Oświecenie to w dziejach Rzeczypospolitej czas szczególny, ponieważ niezwykle istotny wpływ na tę epokę miały wydarzenia polityczne, które doprowadziły do utraty niepodległości. Sytuacja wymusiła rozwój publicystyki i zmieniła zadania literackie - dzieła literackie służyły jako wskazówki dla społeczeństwa, mając je uchronić przed ostatecznym upadkiem. Jak wiadomo z historii, nie udało się tego zadania wykonać. Do 1918r. głównym doświadczeniem dziejowym Polaków była niewola, zabory. Postaram się porównać dwa dzieła: „Hymn do miłości ojczyzny” Ignacego Krasickiego oraz „Żeby Polska była Polską” Jana Pietrzaka, teksty, które dzieli 200 lat doświadczeń, łączy natomiast wymowa i to, że stają się hymnami istniejącymi obok „Mazurka Dąbrowskiego”. Tak jak on, pełniły ważną funkcję. Powstające w okresie oświecenia pieśni i wiersze patriotyczne akcentowały cechy ówczesnego narodu – narodu w niewoli i podkreślały szansę na zachowanie godności nawet w najtrudniejszych warunkach. Przykładem jest „Hymn do miłości ojczyzny” Ignacego Krasickiego. Ukazał się on w 1774r., pełniąc rolę hymnu szkoły kadetów. Już sama analiza tytułu wiele może powiedzieć o treści utworu i zawartych w nim informacjach. Tytuł wskazuje bezpośrednio na wartość, o której mówi tekst. Pierwszy rozbiór Polski był wstrząsem dla Rzeczpospolitej. Uświadomił, że niebezpieczeństwo całkowitej likwidacji państwa jest bardzo realne. Określano kraj jako zniewolony, podbity. Starano się znaleźć odpowiedź na pytanie, jak sobie radzić w tej nowej, jakże trudnej sytuacji. Poddanie się czy rezygnacja nie wchodziły jednak w grę. Celem było kształtowanie postawy patriotycznej i odnowy oblicza kraju. W hymnie Ignacego Krasickiego po raz pierwszy przedstawiono elementy, kojarzące się z przymuszeniem i męką. W słowach hymnu pojawiają się więc „pęta”, „więzy niezelżywe” i „zjadłe trucizny”. Ta pieśń wyrażała sytuację zniewolonego narodu polskiego. Tylko poczciwi (szlachetni) obywatele są w stanie docenić powagę sytuacji i tylko oni kochają swój kraj. Pierwsze wersy hymnu, które są apostrofą, brzmią: „Święta miłości kochanej ojczyzny, czują cię tylko umysły poczciwe!”. To właśnie dla tak wspaniałego kraju można znieść wszystkie bóle i cierpienia. Ucieka się nawet do nadania miłości miana „świętej”. Powagi utworowi dodaje apostrofa, podkreślając jego ważny i szczytny cel. Wiersz Ignacego Krasickiego pt. „Hymn do miłości ojczyzny” jest bardzo zwięzły i bezpośredni – dla autora sprawą oczywistą jest, że w imieniu ojczyzny człowiek powinien być gotów do poświęceń. Czy w 200 lat później taka postawa wciąż jest konieczna? Utwór Jana Pietrzaka pt. „Żeby Polska była Polską” to piosenka, a świadczy o tym obecność refrenu po każdej strofie: „Żeby Polska, żeby Polska, Żeby Polska była Polską”. Dzieło powstało w 1976r., a następnie w latach 80. stało się hymnem Solidarności - przejawem walki z komunizmem. Utwór nawiązuje do okresu Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej (czyli PRL-u). W tym czasie niby Polska była, jednak zniewolona. Tytuł: „Żeby Polska była Polską” oznacza pragnienie przemiany kraju w naród wolny, niezależny, prawdziwy i autonomiczny. Pragnienie to związane było np. z istniejącą cenzurą, która zakazywała pisania o rzeczywistym stanie narodu polskiego, dlatego też tytuł zawiera metaforę, odnosi się do braku wolności słowa, braku możliwości mówienia wprost o „niewoli”. Historyczne wątki przywołane w wierszu są różne, jednak w zasadzie łączą się w jedną, spójną całość – okres zaborów i jego konsekwencji. „Wtedy, kiedy los nieznany Rozsypywał nas po kątach, Kiedy obce wiatry gnały, Obce orły na proporcach.” Po