Najwięcej deszczu spada w Polsce w lipcu (warto o tym pamiętać planując urlop...). Jest to miesiąc rekordowy, nie do dogonienia przez październik i listopad. Do lipca należą wszystkie deszczowe rekordy Polski: najwyższy opad dobowy (25,5 cm w 1934 r.), największe natężenie opadu (2,7 cm/godzinę w 1997 r.) i najwyższa suma miesięczna (55,8 cm w 1980 r.).
Jesienne deszcze są jednak bardziej uciążliwe niż letnie: np. siąpią beznadziejnie całymi dniami. Z powodu niższych temperatur grunt po deszczu schnie długo, stąd błoto i kałuże. Deszczowy scenariusz jesieni zaburzają masy powietrza zwrotnikowo–kontynentalnego napływające nad Polskę znad Azji Mniejszej i Bałkanów i przynoszące piękną i suchą pogodę. Sprawcą jesiennych deszczy są masy wilgotnego powietrza polarno–morskiego, napierające nad obszar Polski rzadziej niż latem, ale powodujące wzrost zachmurzenia, opady i jesienne burze.
dlatego że to miesiąc rekoldowy Do lipca należą wszystkie deszczowe rekordy Polski: najwyższy opad dobowy (25,5 cm w 1934 r.), największe natężenie opadu (2,7 cm/godzinę w 1997 r.) i najwyższa suma miesięczna (55,8 cm w 1980 r.).i dlatego chyba pomogłam
Najwięcej deszczu spada w Polsce w lipcu (warto o tym pamiętać planując urlop...). Jest to miesiąc rekordowy, nie do dogonienia przez październik i listopad. Do lipca należą wszystkie deszczowe rekordy Polski: najwyższy opad dobowy (25,5 cm w 1934 r.), największe natężenie opadu (2,7 cm/godzinę w 1997 r.) i najwyższa suma miesięczna (55,8 cm w 1980 r.).
Jesienne deszcze są jednak bardziej uciążliwe niż letnie: np. siąpią beznadziejnie całymi dniami. Z powodu niższych temperatur grunt po deszczu schnie długo, stąd błoto i kałuże. Deszczowy scenariusz jesieni zaburzają masy powietrza zwrotnikowo–kontynentalnego napływające nad Polskę znad Azji Mniejszej i Bałkanów i przynoszące piękną i suchą pogodę. Sprawcą jesiennych deszczy są masy wilgotnego powietrza polarno–morskiego, napierające nad obszar Polski rzadziej niż latem, ale powodujące wzrost zachmurzenia, opady i jesienne burze.
dlatego że to miesiąc rekoldowy Do lipca należą wszystkie deszczowe rekordy Polski: najwyższy opad dobowy (25,5 cm w 1934 r.), największe natężenie opadu (2,7 cm/godzinę w 1997 r.) i najwyższa suma miesięczna (55,8 cm w 1980 r.).i dlatego chyba pomogłam