Dlaczego telewidzowie czerpią zadowolenie z podgladania innych ludzi w intymnych, osobistych sytuacjach? dlaczego wspólczesny telewidz bawi sie tym co orwell uważal za najwieksze zagrożenie dla jednostki
Billadengirl
Życie innych wydaje nam się ciekawsze, barwniejsze. Ludzie myślą, że jeśli obejrzą problemy innych, jak sobie owi "ekschibicjoniści moralni" radzą, to ich własne problemy również się rozwiążą. Mamy naturalną ciekawość świata, którą wykorzystujemy do takich prymitywnych czynności jak podgladanie. Dzisiaj wszystko wystawiamy na sprzedaż. Gdyby pojawił się Diabeł i zaproponował w zamian za duszę choćby i dziesięć złotych, niejeden człowiek by się na to pokusił. Cenimy się coraz mniej. Chcemy widzieć coraz więcej. Wydaje się nam, że poszerzając granice, zwiększymy sobie pole wolności. Okazuje się, że my po prostu coraz mocniej zaciskamy pętlę na szyi, ot co. pozdrawiam :)
Dzisiaj wszystko wystawiamy na sprzedaż. Gdyby pojawił się Diabeł i zaproponował w zamian za duszę choćby i dziesięć złotych, niejeden człowiek by się na to pokusił. Cenimy się coraz mniej. Chcemy widzieć coraz więcej.
Wydaje się nam, że poszerzając granice, zwiększymy sobie pole wolności. Okazuje się, że my po prostu coraz mocniej zaciskamy pętlę na szyi, ot co.
pozdrawiam :)