katarynka145
W dzisiejszych, skomputeryzowanych czasach, w których przedkłada sie "mieć" nad "być" jest wielu samotnych ludzi. Ale czy naprawdę można być samotnym wśród ludzi? Spróbuję to udowodnić w mojej pracy. Po pierwsze Antonie de Saint- Exupery w "Małym Księciu" napisał, że "Wśród ludzi jest sie także samotnym". I tak było z Małym Księciem. Mimo, ze kochał swoja planetę i różę to był samotny. Dlaczego? Bo mozna być samotnym nawet wśród ukochanych przedmiotów. Po drugie Hans Christian Andersen w "Dziewczynce z zapałkami" pokazuje nam, ze mimo świat i tłumu ludzi dziewczynka umarła, bo nikt jej nie pomógł. Dlaczego tak sie stało? Przecież była wśród ludzi. Ale oni jej nie zauważali. Nie wiedzieli, że "ta mała żebraczka" moze czuc się samotna, potrzebująca wsparcia. Bardzo samotni są też emigranci, którzy musieli opuścić ukochaną ojczyznę. Bardzo tęsknią za swoim krajem, ale nie mogą tam wrócić. Nie mogą odnaleźć sie w nowym środowisku. Nie mogą znaleźć pracy, ponieważ pracodawcy niechętnym okiem patrzą na cudzoziemców. Tak samo jest z osobami, które przeprowadziły się w nowe miejsce. Trudno im zawrzeć nowe znajomości, są samotni mimo otaczających ich tłumów. Samotność dokucza nie tylko nam, szarym obywatelom. Cierpią na nią też sławne, lubiane osoby. Otaczają ich co prawda tłumy ludzi, fanów, ale ludzie lubią ich za to kim są, a nie za to jacy są. Nie potrafią odróżnić prawdziwej przyjaźni od ślepego zachwytu nad tym "Kim to oni nie są...". Właśnie dlatego sławne osoby cierpią na samotność pomimo otaczającego ich tłumu fanów. Na zakończenie chciałabym przybliżyć sytuację ludzi mieszkających w wielkich miastach. Tam nikt sie nie przejmuje tym, ze osoba, która stoi obok niego może być samotna. Każdy ma swoje problemy, swoje sprawy, które miały być załatwione "na wczoraj". Tam człowiek nie przejmuję sie drugim człowiekiem, jego uczuciami. Ludzie mijają się na klatkach schodowych, przechodzą obok siebie nie zamieniając ze sobą słowa. Tam człowiek nie wie jak nazywa sie jego najbliższy sąsiad. Tam człowiek pozwala drugiemu człowiekowi trwać w w samotności, która nie przemija pomimo towarzystwa ludzi. Jak widać, człowiek może być samotny pomimo obecności innych ludzi. Uważam, ze w obecnych czasach jest dużo samotnych ludzi, a coraz więcej ludzi wybiera samotność, bo "tak im wygodnie".
Po pierwsze Antonie de Saint- Exupery w "Małym Księciu" napisał, że "Wśród ludzi jest sie także samotnym". I tak było z Małym Księciem. Mimo, ze kochał swoja planetę i różę to był samotny. Dlaczego? Bo mozna być samotnym nawet wśród ukochanych przedmiotów.
Po drugie Hans Christian Andersen w "Dziewczynce z zapałkami" pokazuje nam, ze mimo świat i tłumu ludzi dziewczynka umarła, bo nikt jej nie pomógł. Dlaczego tak sie stało? Przecież była wśród ludzi. Ale oni jej nie zauważali. Nie wiedzieli, że "ta mała żebraczka" moze czuc się samotna, potrzebująca wsparcia.
Bardzo samotni są też emigranci, którzy musieli opuścić ukochaną ojczyznę. Bardzo tęsknią za swoim krajem, ale nie mogą tam wrócić. Nie mogą odnaleźć sie w nowym środowisku. Nie mogą znaleźć pracy, ponieważ pracodawcy niechętnym okiem patrzą na cudzoziemców. Tak samo jest z osobami, które przeprowadziły się w nowe miejsce. Trudno im zawrzeć nowe znajomości, są samotni mimo otaczających ich tłumów.
Samotność dokucza nie tylko nam, szarym obywatelom. Cierpią na nią też sławne, lubiane osoby. Otaczają ich co prawda tłumy ludzi, fanów, ale ludzie lubią ich za to kim są, a nie za to jacy są. Nie potrafią odróżnić prawdziwej przyjaźni od ślepego zachwytu nad tym "Kim to oni nie są...". Właśnie dlatego sławne osoby cierpią na samotność pomimo otaczającego ich tłumu fanów.
Na zakończenie chciałabym przybliżyć sytuację ludzi mieszkających w wielkich miastach. Tam nikt sie nie przejmuje tym, ze osoba, która stoi obok niego może być samotna. Każdy ma swoje problemy, swoje sprawy, które miały być załatwione "na wczoraj". Tam człowiek nie przejmuję sie drugim człowiekiem, jego uczuciami. Ludzie mijają się na klatkach schodowych, przechodzą obok siebie nie zamieniając ze sobą słowa. Tam człowiek nie wie jak nazywa sie jego najbliższy sąsiad. Tam człowiek pozwala drugiemu człowiekowi trwać w w samotności, która nie przemija pomimo towarzystwa ludzi.
Jak widać, człowiek może być samotny pomimo obecności innych ludzi. Uważam, ze w obecnych czasach jest dużo samotnych ludzi, a coraz więcej ludzi wybiera samotność, bo "tak im wygodnie".