Dzieci wędrują przez pustynię. Jest to podróż nazwykle uciążliwa. Są przerażone, ale Staś nie traci nadziei, że zostaną szybko odnalezieni. Kiedy tracą nadzieję, chłopiec myśli mad sposobami ucieczki. Przyłapany na gorącym uczynku, zostaje zbity. W czasie jazdy przez pustynię dzieci mają okazję podziwiać nieznane dotąd zjawiska: śpiewające piaski, fatamorganę, udaje im się również przetrwać burzę piaskową, w czasie której Staś daje wielkie dowody troski o Nel. Wraz z Beduinami Staś i nel docierają do Chartumu, a potem do Ordurmanu. Tam uczestniczą w audiencji u Mahdiego. Staś z honorem broni wiary chrześcijańskiej, oświadcza, że nie przyjmie wiary proroka, za co dzieci zostaną wysłane w dalszą droge - na poszukiwanie Smaina w afrykańskiej dźungli. W dźungli spotykają ślady obowisk Smaina. Docierają też do Faszody, gdzie spotykają szejka Hatima. Wzruszony niedolą małej Nel szejk ofiarowuje dziecią chininę - lekarstwo na febrę - i nową piastunkę, młodą Murzynkę, Meę. Pewniego dnia, kiedy jadą przez wąski wąwóz, drogę zagradza im śpiący na skale lew. Okrutny Gebrh chce zakłuć nożem Kalego, murzyńskiego niewolnika, i rzucić go na pożarcie drapieżnikowi, ale Staś mówi, że zabije lwa. Dostaje w ręce sztucer, pokonuje strach, celnie strzela i zabija zwierzę. W mgnieniu oka podejmuje decyzję i zabija porywaczy. W głebi afrykańskiego buszu zostają: Staś, Nel, Kali i Mea. Pierwsze dni, a szczególnie noce, są straszne: lwy pożerają konie, podróźnicy muszą nocować na drzewie, w dodatku trwa ulewa. Parę dni później Nel zapada na febrę, a Staś nie ma już dla niej chininy. Widząc w oddali smużkę dymu, chłopiec decyduje się wyruszyć w tamtą stronę, ryzykując własnym życiem. Znajduje obóz myśliwego ze Szwajcarii, Lindego, który ofiarowuje mu zapasy lekarstw i żywności. W czasie polowania został zraniony przez dzika ndiri,a towarzyszących mu Murzynów zaatakowały muchy tse-tse i zaraziły ich śpiączką. Staś towarzyszy Lindemu w ostatnich chwilach życia, chrzci umierających murzynów i urządza pogrzeb myśliwego. Zabiera do swego obozu małego Murzynka, Nasibu, który wiernie służył Lindemu. Nel odzyskuje zdrowie. Podróżnicy udają się w miejsce, które wskazał Linde. Znajdują tam opuszczoną murzyńską wioskę i gaje bananowe. Panuje tu zdrowy klimat, więc wypoczywają i odzyskują siły. Dzieci lepią latawce z informacją, kim są i gdzie się znajdują oraz w którą stronę zamierzają iść dalej. Staś liczy na to, że któryś z latawców wpadnie w ręce białych i ci zorganizują pomoc. Po opuszczeniu Góry Lindego (tak nazwały ją dzieci) podróżnicy docierają na tereny zamieszkane przez Murzynów. Ku radości Kalego docierają w końcu do jego wioski. Okazuje się, że Kali jest synem murzyńskiego króla. Po bitwie z sąsiednim plemieniem, Samburu, Kali obejmuje rządy. Na początek zawiera pokój z Samburu. Staś i Nel podejmują ostatni etap podróży. Muszą przebyć pustynię. To najtrudniejszy fragment drogi. tracą zapasy wody. Grozi im śmierć z pragnienia. Staś oddaje Nel ostatnie krople wody. W tej dramatycznej sytuacji madchodzi pomoc, Spotkani kiedyś w pociągu panowie kapitam Glen i doktor Clary odbywali właśnie wyprawę naukową, kiedy znaleźli latawiec. Ruszyli w stronę, skąd można się było spodziewać dzieci. To oni je znaleźli. Natychmiast wysłali do ojców dzieci wiadomość, że są odnalezione, a Staś to prawdziwy bohater.
