Pierwszy wers wiersza(„cud pospolity) to paradoks. Słowo „cud” oznacza coś niezwykłego, a słowo „pospolity” coś codziennego, zwyczajnego, nudnego. Ten wers można więc przetłumaczyć: „niezwykła zwykłość”. Cudami nazywa sięw utworze rzeczy zwyczajne, codzienne, tak dobrze znane, że wcale ich wokół siebie nie zauważamy.
Osoba mówiącanie ujawnia się ,ale możemy o niej powiedzieć, że jest obserwatorką świata, cieszy się nim, podziwia wszystko, co widzi wokół siebie. Adresat wiersza to każdy czytelnik. Im bujniejszą ma wyobraźnię i większą wrażliwość, tym lepiej rozumie prawdę przekazanąw tym wierszu.
„Jarmarkiem cudów” poetka nazwała świat. Tytuł wiersza to paradoks(sprzeczność), ponieważ:
-jarmark to miejsce, gdzie ludzie sprzedają i kupują wyroby, panuje gwar, ruch, bywa, że na jarmarkachpokazuje się niezwykłe zwierzęta, a nawet ludzi(np. kobietę z brodą, syrenę w akwarium itp.);
- cud kojarzy się z czymś niezwykłym, czego nie możemy wytłumaczyć rozumowo.
Na pozór w jarmarku nie ma nic niezwykłego, a jednak jeśli ktoś był na jarmarku, wie, że panuje tam niezwykła atmosfera, bywa tajemniczo- nie wiadomo, jaki cud za chwilę się zobaczy. A więc jarmark to mały cud.
Utwór jest wspaniałą pochwałą życia, świata i istnienia. Wspaniałe jest to ,że patrzymy, czujemy, wyobrażamy sobie, myślimy- to cud! Poetka mówi do czytelnika- świat jest cudem, cuda się dzieją wokół nas, wystarczy tylko je zauważyć.
Pierwszy wers wiersza(„cud pospolity) to paradoks. Słowo „cud” oznacza coś niezwykłego, a słowo „pospolity” coś codziennego, zwyczajnego, nudnego. Ten wers można więc przetłumaczyć: „niezwykła zwykłość”. Cudami nazywa się w utworze rzeczy zwyczajne, codzienne, tak dobrze znane, że wcale ich wokół siebie nie zauważamy.
Osoba mówiąca nie ujawnia się ,ale możemy o niej powiedzieć, że jest obserwatorką świata, cieszy się nim, podziwia wszystko, co widzi wokół siebie. Adresat wiersza to każdy czytelnik. Im bujniejszą ma wyobraźnię i większą wrażliwość, tym lepiej rozumie prawdę przekazaną w tym wierszu.
„Jarmarkiem cudów” poetka nazwała świat. Tytuł wiersza to paradoks(sprzeczność), ponieważ:
-jarmark to miejsce, gdzie ludzie sprzedają i kupują wyroby, panuje gwar, ruch, bywa, że na jarmarkach pokazuje się niezwykłe zwierzęta, a nawet ludzi(np. kobietę z brodą, syrenę w akwarium itp.);
- cud kojarzy się z czymś niezwykłym, czego nie możemy wytłumaczyć rozumowo.
Na pozór w jarmarku nie ma nic niezwykłego, a jednak jeśli ktoś był na jarmarku, wie, że panuje tam niezwykła atmosfera, bywa tajemniczo- nie wiadomo, jaki cud za chwilę się zobaczy. A więc jarmark to mały cud.
Utwór jest wspaniałą pochwałą życia, świata i istnienia. Wspaniałe jest to ,że patrzymy, czujemy, wyobrażamy sobie, myślimy- to cud! Poetka mówi do czytelnika- świat jest cudem, cuda się dzieją wokół nas, wystarczy tylko je zauważyć.