Dlaczego w roztworze o niższym stopniu dysocjacji (HF, α=15 %) znajduje się więcej jonów H+ niż w roztworze o wyższym stopniu dysocjacji (HCl, α=100%)? Czy ktoś mógłby logicznie to wyjaśnić? Jeśli HCl dysocjuje całkowicie, to czy nie powinno tam być więcej jonów H+?
Daneel
Wszystko się rozbija o stężenie obu kwasów - stężenie molowe to funkcja stężenia po objętości - jeśli liczba moli HCl w jednakowej objętości roztworu jest odpowiednio mała to stężenie jonów H+ będzie mniejsze niż w HF. Jest jeszcze jeden przypadek - jeśli są jednakowe stężenia kwasów, ale różne objętości - i tu znów, liczba moli H+ w HF może być większa. Dajmy na to 0.1 M kwas solny i 1 M roztwór fluorowodoru - w kwasie solnym stężenie jonów H+ to 0.1 M więc w 1 dm³ jest 0.1 mola jonów H+. W 1 M roztworze HF w którym stopień dysocjacji wynosi 15% stężenie H+ wynosi 0.15 M więc w 1 dm³ roztworu znajduje się 0.15 mola jonów H+, czyli więcej niż w HCl.
Dajmy na to 0.1 M kwas solny i 1 M roztwór fluorowodoru - w kwasie solnym stężenie jonów H+ to 0.1 M więc w 1 dm³ jest 0.1 mola jonów H+. W 1 M roztworze HF w którym stopień dysocjacji wynosi 15% stężenie H+ wynosi 0.15 M więc w 1 dm³ roztworu znajduje się 0.15 mola jonów H+, czyli więcej niż w HCl.
proszę :)