Sory że takie długie ale ja to przepisywałem, myślę że pomogłem troche :) I liczę na najlepsze
Dzieci wędrują przez pustynię. Jest to podróż nazwykle uciążliwa. Są przerażone, ale Staś nie traci nadziei, że zostaną szybko odnalezieni. Kiedy tracą nadzieję, chłopiec myśli mad sposobami ucieczki. Przyłapany na gorącym uczynku, zostaje zbity. W czasie jazdy przez pustynię dzieci mają okazję podziwiać nieznane dotąd zjawiska: śpiewające piaski, fatamorganę, udaje im się również przetrwać burzę piaskową, w czasie której Staś daje wielkie dowody troski o Nel. Wraz z Beduinami Staś i nel docierają do Chartumu, a potem do Ordurmanu. Tam uczestniczą w audiencji u Mahdiego. Staś z honorem broni wiary chrześcijańskiej, oświadcza, że nie przyjmie wiary proroka, za co dzieci zostaną wysłane w dalszą droge - na poszukiwanie Smaina w afrykańskiej dźungli. W dźungli spotykają ślady obowisk Smaina. Docierają też do Faszody, gdzie spotykają szejka Hatima. Wzruszony niedolą małej Nel szejk ofiarowuje dziecią chininę - lekarstwo na febrę - i nową piastunkę, młodą Murzynkę, Meę. Pewniego dnia, kiedy jadą przez wąski wąwóz, drogę zagradza im śpiący na skale lew. Okrutny Gebrh chce zakłuć nożem Kalego, murzyńskiego niewolnika, i rzucić go na pożarcie drapieżnikowi, ale Staś mówi, że zabije lwa. Dostaje w ręce sztucer, pokonuje strach, celnie strzela i zabija zwierzę. W mgnieniu oka podejmuje decyzję i zabija porywaczy. W głebi afrykańskiego buszu zostają: Staś, Nel, Kali i Mea. Pierwsze dni, a szczególnie noce, są straszne: lwy pożerają konie, podróźnicy muszą nocować na drzewie, w dodatku trwa ulewa. Parę dni później Nel zapada na febrę, a Staś nie ma już dla niej chininy. Widząc w oddali smużkę dymu, chłopiec decyduje się wyruszyć w tamtą stronę, ryzykując własnym życiem. Znajduje obóz myśliwego ze Szwajcarii, Lindego, który ofiarowuje mu zapasy lekarstw i żywności. W czasie polowania został zraniony przez dzika ndiri,a towarzyszących mu Murzynów zaatakowały muchy tse-tse i zaraziły ich śpiączką. Staś towarzyszy Lindemu w ostatnich chwilach życia, chrzci umierających murzynów i urządza pogrzeb myśliwego. Zabiera do swego obozu małego Murzynka, Nasibu, który wiernie służył Lindemu. Nel odzyskuje zdrowie. Podróżnicy udają się w miejsce, które wskazał Linde. Znajdują tam opuszczoną murzyńską wioskę i gaje bananowe. Panuje tu zdrowy klimat, więc wypoczywają i odzyskują siły. Dzieci lepią latawce z informacją, kim są i gdzie się znajdują oraz w którą stronę zamierzają iść dalej. Staś liczy na to, że któryś z latawców wpadnie w ręce białych i ci zorganizują pomoc. Po opuszczeniu Góry Lindego (tak nazwały ją dzieci) podróżnicy docierają na tereny zamieszkane przez Murzynów. Ku radości Kalego docierają w końcu do jego wioski. Okazuje się, że Kali jest synem murzyńskiego króla. Po bitwie z sąsiednim plemieniem, Samburu, Kali obejmuje rządy. Na początek zawiera pokój z Samburu. Staś i Nel podejmują ostatni etap podróży. Muszą przebyć pustynię. To najtrudniejszy fragment drogi. tracą zapasy wody. Grozi im śmierć z pragnienia. Staś oddaje Nel ostatnie krople wody. W tej dramatycznej sytuacji madchodzi pomoc, Spotkani kiedyś w pociągu panowie kapitam Glen i doktor Clary odbywali właśnie wyprawę naukową, kiedy znaleźli latawiec. Ruszyli w stronę, skąd można się było spodziewać dzieci. To oni je znaleźli. Natychmiast wysłali do ojców dzieci wiadomość, że są odnalezione, a Staś to prawdziwy bohater.
Sory że takie długie ale ja to przepisywałem, myślę że pomogłem troche :)
I liczę na najlepsze