powstaniu listopadowym (1830r.) ludność polska trafiała na tereny obce. Zajmowała obszary „od Chicago do Tobolska”, sprzeciwiając się Rosjanom i hamując ich odwet. Mimo wszystko ciągle żywotny pozostał duch narodowy oraz poczucie godności i narodowej tożsamości. Kolejnym wątkiem z historii Polski zawartym w wierszu jest sprzeciw i walka z rusyfikacją, o czym świadczy fragment: „Zrzucał uczeń portret cara”. W dawnych czasach kobiety nie miały najmniejszego wpływu na działania wojenne. Musiały spokojnie patrzeć i modlić się o ich pomyślność. Jednak w czasie zaborów, siedząc w domu, kobiety starały się wspomagać legiony wyszywając na sztandarach najważniejsze dla Polaka – Patrioty hasła: „Honor i Ojczyzna”. Był to pośredni sposób na uczestnictwo w walkach. Mimo, że utwór Jana Pietrzaka pt. „Żeby Polska była Polską” odnosi się do dawnych dziejów, przywołując kontekst PRL-u, mówi o jednym – o tym, by każdy Polak – Patriota dążył do wolności i samodzielności swojego kraju w imię przeszłości. Porównując oba teksty: „Hymn do miłości ojczyzny” Ignacego Krasickiego oraz „Żeby Polska była Polską” Jana Pietrzaka, zauważamy wiele cech wspólnych. Mimo, iż daty wydania obu dzieł są różne – dzieli je ponad 200 lat – to ich cel i funkcja są takie same. W obu mowa o Polsce zniewolonej, ograniczonej i zgnębionej. Budują hierarchię wartości, w której właśnie Ojczyzna staje na najwyższej płaszczyźnie. Oba utwory stały się hymnami narodowymi, które miały równie wysoką wartość. Warto również dodać, że w tych dziełach łatwo dopatrzeć się udziału ludzi, Polaków, w walce i odbudowie państwa polskiego. Jak widać, starania nie były małe. Osiągnięcia też nie – utrzymanie polskości, utworzenie Solidarności… Literatura pozostała dowodem miłości do ojczyzny zarówno w dobie oświecenia, jak i w czasach socjalizmu.
Oświecenie to w dziejach Rzeczypospolitej czas szczególny, ponieważ niezwykle istotny wpływ na tę epokę miały wydarzenia polityczne, które doprowadziły do utraty niepodległości. Sytuacja wymusiła rozwój publicystyki i zmieniła zadania literackie - dzieła literackie służyły jako wskazówki dla społeczeństwa, mając je uchronić przed ostatecznym upadkiem. Jak wiadomo z historii, nie udało się tego zadania wykonać. Do 1918r. głównym doświadczeniem dziejowym Polaków była niewola, zabory. Postaram się porównać dwa dzieła: „Hymn do miłości ojczyzny” Ignacego Krasickiego oraz „Żeby Polska była Polską” Jana Pietrzaka, teksty, które dzieli 200 lat doświadczeń, łączy natomiast wymowa i to, że stają się hymnami istniejącymi obok „Mazurka Dąbrowskiego”. Tak jak on, pełniły ważną funkcję. Powstające w okresie oświecenia pieśni i wiersze patriotyczne akcentowały cechy ówczesnego narodu – narodu w niewoli i podkreślały szansę na zachowanie godności nawet w najtrudniejszych warunkach. Przykładem jest „Hymn do miłości ojczyzny” Ignacego Krasickiego. Ukazał się on w 1774r., pełniąc rolę hymnu szkoły kadetów. Już sama analiza tytułu wiele może powiedzieć o treści utworu i zawartych w nim informacjach. Tytuł wskazuje bezpośrednio na wartość, o której mówi tekst. Pierwszy rozbiór Polski był wstrząsem dla Rzeczpospolitej. Uświadomił, że niebezpieczeństwo całkowitej likwidacji państwa jest bardzo realne. Określano kraj jako zniewolony, podbity. Starano się znaleźć odpowiedź na pytanie, jak sobie radzić w tej nowej, jakże trudnej sytuacji. Poddanie się czy rezygnacja nie wchodziły jednak w grę. Celem było kształtowanie postawy patriotycznej i odnowy oblicza kraju. W hymnie Ignacego Krasickiego po raz pierwszy przedstawiono elementy, kojarzące się z przymuszeniem i męką. W słowach hymnu pojawiają się więc „pęta”, „więzy niezelżywe” i „zjadłe trucizny”. Ta pieśń wyrażała sytuację zniewolonego narodu polskiego. Tylko poczciwi (szlachetni) obywatele są w stanie docenić powagę sytuacji i tylko oni kochają swój kraj. Pierwsze wersy hymnu, które są apostrofą, brzmią: „Święta miłości kochanej ojczyzny, czują cię tylko umysły poczciwe!”