Dlaczego paryż przypomina gąsienicę? fragment Bolesława Prusa pt. Lalka
kaasku
Aryż posiadał swego rodzaju oś krystalizującą, którą Wokulski porównuje do olbrzymiej gąsienicy. Podziwiając kolejne zabytki, miejsca szczególne dla wszystkich paryżan, bohater dostrzegał w nich ciągłość i przypisuje kolejnym punktom następujące po sobie części gąsienniczego organizmu. I tak na przykład głowa „gąsienicy” opiera się o Łuk Gwiazdy, ogon o plac Bastylii, a korpus przylega do Sekwany. Całość wydawała mu się odległa, a jednak olbrzymia gąsienica leżąc jakby na mieście, jednocześnie dotykała wszystkie jego miejsca. Paryż był w swym zgraniu czymś więcej, niż tylko dobrze wykonaną pracą inżynierów. Paryż miał duszę.