiście ma wielu oddanych jej przyjaciół którzy jej pomagają. Julia(marta ) jest szczęśliwa gdy zabija smoka i obejmuje władzę. Je mężem zostaje Paź Odylion i żyją długo i szczęśliwie . Tam Marta u spała mamę i mogła dalej swobodnie czytać o dalszych przygodacz juli i odyliona