. To właśnie dla tak wspaniałego kraju można znieść wszystkie bóle i cierpienia. Ucieka się nawet do nadania miłości miana „świętej”. Powagi utworowi dodaje apostrofa, podkreślając jego ważny i szczytny cel. Wiersz Ignacego Krasickiego pt. „Hymn do miłości ojczyzny” jest bardzo zwięzły i bezpośredni – dla autora sprawą oczywistą jest, że w imieniu ojczyzny człowiek powinien być gotów do poświęceń. Czy w 200 lat później taka postawa wciąż jest konieczna? Utwór Jana Pietrzaka pt. „Żeby Polska była Polską” to piosenka, a świadczy o tym obecność refrenu po każdej strofie: „Żeby Polska, żeby Polska, Żeby Polska była Polską”. Dzieło powstało w 1976r., a następnie w latach 80. stało się hymnem Solidarności - przejawem walki z komunizmem. Utwór nawiązuje do okresu Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej (czyli PRL-u). W tym czasie niby Polska była, jednak zniewolona. Tytuł: „Żeby Polska była Polską” oznacza pragnienie przemiany kraju w naród wolny, niezależny, prawdziwy i autonomiczny. Pragnienie to związane było np. z istniejącą cenzurą, która zakazywała pisania o rzeczywistym stanie narodu polskiego, dlatego też tytuł zawiera metaforę, odnosi się do braku wolności słowa, braku możliwości mówienia wprost o „niewoli”. Historyczne wątki przywołane w wierszu są różne, jednak w zasadzie łączą się w jedną, spójną całość – okres zaborów i jego konsekwencji. „Wtedy, kiedy los nieznany Rozsypywał nas po kątach, Kiedy obce wiatry gnały, Obce orły na proporcach.” Po powstaniu listopadowym (1830r.) ludność polska trafiała na tereny obce. Zajmowała obszary „od Chicago do Tobolska”, sprzeciwiając się Rosjanom i hamując ich odwet. Mimo wszystko ciągle żywotny pozostał duch narodowy oraz poczucie godności i narodowej tożsamości. Kolejnym wątkiem z historii Polski zawartym w wierszu jest sprzeciw i walka z rusyfikacją, o czym świadczy fragment: „Zrzucał uczeń portret cara”. W dawnych czasach kobiety nie miały najmniejszego wpływu na działania wojenne. Musiały spokojnie patrzeć i modlić się o ich pomyślność. Jednak w czasie zaborów, siedząc w domu, kobiety starały się wspomagać legiony wyszywając na sztandarach najważniejsze dla Polaka – Patrioty hasła: „Honor i Ojczyzna”. Był to pośredni sposób na uczestnictwo w walkach. Mimo, że utwór Jana Pietrzaka pt. „Żeby Polska była Polską” odnosi się do dawnych dziejów, przywołując kontekst PRL-u, mówi o jednym – o tym, by każdy Polak – Patriota dążył do wolności i samodzielności swojego kraju w imię przeszłości. Porównując oba teksty: „Hymn do miłości ojczyzny” Ignacego Krasickiego oraz „Żeby Polska była Polską” Jana Pietrzaka, zauważamy wiele cech wspólnych. Mimo, iż daty wydania obu dzieł są różne – dzieli je ponad 200 lat – to ich cel i funkcja są takie same. W obu mowa o Polsce zniewolonej, ograniczonej i zgnębionej. Budują hierarchię wartości, w której właśnie Ojczyzna staje na najwyższej płaszczyźnie. Oba utwory stały się hymnami narodowymi, które miały równie wysoką wartość. Warto również dodać, że w tych dziełach łatwo dopatrzeć się udziału ludzi, Polaków, w walce i odbudowie państwa polskiego. Jak widać, starania nie były małe. Osiągnięcia też nie – utrzymanie polskości, utworzenie Solidarności… Literatura pozostała dowodem miłości do ojczyzny zarówno w dobie oświecenia, jak i w czasach socjalizmu.